Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:gq7jt2$lnv$1@news.onet.pl...

> Znaczy twierdzisz, że jak więcej wygadasz, to będziesz oburzony, że abonament
> nie objął Twoich rozmów i po fakcie musisz więcej zapłacić?

kolejny ktory rozumie co chce

o co mi chodzi odpowiedzialem amamowi, wiec przeczytaj

do góry

Użytkownik "AdamS" <a...@c...interia.pl> napisał w wiadomości
news:m27s5rjtsj42$.1nkw8uymxttb8$.dlg@40tude.net...

> Twój przykład jest klasycznym biadoleniem po fakcie i tyle.

no coz, czytanie opanowales, teraz kolejny krok, rozumiec co czytasz

chodzi mi o zasade, place za to co wygadam, zuzyje, wg licznika na bierzaco,
czyli w cyklu miesiecznym, a nie prognozy i zastanawianie sie czy byc moze
czegos nie przekroczylem, co za pol roku mi sie czkawka w postaci wysokiego
rachunku odbije

latwiej placic jest cos w malych kwotach, niz jednorazowo w duzej, po to
wymyslono np raty

do góry

Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:gq7vge$uu8$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:gq7jt2$lnv$1@news.onet.pl...
>
>> Znaczy twierdzisz, że jak więcej wygadasz, to będziesz oburzony, że
>> abonament nie objął Twoich rozmów i po fakcie musisz więcej zapłacić?
>
> kolejny ktory rozumie co chce

Nie, to Ty masz problem z rozumieniem tego co sam piszesz.
Dostałeś dokładną analogię.
I też Ci się nie podoba.

do góry

Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:gq804n$vvm$1@news.onet.pl...

> Nie, to Ty masz problem z rozumieniem tego co sam piszesz.
> Dostałeś dokładną analogię.
> I też Ci się nie podoba.

dostales analogie, ale jak widac nadal nie rozumiesz sensu przekazu

do góry