eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pomocy, pilne!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-06-09 20:20:11
    Temat: Pomocy, pilne!
    Od: "Neo" <n...@g...pl>

    Sprawa dotyczy anulowania umowy kredytowej do której teraz maja klienci
    prawo.

    -sprzedalem komputer na raty XII 2002r - na swiezo nowe przepisy
    -klient w ciagu 3 dni przychodzi i anuluje umowe
    -wczesniej jednak bank przelewa mi pieniadze na konto 3000zl
    -ja wysylam zgodnie z umowa z bankiem pismo o anulowaniu umowy-w terminie
    3dni
    - pieniadze 3000zl przelewam z powrotem do banku - (fakt) po 3 miesiacach,
    nie wynikalo to
    oczywiscie z checi oszustwa bo to abnsurd, ale tylko dla tego bo bank tak
    naprawde nie
    powiadomil mnie do tej pory jakie procedury obowiazuja przy anulowaniu
    umowy.
    -dzisiaj Pani oznajmia mi przez telefon, ze podala mnie na policje ze ja
    oszukalem, bo bank
    zada od niej dodatkowe 700 zl.
    -I TU JEST PROBLEM BO TA PANI MA TAM KOLESI
    i niestety juz za mna dzwonia z nastawieniem, ze jestem oszutem.
    ------------i tu pytanie :
    1- czy bank w tym przypadku (artykul ?) powinien zadac od tej Pani
    pieniadze, za to ze ja
    zwrocilem je po 3 miesiacach ?
    2- czy prawo mowi, ze umowa jest anulowana jesli pieniadze wroca na konto
    banku?
    ( biorac pod uwage fakt, ze to nie klient dostaje pieniadze, tylko
    firma), czy wystarczy
    powiadomienie pismem.Moze jest okreslony termin zwrotu pieniedzy.
    3-podkreslam, ze do tej pory bank nie przeszkolil pracownikow ani mnie na
    okolicznosc
    anulowania umow kredytowych - Czy ma taki obowiazek? (artykul ?)

    Przepraszam za dlugosc i pozdrawiam. -pilne Policja mysli,ze jestem
    oszustem, a to nie prawda !!
    Tomek.




  • 2. Data: 2003-06-10 04:23:30
    Temat: Re: Pomocy, pilne!
    Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>


    Spokojnie nie panikuj.
    Zadzwoń do banku i poproś o dokładne wytłumaczenie sytuacji. Zażądaj
    regulaminu sprzedaży. Policja może ciebie poprosić o złożenie wyjaśnień i
    pewnie na tym się skończy. Jak zaczną ciebie nachodzić czy stosować inne
    środki zastraszania to są od tego odpowiednie przepisy by zrobić nadgorliwym
    pacjentom koło d.... warto wówczas z takiej rozmowy zrobić nagranie. Oddałeś
    pieniądze i masz na to dowód wtedy śpij spokojnie. Wg moich przypuszczeń
    chodzi zapewne naprawienie szkody jaka wynikła dla banku w wyniku
    odstąpienia od umowy

    Art. 494. KC Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest
    zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może
    żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody
    wynikłej z niewykonania zobowiązania.

    Pewny oczywiście nie jestem bo nie mam druków umowy jaką zawiera się z
    bankiem i nie wiem co mają w regulaminie. Polecam jeszcze raz zadzwonić do
    banku
    i niech Ci wyłuszczą wszystko co dotyczy wspomnianej transakcji.

    Stan_Z




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1