eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPies, sąsiad i drzewo... › Pies, sąsiad i drzewo...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Wi" <j...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Pies, sąsiad i drzewo...
    Date: Thu, 1 May 2003 13:48:10 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 42
    Message-ID: <b8r1ij$8in$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bobrowniki.piekary.net
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1051789717 8791 80.48.23.10 (1 May 2003 11:48:37 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 1 May 2003 11:48:37 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2727.1300
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:143444
    [ ukryj nagłówki ]

    Cze Wszystkim
    Historyjka jak z komiksu...
    Moi rodzice mieszkaja w domku jednorodzinnym z dużym ogrodem. Mają dwie
    suki. Jedna z nich - jeszcze szczeniak została drażniona przez sąsiada. No i
    jak to pies - uwzięła się na niego. Od czasu do czasu biegnie do jego
    ogrodzenia i szczeka. Sąsiada (ma małe dziecko) zaczęło to doprowadzać do
    szewskiej pasji. Dodam, że ogród jest dość duży i graniczymy wokół z wieloma
    sąsiadami, a owa suka szczeka TYLKO na niego i w części ogrodu graniczącej z
    nim.
    Wcześniej były telefony od owych sąsiadów, z prośbami o "zrobienie czegoś z
    psem", jednak po to się ma ogród i zwierzęta, aby mogły swobodnie na nim
    przebywać. Jeszcze raz zaznaczam, że nie jest to jakieś zwierzę ze
    skrzywieniami psychicznymi szczekającym na wszystko i wszystkich (wróble,
    motyle, dżdżownice :-)) - jego zachowanie wynika ewidentnie z traktowania
    przez tego sąsiada, który się osobiście kiedyś przyznał ojcu, że go drażnił.
    Wynika z tego, że to nie psa tylko sąsiada należałoby zamykać i nie
    wypuszczać :-)
    No i teraz najlepsze.
    Wczoraj wieczorem sąsiadowi odbiło. W stanie wskazującym na solidne spożycie
    zaczął się awanturować, wrzeszczał na cały głos, wyzywał rodziców, groził
    śmiercią psom (z tych głośnych wyzwisk to cała jego rodzina jest od dawna
    znana - głównie na siebie nawzajem :-))
    Najpierw ktoś zadzwonił na policję, a potem niezależnie jeszczce rodzice.
    Co się okazało rano?
    Zdesperowany sąsiad wszedł na posesję rodziców i w ataku wściekłości i
    beznadzieji ŚCIĄŁ RODZICOM DRZEWO!!! [sic!] Wiśnię. Ściął i pociął na
    kawałki!!!!
    Zdaję sobie sprawę, że większość czytających ten post będzie ROTFL, ale to
    prawda. I mi wcale nie do śmiechu.
    Zgłosili sprawę na policji, pociętych kawałków nie ruszają i czekają na
    dzielnicowego.

    Pytanie:
    Gdzie mogę znaleźć wycenę takiej owocującej wiśni? Bardzo chciałbym, aby
    wartość była powyżej 250,- wtedy będzie to przestępstwo i sprawa się sama
    potoczy.

    PZDRW
    Wi
    Jacek Wilkans


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1