eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPerypetie z wypozyczalnia przyczep:( › Perypetie z wypozyczalnia przyczep:(
  • Data: 2004-09-17 09:51:22
    Temat: Perypetie z wypozyczalnia przyczep:(
    Od: "Paluch" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W piatek sciagajac samochod spod Warszawy do Gdanska zepsula
    sie laweta z wypozyczalni , a dokladnie stopilo sie stopilo, co zmusilo mnie do
    pozostawienia samochodu daleko od domu i powrot pusta laweta na 3 kolach. Przy
    oddawaniu jej do wypozyczalni facet cos wspomnial o tym, ze to ja pokryje koszty
    naprawy. Wszystko byloby OK ale zagubilem jeden pas do mocowania i musialem mu w
    zastaw zostawic dowod osobisty (bo nie mialem zadnej kasy). Dzis zalatwilem pas
    i dzwonie do niego ze jade mu oddac, a on oznajmiami, ze mam 250 zl przygotowac
    za naprawe, bo byla wymieniana cala os i lozysko , ktore sie uszkodzily. Teraz
    oczywiscie mam dylemat , bo w umowie niby bylo napisane ze pokrywam koszty
    WSZELKICH napraw , ale przeciez to chyba nie z mojej winy? poprostu wypozyczyl
    mi taki niesprawny sprzet. Czy taka umowa jest zgodna z jakimis prawami
    konsumenta? poradzcie prosze cos , bo o 13 jade sie klocic a 250 zl nie mam :(


    Pozdrawiam Paluch

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1