Witam,
Czy jest przepis regulujacy intensywnosc oswietlenia na klatce
schodowej?
Jesli ktos zna to prosilbym o cytat.
Pozdrawiam.

do góry

Są normy budowlane, ktore to reguluja. W zasadzie w normach podaje sie tylko
oswietlenie minimalne, wiec moze byc wiecej. Zalezy co Ci przeszkadza :) Czy
jest za jasno czy za ciemno ?
Dla klatki schodowej bedzie to jakies 50-150 lux tak z pamieci. Gdzies mam
ta norme, ale nie chce mi sie teraz szukac. Jakby bylo konieczne to znajde.

do góry

Jacek napisał(a):
> Są normy budowlane, ktore to reguluja. W zasadzie w normach podaje sie tylko
> oswietlenie minimalne, wiec moze byc wiecej. Zalezy co Ci przeszkadza :) Czy
> jest za jasno czy za ciemno ?
> Dla klatki schodowej bedzie to jakies 50-150 lux tak z pamieci. Gdzies mam
> ta norme, ale nie chce mi sie teraz szukac. Jakby bylo konieczne to znajde.

W bramie zamontowali zbicie napiecia do 100V i zamontowane zarowki 50W
swieca jak swieczki. Sam juz 2 razy zaliczylem glebe.

do góry

> Czy jest przepis regulujacy intensywnosc oswietlenia na klatce
> schodowej?
> Jesli ktos zna to prosilbym o cytat.

bodaj 100lx dla korytarzy i 150lx dla schodów, ale nie znam treści normy.
Czyli na oko jakieś 150W/10 m.kw, przy świeceniu zwykłą żarówką. Ale zależność
nie jest wprost proporcjonalna.

Dokument normy jest płatny:
PN-84/E-02033 "Oświetlenie wnętrz światłem elektrycznym"
PN-E-02033:1984/Az2:2003

Dz.U. 2004 nr 109 poz. 1156

do góry

> bodaj 100lx dla korytarzy i 150lx dla schodów

Z ciekawości zajrzałem do książki :"Mały poradnik mechanika" z 1952 roku. Tam
podają min. 5-15lx., zalecane 10-30lx :))

do góry

Użytkownik "seba"

Jacek napisał(a):
> Są normy budowlane, ktore to reguluja. W zasadzie w normach podaje sie
tylko
> oswietlenie minimalne, wiec moze byc wiecej. Zalezy co Ci przeszkadza :)
Czy
> jest za jasno czy za ciemno ?
> Dla klatki schodowej bedzie to jakies 50-150 lux tak z pamieci. Gdzies mam
> ta norme, ale nie chce mi sie teraz szukac. Jakby bylo konieczne to
znajde.

>W bramie zamontowali zbicie napiecia do 100V i zamontowane zarowki 50W
>swieca jak swieczki. Sam juz 2 razy zaliczylem glebe.

To juz chyba taniej byloby zamontowac energooszczedne swietlowki niz
montowac jakis transformator do zbicia napiecia, ale zalezy ile tych zarowek
jest. Tylko, ze taka świetlowke ktos moglby ukrasc.
Najlepiej to wymien na wlasny koszt zarowke 50W na 100W lub na mocna
swietlowkowa jak sie nie boisz, ze podprowadza.

W ostatecznosci to mozna powolac sie na norme i zadac jej spelnienia ze
wzgledow bezpieczenstwa.
Tylko, ze teraz te normy nie sa tak do konca obowiazkowe, sa uznaniowe.
Jednak ktos musialby przeprowadzic pomiar luxomierzem i wykazac, ze jest za
niskie natezenie.
Z drugiej strony nie ma co tu mierzyc skoro ludzie sie potykaja.

do góry

Użytkownik "LukaszS" <l...@p...onet_WYTNIJ_.pl> napisał w wiadomości
news:fhfjhe$4lb$1@news.onet.pl...
> > Czy jest przepis regulujacy intensywnosc oswietlenia na klatce
> > schodowej?
> > Jesli ktos zna to prosilbym o cytat.
>
> bodaj 100lx dla korytarzy i 150lx dla schodów, ale nie znam treści normy.
> Czyli na oko jakieś 150W/10 m.kw, przy świeceniu zwykłą żarówką. Ale
zależność
> nie jest wprost proporcjonalna.
>
> Dokument normy jest płatny:
> PN-84/E-02033 "Oświetlenie wnętrz światłem elektrycznym"
> PN-E-02033:1984/Az2:2003
>
> Dz.U. 2004 nr 109 poz. 1156
>

Ta z 1984 nie jest juz przestarzala ? Nie wyszla czasem jakas europejska
norma do oswietlenia, procz Dz.U ?
Normy europejskie maja wyzsze natezenia od naszych starych
Jest taka, która niby ją zastępuje : PN-EN 12464-1:2004.
http://tinyurl.com/3cpoh8
Jednak ta nowa mowi tylko o miejscach pracy. Tak jakby reszty jeszcze nie
przetlumaczyli.

do góry

> To juz chyba taniej byloby zamontowac energooszczedne swietlowki niz
> montowac jakis transformator do zbicia napiecia, ale zalezy ile tych zarowek
> jest.

Napięcie zbili pewnie dlatego, że ktoś kradł prąd.

do góry

> >W bramie zamontowali zbicie napiecia do 100V i zamontowane zarowki 50W
> >swieca jak swieczki. Sam juz 2 razy zaliczylem glebe.
>
> To juz chyba taniej byloby zamontowac energooszczedne swietlowki niz
> montowac jakis transformator do zbicia napiecia, ale zalezy ile tych zarowek
> jest. Tylko, ze taka ?wietlowke ktos moglby ukrasc.

Tam raczej zastosowali prostowanie napiecia za pomocą diód ... byc moze
mimo wszystko transformator. Ale to po to, zeby lokatorzy nie kradli :)

--
Krzysztof, Kraków, http://kp.oz.pl

do góry

On 14 Lis, 21:37, "LukaszS" <l...@p...onet_WYTNIJ_.pl> wrote:
> > To juz chyba taniej byloby zamontowac energooszczedne swietlowki niz
> > montowac jakis transformator do zbicia napiecia, ale zalezy ile tych zarowek
> > jest.
>
> Napi cie zbili pewnie dlatego, e kto krad pr d.

I przy okazji wylali dziecko z k piel .
Zamiast przej si po piwnicach udupili wszystkich.

do góry