>
> www.openoffice.com.pl
>


Wlasnie:(

--

j...@p...pl
gg: 207344

do góry

Jacek23 wrote:
>>www.openoffice.com.pl
>>
>
> Wlasnie:(
>

A konkretnie co oni wmawiają? w FAQ piszą tylko o konieczności płacenia
za OpenOfficePL, a nie OpenOffice z ustawionymi polskimi parametrami
lokalizacyjnymi...

Chyba, że coś przeoczyłem...

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:d89eng$sqb$1@opal.futuro.pl...
> Jacek23 wrote:
>>>www.openoffice.com.pl
>>>
>>
>> Wlasnie:(
>>
>
> A konkretnie co oni wmawiają? w FAQ piszą tylko o konieczności płacenia za
> OpenOfficePL, a nie OpenOffice z ustawionymi polskimi parametrami
> lokalizacyjnymi...
>
> Chyba, że coś przeoczyłem...

popatrz w achriwum. Ktos opowiadal jak ich przedtsawiciel wszedl do sklepu
VOBIS.

P.


--
Gość: "Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert: "Słyszałem, że najskuteczniejszy jest środek d..y."
Też masz pytanie do naszych ekspertów?
......... http://cafe.love-office.com .........

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Jacek23 wrote:
>
>>> www.openoffice.com.pl
>>>
>>
>> Wlasnie:(
>>
>
> A konkretnie co oni wmawiają? w FAQ piszą tylko o konieczności płacenia
> za OpenOfficePL, a nie OpenOffice z ustawionymi polskimi parametrami
> lokalizacyjnymi...
>
> Chyba, że coś przeoczyłem...

No właście tutaj jest problem, bo odróżnienie ich pakietu od
oryginalnego OpenOffice'a moze byc trudne dla zwykłego użytkownika.
Niewiele osób wie że pakiet OpenOfficePL, to nie to samo co darmowy
"oryginalny" OpenOffice. Jedyną różnicą jest pare dodatków, dwie
dodatkowe literki w nazwie....no i cena.

--
Pozdrawiam.
Marcin.
>>> http://talajczyk.republika.pl <<<

do góry

Marcin Tałajczyk <tulujczyk@ZAMIEN_ulu_NA_ala.poczta.onet.pl> writes:

> Andrzej Lawa napisał(a):
>> Jacek23 wrote:
>>
>>>> www.openoffice.com.pl
>>>>
>>>
>>> Wlasnie:(
>>>
>> A konkretnie co oni wmawiają? w FAQ piszą tylko o konieczności
>> płacenia za OpenOfficePL, a nie OpenOffice z ustawionymi polskimi
>> parametrami lokalizacyjnymi...
>> Chyba, że coś przeoczyłem...
>
> No właście tutaj jest problem, bo odróżnienie ich pakietu
> od oryginalnego OpenOffice'a moze byc trudne dla zwykłego
> użytkownika. Niewiele osób wie że pakiet OpenOfficePL, to nie to
> samo co darmowy "oryginalny" OpenOffice. Jedyną różnicą jest pare
> dodatków, dwie dodatkowe literki w nazwie....no i cena.

ux.pl teź ma dodatki w swojej dystrybucji OOo i udostępniają ją
na GPL.

do góry

In the darkest hour on Fri, 10 Jun 2005 15:10:44 +0200,
Piotr Dembiński <p...@g...pl> screamed:
>>> A konkretnie co oni wmawiaja? w FAQ pisza tylko o koniecznosci
>>> placenia za OpenOfficePL, a nie OpenOffice z ustawionymi polskimi
>>> parametrami lokalizacyjnymi...
>>> Chyba, ze cos przeoczylem...
>>
>> No wlascie tutaj jest problem, bo odroznienie ich pakietu
>> od oryginalnego OpenOffice'a moze byc trudne dla zwyklego
>> uzytkownika. Niewiele osob wie ze pakiet OpenOfficePL, to nie to
>> samo co darmowy "oryginalny" OpenOffice. Jedyna roznica jest pare
>> dodatkow, dwie dodatkowe literki w nazwie....no i cena.
>
> ux.pl tez ma dodatki w swojej dystrybucji OOo i udostepniaja ja
> na GPL.
>

Tamci afair tez.

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 19:46:54 user up 10638 days, 7:41, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Jesus died for your sins. Make it worth his time.

do góry

"Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> niebacznie popelnil
news:slrndajkgv.a57.pipene-news@beast.tu.kielce.pl:

>> ux.pl tez ma dodatki w swojej dystrybucji OOo i udostepniaja ja
>> na GPL.
> Tamci afair tez.
To masz długie R w tym "AFAIR" ;)
Znajdź info o tym na ich stronie albo wydobądź od ich dez-infolinii.

ux.pl _sprzedaje_ OO IMHO uczciwie, dając pełne info o możliwych
sposobach licencjonowania, możliwość pobrania bez opłat, oferują
źródłą (zniechęcając maksymalnie - ich prawo).
Gdyby nie prace nad Kexi, to OpenOfficePL (czy jak tam tej firemce
naprawdę-domeny z OO w nazwie wprowadzajš niezłe zamieszanie)
powinien stać się powodem największej sprawy o znęcanie się nad
zwierzetami - masowe wieszanie psów, nie za pobieranie opłat przecież
- a za nieuczciwe podejście do klienta.

--
pozdro
poreba

do góry

In the darkest hour on Fri, 10 Jun 2005 22:57:06 +0000 (UTC),
poreba <d...@p...com> screamed:
>>> ux.pl tez ma dodatki w swojej dystrybucji OOo i udostepniaja ja
>>> na GPL.
>> Tamci afair tez.
> To masz dlugie R w tym "AFAIR" ;)
> Znajdz info o tym na ich stronie albo wydobadz od ich dez-infolinii.
> ux.pl _sprzedaje_ OO IMHO uczciwie, dajac pelne info o mozliwych
> sposobach licencjonowania, mozliwosc pobrania bez oplat, oferuja
> zrodla (zniechecajac maksymalnie - ich prawo).

Szczerze powiem, ze nie mialem z OOpl do czynienia. Co do licencji -
- jesli produkt bazowy jest na licencji GPL to produkt wyjsciowy
*musi* byc na tej samej licencji. Jesli chodzi o zrodla - nie musza
ich wystawiac do sciagniecia. Musza jedynie udostepnic je tym,
ktorzy kupili dany produkt i chca miec tez i zrodla.

Artur

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
[ 11:38:28 user up 10639 days, 23:33, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

Kennedy family favorite sexual position -- defendant.

do góry

"Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl> niebacznie popelnil
news:slrndalcbp.ojq.pipene-news@beast.tu.kielce.pl:

>>> oferuja zrodla (zniechecajac maksymalnie - ich prawo).
> Szczerze powiem, ze nie mialem z OOpl do czynienia. Co do
> licencji - - jesli produkt bazowy jest na licencji GPL to
> produkt wyjsciowy *musi* byc na tej samej licencji.
Nie twierdzę, że nie jest.

> Jesli chodzi o zrodla - nie musza ich wystawiac do sciagniecia.
Nie twierdzę, że muszą.

> Musza jedynie udostepnic je tym, ktorzy kupili dany produkt
I informację o tym znajdziesz na stronie "pobierz" u ux.pl.
Jasno i wyraznie
Spróbuj to wyciągnąć od openofficepl.

BTW Jeżeli _kupię_ soft na GPL czy mogę go powielić i _dać_ dalej?
Zakładam, że w pakiecie nie będzie żadnego "obcego licencyjnie"
kawałka.
Omawiany oopl twierdzi, że to _piractwo_.

--
pozdro
poreba

do góry

poreba <d...@p...com> writes:

[snap]

> BTW Jeżeli _kupię_ soft na GPL czy mogę go powielić i _dać_ dalej?

Z punktu widzenia GPL: zdecydowanie tak. Z drugiej strony, nie wiem
jak się to ma do polskich realiów i przepisów.

Jeśli chodzi o nasze realia, to IMO obecnie lepszy od GPL jest zestaw
licencji Creative Commons[1], które mają swoje zlokalizowane
i dostosowane do systemów prawnych poszczególnych państw wersje.
No, ale GPL powstała jakieś dziesięć lat przed CC, kiedy Stallmanowi
nawet się nie śniło, że GPL będzie dyskutowany w krajach Europy
Środkowej :)

> Zakładam, że w pakiecie nie będzie żadnego "obcego licencyjnie"
> kawałka.

GPL chroni przed takimi mieszankami jak może (patrz punkty na temat
'derivative works').

> Omawiany oopl twierdzi, że to _piractwo_.

No właśnie. Przydałby się ktoś znający dokładnie panujące w Polsce
prawo autorskie, kto by to wszystko wreszcie wyjaśnił.


[1] http://www.creativecommons.pl

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry