Witam.
mam kłopot
zwróciłem się z pismem do MZA.
mija miesiąc a ja ciągle nie mam odpowiedzi.
Sprawa jest dla mnie dość istotna.
Czy brak odpowiedzi na prośbę (mam potwierdzenie złożenia pisma) przez
2 tyg. mogę traktować jako wyrażenie zgody??
O ile dobrze mi dzwoni :D coś takiego jest... ???

idąc dalej

jeśli mam rację i widzę że mają gdzieś moje wysiłki to np mogę zwrócić
się anulowanie mandatu
i jeśli mi nie odpowiedzą to automatycznie będzie oznaczało że prośba
została zaakceptowana?

Ale by były jaja:DDDDDD
Pozdrawiam serdecznie.
Piotrek

do góry

Dnia Mon, 21 May 2007 02:45:00 -0700, Yeh napisał(a):

> zwróciłem się z pismem do MZA.

Co to jest MZA?

> mija miesiąc a ja ciągle nie mam odpowiedzi.

Co to było za pismo? Zyczenia imieninowe dla przezesa?

> Sprawa jest dla mnie dość istotna.
> Czy brak odpowiedzi na prośbę (mam potwierdzenie złożenia pisma) przez
> 2 tyg. mogę traktować jako wyrażenie zgody??

Nie możesz.

> O ile dobrze mi dzwoni :D coś takiego jest... ???
>
> idąc dalej
>
> jeśli mam rację i widzę że mają gdzieś moje wysiłki to np mogę zwrócić
> się anulowanie mandatu

Jaki mandat?
Czy przez te wysiłki rozumiesz napisanie pisma?

> i jeśli mi nie odpowiedzą to automatycznie będzie oznaczało że prośba
> została zaakceptowana?

Nie będzie oznaczało nic.

> Ale by były jaja:DDDDDD

do góry