witam serdecznie
niedawno bylem na koncercie depeche mode w katowickim spodku. przed wejsciem byly
plakaty
informujace o zakazie wnoszenia sprzetu audio-foto-wideo i informacja o depozycie w
wysokosci
50 pln w przypadku znalezienia takiego sprzetu u fanow.

czy to jest zgodne z prawem? czy tak wysoka oplata za depozyt jest czyms zgodnym z
prawem?
dodam, iz ten sam organizator robil koncert w 2003 roku i za depozyt sobie nie liczyl
ani grosza.
mozna bylo zostawic sprzet i odebrac go po wyjsciu z koncertu.

co z ludzmi ktorzy wzieli aparaty aby sobie zrobic zdjecia przed koncertem, ze
znajomymi, na after
party ktore odbylo sie po koncercie? czy sa jakies mozliwosci prawne aby odzyskac te
sumy?

dziekuje serdecznie za jakakolwiek odpowiedz.
pozDrawiaM
krzychal

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

krzychal wrote:
> niedawno bylem na koncercie depeche mode w katowickim spodku. przed wejsciem byly
plakaty
> informujace o zakazie wnoszenia sprzetu audio-foto-wideo i informacja o depozycie w
wysokosci
> 50 pln w przypadku znalezienia takiego sprzetu u fanow.
>
> czy to jest zgodne z prawem? czy tak wysoka oplata za depozyt jest czyms zgodnym z
prawem?

Jeśli zostawisz sprzęt w depozycie dobrowolnie, to nie ma problemu.
Jeśli zostawisz niedobrowolnie, to ten kto do tego doprowadzi popełni
najpewniej przestępstwo (od szczegółów zdarzenia zależy które).

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry