eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pogróżki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2002-08-12 16:05:06
    Temat: Pogróżki
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>

    Co mam zrobić z jegomościem, który groźbami próbuje wymusić na mnie
    zachowanie dla mnie niekorzystne?

    Asmira


  • 2. Data: 2002-08-12 17:02:01
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>

    asmira wrote:
    > Co mam zrobić z jegomościem, który groźbami próbuje wymusić na mnie
    > zachowanie dla mnie niekorzystne?
    >
    zlozyc zawiadomienie do Prokuratury lub policji - jesli te grozby wzbudzaja
    w Tobie podejrzenie, ze zostana spelnione:

    ssj5



  • 3. Data: 2002-08-12 17:24:21
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>


    > zlozyc zawiadomienie do Prokuratury lub policji - jesli te grozby
    wzbudzaja
    > w Tobie podejrzenie, ze zostana spelnione:

    W sumie rzecz nie grozi mi utratą życia, aczkolwiek z racji powtarzalności,
    nie powiem - stresuje. A jestem aktualnie w 27 tygodniu ciąży i przez te
    pogróżki, mam problemy ze snem.
    Mogłabym puszczać wszystko mimo uszu, a jednak wydaje mi się, że ten pan nie
    może, ot tak, bezkarnie, mnie niepokoić.

    Asmira


  • 4. Data: 2002-08-12 17:41:59
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "ssj5" <s...@p...onet.pl>

    asmira wrote:
    >> zlozyc zawiadomienie do Prokuratury lub policji - jesli te grozby
    >> wzbudzaja w Tobie podejrzenie, ze zostana spelnione:
    >
    > W sumie rzecz nie grozi mi utratą życia, aczkolwiek z racji
    > powtarzalności, nie powiem - stresuje. A jestem aktualnie w 27
    > tygodniu ciąży i przez te pogróżki, mam problemy ze snem.
    > Mogłabym puszczać wszystko mimo uszu, a jednak wydaje mi się, że ten
    > pan nie może, ot tak, bezkarnie, mnie niepokoić.
    to sie musisz zdecydowac, czy te pogrozki wzbudzaja w Tobie obawe, ze
    zostana spelnione/mamy wowczas doczynienia z przestepstwem/ alboe nie
    wzbudzaja obawy, ze zostana spelnione nie ma przestepstwa/. a jelsi chodzi o
    jakies niepokojenie, zaklocanie porzadku, halas itp, to mozemy miec
    dozynienia z wykroczeniam, w zaleznosci od opisu sytuacji
    pozdr
    ssj5



  • 5. Data: 2002-08-12 17:53:38
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>


    > to sie musisz zdecydowac, czy te pogrozki wzbudzaja w Tobie obawe, ze
    > zostana spelnione/mamy wowczas doczynienia z przestepstwem/ alboe nie
    > wzbudzaja obawy, ze zostana spelnione nie ma przestepstwa/. a jelsi chodzi
    o
    > jakies niepokojenie, zaklocanie porzadku, halas itp, to mozemy miec
    > dozynienia z wykroczeniam, w zaleznosci od opisu sytuacji

    Wyjaśnię zatem o co chodzi.
    Miesiąc temu podpisałam umowę na wykonanie przeróbki instalacji
    wodno-kanalizacyjnej w łazience. Wynagrodzenie ryczałtowe.
    Pan jednak przychodził sobie jak chciał - mimo wyznaczonego terminu
    rozpoczęcia i zakończenia prac - na różne godziny, w sumie dwa razy nie
    przyszedł w ogóle. Wobec takiej postawy z jego strony, wypowiedziałam mu
    umowę (cztery dni po przekroczonym terminie wykonania prac). Dostał
    zaliczkę, dostanie także coś jeszcze.
    I teraz pan wystawił mi rachunek - na zupełnie inną sumę niż się umawialiśmy
    (wyższą), plus rachunek za "prace dodatkowe". Nie mieliśmy żadnego aneksu do
    umowy, który mógłby stanowić podstawę do podwyższenia kosztów.
    I pan przysyła mi maile, że on mnie do sądu poda, że nadzór budowlany naśle,
    itp.
    Po prostu mnie wkurza powtarzalnością nachodzenia mnie, kiedy kończę robotę,
    którą rozgrzebał, usuwam usterki, itp.

    pozdr.
    Asmira


  • 6. Data: 2002-08-12 20:43:36
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: gericotel <n...@s...com>

    Grupa pl.soc.prawo
    Ktoś coś ma do powiedzenia:


    >Po prostu mnie wkurza powtarzalnością nachodzenia mnie, kiedy kończę robotę,
    >którą rozgrzebał, usuwam usterki, itp.
    >
    >pozdr.
    >Asmira
    >

    hm, nic tu korzystnego dla Ciebie sie nie doszukalem. a szkoda :(
    pozdrawiam,
    radoslaw

    --
    "Tworzac realizujemy cele" (r.w. - ad`2002)
    ----------------------------------------------------
    -----------------
    email: studio (at) post.pl


  • 7. Data: 2002-08-13 04:52:56
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>

    > hm, nic tu korzystnego dla Ciebie sie nie doszukalem. a szkoda :(
    > pozdrawiam,
    > radoslaw

    A Kodeks Wykroczeń

    Art. 107. Kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w
    błąd lub w inny
    sposób złośliwie niepokoi, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do
    1.500 złotych albo karze nagany.

    Miałby w tym przypadku zastosowanie?

    Asmira


  • 8. Data: 2002-08-13 10:42:44
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: Zbig.Drwiega <b...@b...norka>

    W artykule <aj8pls$m6n$1@news.tpi.pl> ssj5 napisal(a):

    > asmira wrote:
    >> Co mam zrobić z jegomościem, który groźbami próbuje wymusić na mnie
    >> zachowanie dla mnie niekorzystne?
    >>
    > zlozyc zawiadomienie do Prokuratury lub policji - jesli te grozby wzbudzaja
    > w Tobie podejrzenie, ze zostana spelnione:

    Po to, by po roku, albo trzech prowadzenia dochopdzenia,
    otrzymać od Prokuratury ( lub Sadu- jeśli bedą odwołania)
    że z braku świadków, i podejrzeń o konfabulacje,(inaczej -urojenia)
    dochodzenie nalezy umorzyć.
    I zostanie umorzone, ze względu na niska szkodliwość czynu.
    Amen.
    ____________________________________________________
    ____________________
    --
    PozdrawiamZbig.Drwięga
    Linux Reg.User #166848


  • 9. Data: 2002-08-13 10:59:38
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "Jolanta Pers" <j...@N...poczta.gazeta.pl>

    Zbig.Drwiega <b...@b...norka> napisał(a):

    > Po to, by po roku, albo trzech prowadzenia dochopdzenia,
    > otrzymać od Prokuratury ( lub Sadu- jeśli bedą odwołania)
    > że z braku świadków, i podejrzeń o konfabulacje,(inaczej -urojenia)
    > dochodzenie nalezy umorzyć.
    > I zostanie umorzone, ze względu na niska szkodliwość czynu.

    Ale Asmirze nie chodzi, żeby panu zrobić kuku, tylko żeby pan się
    odstosunkował. W związku z czym polecam jednak policję. W identycznej
    sytuacji (pan robol rozgrzebał mieszkanie i sobie poszedł, wypowiedziano mu
    umowę, zaczął straszyć) złożenie doniesienia na policji zaowocowało wizytą
    dzielnicowego u pana robola i pouczeniem, co to jest groźba karalna.
    Straszenie się skończyło.

    JoP

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2002-08-13 14:34:33
    Temat: Re: Pogróżki
    Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>


    > Ale Asmirze nie chodzi, żeby panu zrobić kuku, tylko żeby pan się
    > odstosunkował. W związku z czym polecam jednak policję. W identycznej
    > sytuacji (pan robol rozgrzebał mieszkanie i sobie poszedł, wypowiedziano
    mu
    > umowę, zaczął straszyć) złożenie doniesienia na policji zaowocowało wizytą
    > dzielnicowego u pana robola i pouczeniem, co to jest groźba karalna.
    > Straszenie się skończyło.

    Właśnie wysyłam panu oficjalne pismo, żeby sobie darował to straszenie. Jak
    nie poskutkuje, pogadam z dzielnicowym.
    Jak mnie chce pozywać, bo głównie tym straszy, niech pozywa - jego święte
    prawo. Ale niech, za przeproszeniem nie zawraca czterech liter.

    pozdr.
    Asmira

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1