eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 21. Data: 2007-02-13 10:25:06
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Sowiecki Agent wrote:
    >
    >>>> sluchaj debilu, nie wiem jaka byla przyczyna dlatego pytam, sa swiete
    >>>> psy i sa niwychowane psy podobnie jak jest z ludzmi, trzeba miec niezle
    >>>> najebane by uwazac kazdego duzego psa za agresywnego.
    >>> Zoofilu... Idź się kochać ze swoim psem i zostaw normalnych ludzi w
    >>> spokoju.
    >> zoofilu bo nie mam chorej obsesji i nie chce psikac kazdego psa gazem ?

    no jestem ciekaw czy ktos inne wnioski wysuwa z wtoich postow


    > A gdzie ja napisałem, że każdego psa chcę "psikać gazem", zasrany kłamco?
    >
    >> Bo sie nie boje psow i tarktuje jak na to zasluguja?
    >
    > No popatrz - to zupełnie jak ja... Pies jest miły i grzeczny - głaszczę
    > i daję przysmaki. Pies jest agresywny i powoduje zagrożenie - pacyfikuję
    > w dostępny sposób.

    a powiedz mi w aki sposob rozrozniasz czy pies jest agresywny?



    >> moze rozwin nieco swa mysl?
    >> Nie zastanawiales sie dlaczego psy cie nie lubia?
    >
    > Przestaniesz wreszcie kłamać i przekręcać moje wypowiedzi, zoofilu?
    > [ciach wyciąganie wniosków z kapelusza]

    nie przekrecam, sa one dosteone dla wszystkich i nie ja pierwszy twoje
    sklonnosci obnazylem na grupie


    >
    >>> A jak jego właściciel (kochanek?) "w afekcie" też się rzuci, jak ty
    >>> chcesz, to też można się przed takim zboczeńcem bronić.
    >> gorzej jak ten afekt zmieci sie w granicach obrony, a przed obrona nie
    >> mozna sie bronic bo jest to prawne dzialanie.
    >
    > Bredzisz. Ale ładne zapętlenie. Zostań politykiem - oni to lubią...


    co lubia, to dosc jasne ze gosc ma prawo obronic psa przed atakiem
    jakiegos szalenca i jezlei ta obrona zmeisci sie w granicach prawa to
    szaleneic nie moze sie bronic przed obrona, bo obrona polega na odparciu
    BEZPRAWNEGO bezposredniego zamachu a nie prawnego ktorym ona wlasnie jest.




    --
    http://www.niesfornazyta.pl/
    Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
    Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !


  • 22. Data: 2007-02-13 11:53:37
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który a rt. KW ?
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Andrzej Lawa [Mon, 12 Feb 2007 19:13:19 +0100]:


    > Jasne, oczywiście - to musiała być prowokacja,
    > bo psy są święte!

    Nie musiała oczywiście.
    Ale mogła być?


    Kira


    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
    \o)/ +75$ * mSpam * dorób 100 * KseroToZero
    Kira F.~ I am what I am, I do what I want ~


  • 23. Data: 2007-02-13 14:20:26
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który a rt. KW ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Kira wrote:
    > Re to: Andrzej Lawa [Mon, 12 Feb 2007 19:13:19 +0100]:
    >
    >
    >> Jasne, oczywiście - to musiała być prowokacja,
    >> bo psy są święte!
    >
    > Nie musiała oczywiście.
    > Ale mogła być?

    Przeczytaj wątek - nie była.


  • 24. Data: 2007-02-13 14:24:02
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sowiecki Agent wrote:

    > no jestem ciekaw czy ktos inne wnioski wysuwa z wtoich postow

    Każdy myślący człowiek i nie-zoofil.

    [ciach]

    >> No popatrz - to zupełnie jak ja... Pies jest miły i grzeczny - głaszczę
    >> i daję przysmaki. Pies jest agresywny i powoduje zagrożenie - pacyfikuję
    >> w dostępny sposób.
    >
    > a powiedz mi w aki sposob rozrozniasz czy pies jest agresywny?

    A w jaki sposób ty rozróżniasz, czy człowiek jest agresywny?

    >>> moze rozwin nieco swa mysl?
    >>> Nie zastanawiales sie dlaczego psy cie nie lubia?
    >>
    >> Przestaniesz wreszcie kłamać i przekręcać moje wypowiedzi, zoofilu?
    >> [ciach wyciąganie wniosków z kapelusza]
    >
    > nie przekrecam,

    Przekręcasz.

    > sa one dosteone dla wszystkich i nie ja pierwszy twoje
    > sklonnosci obnazylem na grupie

    Jedyne, co obnażasz, to swoje zboczone skłonności i zamiłowanie do
    kłamstwa.

    >>>> A jak jego właściciel (kochanek?) "w afekcie" też się rzuci, jak ty
    >>>> chcesz, to też można się przed takim zboczeńcem bronić.
    >>> gorzej jak ten afekt zmieci sie w granicach obrony, a przed obrona nie
    >>> mozna sie bronic bo jest to prawne dzialanie.
    >>
    >> Bredzisz. Ale ładne zapętlenie. Zostań politykiem - oni to lubią...
    >
    >
    > co lubia, to dosc jasne ze gosc ma prawo obronic psa przed atakiem
    > jakiegos szalenca i jezlei ta obrona zmeisci sie w granicach prawa to
    > szaleneic nie moze sie bronic przed obrona, bo obrona polega na odparciu
    > BEZPRAWNEGO bezposredniego zamachu a nie prawnego ktorym ona wlasnie jest.

    Wątpię, żeby jakikolwiek sąd uznał rzucenie się na człowieka, który
    właśnie zastrzelił psa, który się również na niego rzucił, za obronę
    _konieczną_

    Pomijając już nawet taki detal, że po zastrzeleniu o obronie w ogóle nie
    może być mowy, bo nie ma już czego bronić i ewidentnie byłaby to już
    tylko zemsta.


  • 25. Data: 2007-02-13 15:26:56
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który a rt. KW ?
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Kira wrote:
    >> Re to: Andrzej Lawa [Mon, 12 Feb 2007 19:13:19 +0100]:
    >>
    >>
    >>> Jasne, oczywiście - to musiała być prowokacja,
    >>> bo psy są święte!
    >> Nie musiała oczywiście.
    >> Ale mogła być?
    >
    > Przeczytaj wątek - nie była.


    o tym sie dowiedziala dopiero pozniej.
    Ty Z gory zalozyles ze nie bylo, ja zapytalem.

    P.

    --
    http://www.niesfornazyta.pl/
    Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
    Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !


  • 26. Data: 2007-02-13 15:29:30
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>


    >>> No popatrz - to zupełnie jak ja... Pies jest miły i grzeczny - głaszczę
    >>> i daję przysmaki. Pies jest agresywny i powoduje zagrożenie - pacyfikuję
    >>> w dostępny sposób.
    >> a powiedz mi w aki sposob rozrozniasz czy pies jest agresywny?
    >
    > A w jaki sposób ty rozróżniasz, czy człowiek jest agresywny?

    po zachowaniu, i bynajmniej do oceny nei wystarczy fakt ze czlowiek
    kogos uderzyl a to dlaczego to zrobil.



    >> co lubia, to dosc jasne ze gosc ma prawo obronic psa przed atakiem
    >> jakiegos szalenca i jezlei ta obrona zmeisci sie w granicach prawa to
    >> szaleneic nie moze sie bronic przed obrona, bo obrona polega na odparciu
    >> BEZPRAWNEGO bezposredniego zamachu a nie prawnego ktorym ona wlasnie jest.
    >
    > Wątpię, żeby jakikolwiek sąd uznał rzucenie się na człowieka, który
    > właśnie zastrzelił psa, który się również na niego rzucił, za obronę
    > _konieczną_
    > Pomijając już nawet taki detal, że po zastrzeleniu o obronie w ogóle nie
    > może być mowy, bo nie ma już czego bronić i ewidentnie byłaby to już
    > tylko zemsta.

    to zalezy kiedy to rzucenie mialo miejsce, wlasciciel mogl nie wiedziec
    ze pies juz nie zyje, po z atym nie bylo sprecyzowanego warunku - po
    zastrzeleniu! - wiec nie pierd.

    P.

    --
    http://www.niesfornazyta.pl/
    Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
    Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !


  • 27. Data: 2007-02-13 16:39:37
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który a rt. KW ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sowiecki Agent wrote:

    >>>> Jasne, oczywiście - to musiała być prowokacja,
    >>>> bo psy są święte!
    >>> Nie musiała oczywiście.
    >>> Ale mogła być?
    >>
    >> Przeczytaj wątek - nie była.
    >
    > o tym sie dowiedziala dopiero pozniej.
    > Ty Z gory zalozyles ze nie bylo, ja zapytalem.

    Cóż, po prostu znam życie i wiem, jakie z reguły bywają przypadki.
    Owszem - teoretycznie mógł to być wyjątek od tej reguły.

    Ale teoretycznie to człowiek też mógłby pogryźć psa...


  • 28. Data: 2007-02-13 16:43:45
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sowiecki Agent wrote:

    >> A w jaki sposób ty rozróżniasz, czy człowiek jest agresywny?
    >
    > po zachowaniu, i bynajmniej do oceny nei wystarczy fakt ze czlowiek
    > kogos uderzyl a to dlaczego to zrobil.

    Tak, tłumaczyłeś już tu regularnie, jakie twoje ukochane pieski mogą
    mieć "uzasadnione powody" do pogryzienia: "źle pachniał" albo "wg. psa
    był to jego teren".

    Sęk w tym, że dla zdrowego psychicznie człowieka to żadne
    usprawiedliwienia, a atak jest objawem nieusprawiedliwionej agresji - i
    tegoż agresora można, a wręcz należy, skutecznie zlikwidować.

    [ciach]

    > to zalezy kiedy to rzucenie mialo miejsce, wlasciciel mogl nie wiedziec
    > ze pies juz nie zyje, po z atym nie bylo sprecyzowanego warunku - po
    > zastrzeleniu! - wiec nie pierd.

    Twoje gdybanie mnie nie interesuje.

    Tak czy inaczej będę pacyfikował zarówno rzucające się na mnie psy, jak
    i tak zwanych "ludzi" idących w ich ślady.

    Więc lepiej pilnuj swoich piesków, żeby się na nikogo nie rzucały.


  • 29. Data: 2007-02-14 10:45:09
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który art. KW ?
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Sowiecki Agent wrote:
    >
    >>> A w jaki sposób ty rozróżniasz, czy człowiek jest agresywny?
    >> po zachowaniu, i bynajmniej do oceny nei wystarczy fakt ze czlowiek
    >> kogos uderzyl a to dlaczego to zrobil.
    >
    > Tak, tłumaczyłeś już tu regularnie, jakie twoje ukochane pieski mogą
    > mieć "uzasadnione powody" do pogryzienia: "źle pachniał" albo "wg. psa
    > był to jego teren".


    oczywiscie potrafisz wskazac choc jeden post w ktorym z gory zakladam ze
    takie zdarzenie mailo miejsce?
    Wiesz jezlei ktos wchodzi na czyjajas ogrodzona posesje to pies ma prawo
    bronic swej wlasnosci, jezlei jest (zdarzaja sie takei przypadki)
    prowokowany poprzez plucie, zneiwazanie itp rowniez moze nie wyrzymac i
    sie w penym sensie bronic. TY Z GORY wykluczasz takie sytujacje i
    proponujesz rozwiazania silowe.


    >
    > Sęk w tym, że dla zdrowego psychicznie człowieka to żadne
    > usprawiedliwienia, a atak jest objawem nieusprawiedliwionej agresji - i
    > tegoż agresora można, a wręcz należy, skutecznie zlikwidować.


    acha czyli jak podejde do twojej zony (o ile bedziesz miec taa) i ja
    pierd. w twarz, zamach siw zakonczy , Ty w stanie silengo zdenerwowania
    zaczniesz mnie okladac, to bedzie to przejaw nieusparqwiedliwionej
    agresji i tegoż agresora (Lawe) można, a wręcz należy, skutecznie
    zlikwidować. ??



    >
    > [ciach]
    >
    >> to zalezy kiedy to rzucenie mialo miejsce, wlasciciel mogl nie wiedziec
    >> ze pies juz nie zyje, po z atym nie bylo sprecyzowanego warunku - po
    >> zastrzeleniu! - wiec nie pierd.
    >
    > Twoje gdybanie mnie nie interesuje.

    to sie zainteresuj skoro juz sie wypowiadasz na temat obrony.

    >
    > Tak czy inaczej będę pacyfikował zarówno rzucające się na mnie psy, jak
    > i tak zwanych "ludzi" idących w ich ślady.

    bronic sie zawsez masz prawo, jednak jak juz podkreslilem, co raczyles
    wykasowc zamiast sie ustosunkowac, watkotworca nie proponwal obrony a
    'wykonanie' wyroku jezlei policja sie sprawa nie zinteresuje a w takiej
    sytuacji mowienie o obronie koneicznej to razace nieporozumienie


    P.


    --
    http://www.niesfornazyta.pl/
    Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
    Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !


  • 30. Data: 2007-02-14 10:47:11
    Temat: Re: Pies pogryzł człowieka, który a rt. KW ?
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Sowiecki Agent wrote:
    >
    >>>>> Jasne, oczywiście - to musiała być prowokacja,
    >>>>> bo psy są święte!
    >>>> Nie musiała oczywiście.
    >>>> Ale mogła być?
    >>> Przeczytaj wątek - nie była.
    >> o tym sie dowiedziala dopiero pozniej.
    >> Ty Z gory zalozyles ze nie bylo, ja zapytalem.
    >
    > Cóż, po prostu znam życie i wiem, jakie z reguły bywają przypadki.

    gowno wiesz, jestes rasowym kociarzem i nie masz prawa wypowiadac sie o
    mentanosci psow poniewaz nie posiadasz elementarnej wiedzy w tym temacie.

    Z twoich postow jasno wynika ze duzy pies = agresywny pies a to jest
    zupelnie na odwrot.
    P.


    --
    http://www.niesfornazyta.pl/
    Pierwszy stacjonarny czytnik for typu phpBB/phpBBbyPrzemo (windows/linux)
    Od dziś możesz korzystać z fora tak jak z usenetu !

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1