eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2010-07-12 11:16:07
    Temat: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Zmylna <p...@m...pl>

    Witam.
    10.VI.10 wyslalem do operatora Vectra pismo z prosba o rozwiazanie umowy
    poniewaz jakosc swiadczonych uslug ma sie nijak do tego co zawarte jest
    wlasnie w umowie.
    Do dnie dzisiajszego nie dostalem zadnej odpowiedzie a na infolnii pani
    poinformowala mnie, ze sprawa jest w trakcie rozpatrywania... Dlugo tak
    moga rozpatrywac ? Cos kiedys slyszalem, ze jezeli nie otrzyma sie
    odpowiedzi w przeciagu 30 dni to jest tak jakby druga strona zgadzala sie
    z tym co napisala pierwsza. Czy to prawda ?

    Z gory dziekuje za odpowiedz.

    --
    PD


  • 2. Data: 2010-07-12 11:47:56
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Zmylna wrote:

    > 10.VI.10 wyslalem do operatora Vectra pismo z prosba o rozwiazanie
    > umowy

    Może lepiej było normalnie wypowiedzieć umowę,
    a nie słać jakieś prośby.

    > Cos kiedys slyszalem, ze jezeli nie
    > otrzyma sie odpowiedzi w przeciagu 30 dni to jest tak jakby druga
    > strona zgadzala sie z tym co napisala pierwsza. Czy to prawda ?

    To akurat nie w takiej sprawie.
    Sprawdź sobie w umowie czy regulaminie jakie są terminy
    i wypowiedz normalnie umowę (tylko zadbaj o jakieś potwierdzenie)


  • 3. Data: 2010-07-12 12:08:04
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Zmylna <p...@m...pl>


    > To akurat nie w takiej sprawie.
    > Sprawdź sobie w umowie czy regulaminie jakie są terminy
    > i wypowiedz normalnie umowę (tylko zadbaj o jakieś potwierdzenie)

    Jednak w takiej tez. Zadzwonilem poprostu na ich infolinie i sie o to
    zapytalem. Okazuje sie, ze wedle prawa telekomunikacyjnego maja obowiazek
    odpowiedzenia na takie pismo w przeciagu 30 dni. Jesli tego nie zrobia
    jest to jednoznaczne z ich zgoda na pismo.
    Babka na infolinii to potwierdzila. Hura ;)


  • 4. Data: 2010-07-12 12:12:47
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Zmylna pisze:
    >
    >> To akurat nie w takiej sprawie.
    >> Sprawdź sobie w umowie czy regulaminie jakie są terminy
    >> i wypowiedz normalnie umowę (tylko zadbaj o jakieś potwierdzenie)
    >
    > Jednak w takiej tez. Zadzwonilem poprostu na ich infolinie i sie o to
    > zapytalem. Okazuje sie, ze wedle prawa telekomunikacyjnego maja
    > obowiazek odpowiedzenia na takie pismo w przeciagu 30 dni. Jesli tego
    > nie zrobia jest to jednoznaczne z ich zgoda na pismo.
    > Babka na infolinii to potwierdzila. Hura ;)


    A jakie było żądanie Twojej reklamacji? Bo wiesz, że wypowiedzenie
    umowy, to nie reklamacja, a tylko reklamacja ma rygor 30-dniowego
    uznania? Pomijając już fakt, czy internet łapie się na rozporządzenie
    dotyczące warunków, jakie powinna spełniać reklamacja powszechnej usługi
    telekomunikacyjnej.

    --
    Liwiusz


  • 5. Data: 2010-07-12 12:35:57
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Zmylna <p...@m...pl>

    > A jakie było żądanie Twojej reklamacji? Bo wiesz, że wypowiedzenie
    > umowy, to nie reklamacja, a tylko reklamacja ma rygor 30-dniowego
    > uznania? Pomijając już fakt, czy internet łapie się na rozporządzenie
    > dotyczące warunków, jakie powinna spełniać reklamacja powszechnej usługi
    > telekomunikacyjnej.

    Wiec tak.
    Problem z internetem ciagnal sie juz kilka miesiecy. W weekendy z 24mb
    robilo sie 2 i straty pakietow dochodzily do 50%.
    Na pierwsza moja reklamacje odpowiedziano mi, ze instalacja zostala
    sprawdzona i nic nie wskazuje na to zeby bylo cos nie tak.
    Po jakims czasie problem zaczal pojawiac sie kilka razy w tygodniu a jak
    ktoregos razu nie mialem internetu przez pol dnia to wyslalem kolejne
    pismo z prosba o rozwiazanie umowy gdyz w/g mnie towar, ktory zaoferowali
    nie jest zgodny z oferta. Napisalem, ze nie jestem zadowolony z ich uslug
    i wnosze o przedterminowe rozwiazanie umowy bez naliczania odsetek
    karnych. Ja wiem, ze w umowie jest zapis do 24mb i jakby to byly "spadki"
    do 15-20 to jakos mysle bym to zdzierzyl. Ale jak juz standardem sie
    zrobilo 2mb w weekend to stwierdzilem, ze napisze co o tym mysle. Zawsze
    warto sprobowac :)

    P.


  • 6. Data: 2010-07-12 12:36:33
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Rafał <r...@o...pl>

    W dniu 12.07.2010 14:08, Zmylna pisze:
    >
    >> To akurat nie w takiej sprawie.
    >> Sprawdź sobie w umowie czy regulaminie jakie są terminy
    >> i wypowiedz normalnie umowę (tylko zadbaj o jakieś potwierdzenie)
    >
    > Jednak w takiej tez. Zadzwonilem poprostu na ich infolinie i sie o to
    > zapytalem. Okazuje sie, ze wedle prawa telekomunikacyjnego maja
    > obowiazek odpowiedzenia na takie pismo w przeciagu 30 dni. Jesli tego
    > nie zrobia jest to jednoznaczne z ich zgoda na pismo.
    > Babka na infolinii to potwierdzila. Hura ;)

    Takie moje spostrzeżenia..
    W vectrze mają taki burdel że sami nie wiedzą co i jak.
    To że Ci babka coś powiedziała to nic nie oznacza, ja co jakiś czas się
    z nimi użeram o kasę, którą to rzekomo mam zapłacić i jak już w końcu
    dojdą do wniosku że jednak mam racje i sprawa wydaje się być załatwiona
    to za kilka miesięcy znowu przychodzi pismo z wezwaniem do zapłaty za to
    samo. Na nic się zdaje powołanie na rzekomo rejestrowane rozmowy
    telefoniczne (z podaniem dokładnej daty, godziny i nazwiska osoby z
    którą było to wyjaśnione, bo akurat sobie to zapisałem) trzeba tłuc od
    nowa jeszcze raz. W dodatku zanim się trafi na osobę, która może jakieś
    decyzje podjąć, to tłucze się przez pierdyliard osób, którym to trzeba
    mówić o co biega.
    Co do wypowiedzenia, mają jakieś takie dziwne obwarowanie (po przejściu
    umowy na bezterminową) że można ją wypowiedzieć właściwie dwa razy w
    roku tylko(o ile dobrze pamiętam). Właściwie to chyba co pół roku umowa
    się przedłuża na kolejne pół roku i jest to umowa terminowa, przy
    rozwiązaniu trzeba zapłacić abonament do końca danego półrocza czy jakoś
    tak. A te upomnienia przychodzą do mnie w momencie gdy się rozpoczyna
    kolejne pół roku:|

    Z tym że ja na jakość usług nie narzekam, ceny porównywalnej też za
    podobne usługi u konkurencji nie dostanę, więc na straszeniu o zerwaniu
    umowy z mojej strony się kończy, tylko blef z mojej strony zostaje, Choć
    w zeszłym tygodniu właśnie dostałem już po raz 3 to pierdolone
    upomnienie... i cierpliwość mi się kończy, puki co olałem.


  • 7. Data: 2010-07-12 12:46:19
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Zmylna pisze:
    >> A jakie było żądanie Twojej reklamacji? Bo wiesz, że wypowiedzenie
    >> umowy, to nie reklamacja, a tylko reklamacja ma rygor 30-dniowego
    >> uznania? Pomijając już fakt, czy internet łapie się na rozporządzenie
    >> dotyczące warunków, jakie powinna spełniać reklamacja powszechnej
    >> usługi telekomunikacyjnej.
    >
    > Wiec tak.
    > Problem z internetem ciagnal sie juz kilka miesiecy. W weekendy z 24mb
    > robilo sie 2 i straty pakietow dochodzily do 50%.
    > Na pierwsza moja reklamacje odpowiedziano mi, ze instalacja zostala
    > sprawdzona i nic nie wskazuje na to zeby bylo cos nie tak.
    > Po jakims czasie problem zaczal pojawiac sie kilka razy w tygodniu a jak
    > ktoregos razu nie mialem internetu przez pol dnia to wyslalem kolejne
    > pismo z prosba o rozwiazanie umowy gdyz w/g mnie towar, ktory
    > zaoferowali nie jest zgodny z oferta. Napisalem, ze nie jestem
    > zadowolony z ich uslug i wnosze o przedterminowe rozwiazanie umowy bez
    > naliczania odsetek karnych. Ja wiem, ze w umowie jest zapis do 24mb i
    > jakby to byly "spadki" do 15-20 to jakos mysle bym to zdzierzyl. Ale jak
    > juz standardem sie zrobilo 2mb w weekend to stwierdzilem, ze napisze co
    > o tym mysle. Zawsze warto sprobowac :)


    1. Wypowiedzenie umowy nie jest reklamacją, więc operator nie musi na
    nie odpowiadać

    2. Skoro umowę wypowiedziałeś, to wylicz sobie do kiedy umowa trwa
    (okresy wypowiedzenia zgodnie z regulaminem od dnia dostarczenia
    wypowiedzenia), i od tego czasu nie płać i nie korzystaj z internetu.

    3. Nie powinieneś jednak składać wypowiedzenia, a reklamować usługę i za
    czas jej niepoprawnego działania żądać zwrotu opłaty abonamentowej.
    Teraz od Ciebie będą żądać opłaty za zerwanie umowy, czy wykażesz przed
    sądem, że nie należy się ona?

    4. A przede wszystkim zrób coś z burdelem w Twoich postach, na pewno w
    umowie nie ma nic o "odsetkach karnych", na pewno nie możesz reklamować
    "towar był niezgodny z umową", bo niezgodność z umową dotyczy produktów,
    a nie usług
    itd.


    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2010-07-12 13:21:00
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Zmylna wrote:

    > jak ktoregos razu nie mialem internetu przez pol dnia to wyslalem
    > kolejne pismo z prosba o rozwiazanie umowy gdyz w/g mnie towar, ktory
    > zaoferowali nie jest zgodny z oferta. Napisalem, ze nie jestem
    > zadowolony z ich uslug i wnosze o przedterminowe rozwiazanie umowy
    > bez naliczania odsetek karnych.

    "Szanowny Panie,
    w związku z Pańską prośbą o rozwiązanie umowy
    postanowiliśmy po głebokiej analizie nie zgodzić się." :-)

    Resztę dość klarownie opisał Liwiusz.


  • 9. Data: 2010-07-12 16:45:47
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Zmylna <p...@e...com.pl>

    > 1. Wypowiedzenie umowy nie jest reklamacją, więc operator nie musi na
    > nie odpowiadać

    Przy telefonicznym potwierdzeniu czy pismo dotarlo powiedziano mi, ze w
    przeciagu 30 dni dostane na nie odpowiedz. Ale rozumiem, ze info linia
    infolinia a zycie zyciem.

    > 2. Skoro umowę wypowiedziałeś, to wylicz sobie do kiedy umowa trwa
    > (okresy wypowiedzenia zgodnie z regulaminem od dnia dostarczenia
    > wypowiedzenia), i od tego czasu nie płać i nie korzystaj z internetu.

    Zastosuje sie.

    > 3. Nie powinieneś jednak składać wypowiedzenia, a reklamować usługę i za
    > czas jej niepoprawnego działania żądać zwrotu opłaty abonamentowej.
    > Teraz od Ciebie będą żądać opłaty za zerwanie umowy, czy wykażesz przed
    > sądem, że nie należy się ona?

    Usluge reklamowalem tak jak pisalem wczesniej i w odpowiedzi dostalem, ze
    wszystko jest OK :]
    Jeżeli napisalem, ze chce rozwiazania umowy bez naliczania kary to nie
    powinni najpierw sie do tego odniesc ?
    Od razu rozwiaza umowe i zazadaja splaty kary ?

    > 4. A przede wszystkim zrób coś z burdelem w Twoich postach, na pewno w
    > umowie nie ma nic o "odsetkach karnych", na pewno nie możesz reklamować
    > "towar był niezgodny z umową", bo niezgodność z umową dotyczy produktów,
    > a nie usług
    > itd.

    Moze zle to ujalem. Nie odsetkach karnych tylko uregulowanie abonamentu do
    konca trwania umowy.

    --
    P


  • 10. Data: 2010-07-12 19:53:43
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 12 Jul 2010 14:36:33 +0200, Rafał napisał(a):

    > Co do wypowiedzenia, mają jakieś takie dziwne obwarowanie (po przejściu
    > umowy na bezterminową) że można ją wypowiedzieć właściwie dwa razy w
    > roku tylko(o ile dobrze pamiętam). Właściwie to chyba co pół roku umowa
    > się przedłuża na kolejne pół roku i jest to umowa terminowa, przy
    > rozwiązaniu trzeba zapłacić abonament do końca danego półrocza czy jakoś
    > tak. A te upomnienia przychodzą do mnie w momencie gdy się rozpoczyna
    > kolejne pół roku:|

    To nie jest przejście na bezterminową tylko przedłużanie promocji - przy
    zerwaniu musisz zapłacić do końca półrocza tyle ile by wyniósł pełny
    abonament bez promocji. Co chwilę zmieniają promocje - trzeba sprawdzać co
    tam akurat wymyślili.

    Pozdrawiam,
    Henry

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1