eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 71. Data: 2010-02-06 00:42:22
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    On 2010-02-05 15:11, Andrzej Lawa wrote:
    > januszek pisze:
    >> basteku napisał(a):
    >>
    >>> Ja powiem, napisze, tylko jedno. Akurat nie interesuje mnie aspekt
    >>> prawny zdarzenia, ale spoleczny. Niech ktos mi wytlumaczy...
    >>
    >> Są takie kraje, w których jeśli ktoś wejdzie do sklepu i nie pokaże
    >> zawartości plecaka to inne osoby od razu padają na podłogę a ochrona
    >> otwiera ogień z broni automatycznej...
    >
    >
    > Bądź łaskaw nie wyciągać tutaj swoich urojeń i światów wirtualnych...

    Owszem są takie kraje, wcale nie wirtualne. Tyle że w plecaku nie szuka
    się wirtualnie skradzionych towarów. Poza tym takie działanie ma mocne
    podstawy w krajowym prawodawstwie.


  • 72. Data: 2010-02-06 08:57:33
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Animka a...@t...nieja.wp.pl ...

    >>> W Realu na Ursynowie to taka czerstwa ochroniara z ochroniarzem
    >>> ciągnęli, wlekli przez cały sklep taką młoda dziewczynę do "pokoiku".
    >>> Ona siedziała na podłodze, zapierała się nogami, a oni ją wlekli. Długo
    >>> była w tym pokoiku, policji nie widziałam. Potem ta dziewczyna wyszła
    >>> razem z tą czerstwą ochroniarą.
    >>
    >> nie zadzwoniłas o policje?
    >
    > Nie mogłam, bo narobiłabym sobie kłopotu. Siedziałam przy kasie,
    > dorabiałam sobie pare zł pracując tam.
    >
    a, to spoko...

    Jak czytam posty Animki to nie wierze...


  • 73. Data: 2010-02-06 09:45:40
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

    >> Bądź łaskaw nie wyciągać tutaj swoich urojeń i światów wirtualnych...
    >
    > Owszem są takie kraje, wcale nie wirtualne. Tyle że w plecaku nie szuka
    > się wirtualnie skradzionych towarów. Poza tym takie działanie ma mocne
    > podstawy w krajowym prawodawstwie.

    Błagam, nie wyciągaj Izraela czy innego Nazilandu.


  • 74. Data: 2010-02-06 20:12:31
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>

    W dniu 2010-02-06 09:57, Budzik pisze:

    > a, to spoko...
    >
    > Jak czytam posty Animki to nie wierze...

    Twoja sprawa.


    --
    animka


  • 75. Data: 2010-02-06 22:57:31
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Animka a...@t...nieja.wp.pl ...

    >> a, to spoko...
    >>
    >> Jak czytam posty Animki to nie wierze...
    >
    > Twoja sprawa.
    >
    No oczywiscie ze moja.
    Coz spowodowało, ze postanowiłas podzielic sie tym truizmem?


  • 76. Data: 2010-02-08 08:16:59
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 04-02-2010 22:52, MadMan pisze:
    > Dnia Thu, 04 Feb 2010 22:42:40 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >> A co z ludźmi, co chodzą z kieszeniami? ;->
    >
    > Ba! Tabuny kobiet z torebkami chodzą!
    >

    Nie rozumiem w ogóle tego szału z plecakami.

    Sama miała kiedyś absurdalną sytuację - wchodzę z małym plecakiem na
    plecach. Ochroniarz - "z plecakami nie wolno!!!'.
    No to ja na jego oczach zdjęłam plecak, spięłam szelki (były takie
    sprytne, z zamkiem), zarzuciłam "torebkę" na ramię i pytam: "a teraz?"
    "A teraz Pani może wejść".

    Przecież to idiotyzm do czwartej potęgi. Do plecaka na plecach niczego
    niepostrzeżenie sama nie włożę, musiałabym mieć pomocnika. Do torebki
    zrobionej z tego plecaka, przewieszonej przez ramie - bez problemu.

    I potem się czyta, ile to ludzie wynoszą w supermarketów i jakie to straty.
    Ale skoro ochrona skupia się na pogoni za plecakami, to jak ma być inaczej?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 77. Data: 2010-02-08 17:10:41
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maddy wrote:
    >
    > Sama miała kiedyś absurdalną sytuację - wchodzę z małym plecakiem na
    > plecach. Ochroniarz - "z plecakami nie wolno!!!'.

    Ignorowac, nie dyskutowac.


  • 78. Data: 2010-02-08 17:15:15
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek pisze:
    > Maddy wrote:
    >>
    >> Sama miała kiedyś absurdalną sytuację - wchodzę z małym plecakiem na
    >> plecach. Ochroniarz - "z plecakami nie wolno!!!'.
    >
    > Ignorowac, nie dyskutowac.
    >

    Polecam słuchawki ;)

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1