Kupiłem monitor CRT na giełdzie. Nie miałem możliwości obejrzenia jak
pracuje. W domu stwierdziłem, że nie odpowiada mi, ma wady związane z
ostrością i geometrią. Nie są to jednak na tyle duże wady, żeby monitor
przyjął serwis, gdyż dopuszczalne odstępstwa od normy są określone w
instrukcji i są one dość duże - o warunkch gwarancji i tych normach
dowiedziałem się też w domu z instrukcji. Przy zakupie określiłem, że chcę
aby monitor pracował w konkretnej rozdzielczości, zapytałem się czy jest
dobry obraz itp. Monitor był dość drogi jak na CRT 17' i sprzedawca
zachwalał, że to bardzo dobry monitor.
Czy mogę się ubiegać o unieważnienie umowy / jakie mam szanse.

--
Kuba

do góry

Kuba napisał(a):

> Kupiłem monitor CRT na giełdzie.

Gratuluję pomysłowości


> Nie miałem możliwości obejrzenia jak
> pracuje. W domu stwierdziłem, że nie odpowiada mi, ma wady związane z
> ostrością i geometrią.

Nie kupisz więc już chyba niczego na giełdzie?


>Nie są to jednak na tyle duże wady, żeby monitor
> przyjął serwis, gdyż dopuszczalne odstępstwa od normy są określone w
> instrukcji i są one dość duże - o warunkch gwarancji i tych normach
> dowiedziałem się też w domu z instrukcji.

Dopiero w domu? Kolejne brawa :)


> Przy zakupie określiłem, że chcę
> aby monitor pracował w konkretnej rozdzielczości, zapytałem się czy jest
> dobry obraz itp.

i sprzedawca "oczywiście" Ci to zagwarantował?


> Monitor był dość drogi jak na CRT 17' i sprzedawca
> zachwalał, że to bardzo dobry monitor.

Taaa....


> Czy mogę się ubiegać o unieważnienie umowy / jakie mam szanse.

A masz dowód zakupu?




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry

Użytkownik "Markus Sprungk" <z...@c...cy> napisał w wiadomości
news:ka1lwldgpppz$.1dbebxe5i5ixk.dlg@40tude.net...
> Kuba napisał(a):
>
> > Kupiłem monitor CRT na giełdzie.
>
> Gratuluję pomysłowości

a nie jest to miejsce poza lokalem przedsiębiorstwa? Mozna przeciez od umowy
odstapic...
Dz.U.2000 Nr 22 Poz. 271

o ochronie niektorych praw konsumentow...

p.
W,

do góry

wirtualna wrote:
> a nie jest to miejsce poza lokalem przedsiębiorstwa?

giełda? nie

KG

do góry

> > Kupiłem monitor CRT na giełdzie.
>
> Gratuluję pomysłowości
gratuluję sarkazmu. Wielu moich znajomych kupowało właśnie monitory i inne
rzeczy na warszawskiej giełdzie komputerowej i było ok. Sprzedawcy mają
stałe miejsca sprzedaży i reprezentują warszawskie sklepy.

> Nie kupisz więc już chyba niczego na giełdzie?
nie przekreślam

> Dopiero w domu? Kolejne brawa :)
tak, myślę, że w sklepie, czy na giełdzie klient jest w stanie
przeczytać całą instrukcję, pomierzyć i porównać wady z normami,
jasne

> > Przy zakupie określiłem, że chcę
> > aby monitor pracował w konkretnej rozdzielczości, zapytałem się czy jest
> > dobry obraz itp.
> i sprzedawca "oczywiście" Ci to zagwarantował?
no właśnie i o ile się orientuję umowa ustna jest też ważna w jako umowa
sprzedaży i mam nawet świadka bo kupowałem z kumplem. Poza tym liczy się
chyba właśnie to co obiecywał sprzedawca


> > Czy mogę się ubiegać o unieważnienie umowy / jakie mam szanse.

> A masz dowód zakupu?

jasne, że mam. Mam też adres sklepu - siedziby firmy i wszystko co
potrzebne. Chodzi o to, że poinformowałem już w sklepie właściciela, że nie
odpowiada mi monitor i chciałbym go wymienić (następnego dnia). On odmówił.
Nie wiedziałem wtedy jeszcze o nowych przepisach i nie miałem mu jak ich
przytoczyć. Teraz chce już wyjechać oficjalnie z pismem, tylko nie wiem czy
mam dobre podstawy i szanse na wygranie sprawy
--
Kuba, 303b
zakodowany w ROT13*

do góry

> > Kupiłem monitor CRT na giełdzie.
>
> Gratuluję pomysłowości
gratuluję sarkazmu. Wielu moich znajomych kupowało właśnie monitory i inne
rzeczy na warszawskiej giełdzie komputerowej i było ok. Sprzedawcy mają
stałe miejsca sprzedaży i reprezentują warszawskie sklepy.

> Nie kupisz więc już chyba niczego na giełdzie?
nie przekreślam

> Dopiero w domu? Kolejne brawa :)
tak, myślę, że w sklepie, czy na giełdzie klient jest w stanie
przeczytać całą instrukcję, pomierzyć i porównać wady z normami,
jasne

> > Przy zakupie określiłem, że chcę
> > aby monitor pracował w konkretnej rozdzielczości, zapytałem się czy jest
> > dobry obraz itp.
> i sprzedawca "oczywiście" Ci to zagwarantował?
no właśnie i o ile się orientuję umowa ustna jest też ważna w jako umowa
sprzedaży i mam nawet świadka bo kupowałem z kumplem. Poza tym liczy się
chyba właśnie to co obiecywał sprzedawca


> > Czy mogę się ubiegać o unieważnienie umowy / jakie mam szanse.

> A masz dowód zakupu?

jasne, że mam. Mam też adres sklepu - siedziby firmy i wszystko co
potrzebne. Chodzi o to, że poinformowałem już w sklepie właściciela, że nie
odpowiada mi monitor i chciałbym go wymienić (następnego dnia). On odmówił.
Nie wiedziałem wtedy jeszcze o nowych przepisach i nie miałem mu jak ich
przytoczyć. Teraz chce już wyjechać oficjalnie z pismem, tylko nie wiem czy
mam dobre podstawy i szanse na wygranie sprawy
--
Kuba

do góry

In article <brpu9g$g2h$1@julia.coi.pw.edu.pl>, Kuba wrote:
> ostrością i geometrią. Nie są to jednak na tyle duże wady, żeby monitor
> przyjął serwis, gdyż dopuszczalne odstępstwa od normy są określone w
> instrukcji i są one dość duże - o warunkch gwarancji i tych normach
> dowiedziałem się też w domu z instrukcji. Przy zakupie określiłem, że chcę
> Czy mogę się ubiegać o unieważnienie umowy / jakie mam szanse.

Ubiegać to zawsze się możesz, ale szanse są chyba nie za duże. Jedyne co
mi przychodzi do głowy to pogrozić Inspekcją Handlową, a jak nie pomoże to
się do nich zwrócić (do IH) argumentując jak powyżej tzn. że sprzedawca
uniemożliwił (nie miał warunków) sprawdzenia sprzętu w miejscu zakupu.
Te warunki powinny być zapewnione w myśl art.3. u.3. Ustawy o
szczegółowych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
Cywilnego (Dz. U. 141 poz. 1176):
"Sprzedawca jest obowiązany zapewnić w miejscu sprzedaży odpowiednie
warunki techniczno-organizacyjne umożliwiające dokonanie wyboru towaru
konsumpcyjnego i sprawdzenie jego jakości, kompletności oraz
funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów."

--
Marcin

do góry

Kuba napisał(a):


> gratuluję sarkazmu. Wielu moich znajomych kupowało właśnie monitory i inne
> rzeczy na warszawskiej giełdzie komputerowej i było ok. Sprzedawcy mają
> stałe miejsca sprzedaży i reprezentują warszawskie sklepy.

A ja bardzo często czytam wypowiedzi osób, które kupiły na giełdzie sprzęt
i mają problemy. Nie tak dawno ktoś chyba na tej grupie pisał o monitorze
Iiyama.


> tak, myślę, że w sklepie, czy na giełdzie klient jest w stanie
> przeczytać całą instrukcję, pomierzyć i porównać wady z normami,
> jasne

A o tym się ciągle trąbi, że klienci nie czytają instrukcji ani gwarancji
na miejscu a potem są zdziwieni. Rozumiem gdyby to chodziło o sklep ale na
giełdzie?


> jasne, że mam.

A jak tak, to sprawa chyba prosta


>Mam też adres sklepu - siedziby firmy i wszystko co
> potrzebne. Chodzi o to, że poinformowałem już w sklepie właściciela, że nie
> odpowiada mi monitor i chciałbym go wymienić (następnego dnia). On odmówił.

Chcesz wymienić na inny model? Teoretycznie nie masz podstaw, choć można by
się upierać, że jest "niezgodny z umową". W końcu uzyskałeś pewne sprzeczne
informacje od sprzedawcy nie mające pokrycia w rzeczywistości. Musiałbyś
spróbować. Na http://www.federacja-konsumentow.org.pl/ znajdziesz szczegóły


> Nie wiedziałem wtedy jeszcze o nowych przepisach i nie miałem mu jak ich
> przytoczyć. Teraz chce już wyjechać oficjalnie z pismem, tylko nie wiem czy
> mam dobre podstawy i szanse na wygranie sprawy

Próbować zawsze można :)




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry

In article <k...@4...net>, Markus Sprungk wrote:
> Chcesz wymienić na inny model? Teoretycznie nie masz podstaw, choć można by
> się upierać, że jest "niezgodny z umową". W końcu uzyskałeś pewne sprzeczne
> informacje od sprzedawcy nie mające pokrycia w rzeczywistości. Musiałbyś

Które informacje były sprzeczne i nie miały pokrycia w rzeczywistości? :)

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski napisał(a):


> Które informacje były sprzeczne i nie miały pokrycia w rzeczywistości? :)

O ile właściwie zrozumiałem tę część wypowiedzi:

"Przy zakupie określiłem, że chcę
aby monitor pracował w konkretnej rozdzielczości, zapytałem się czy jest
dobry obraz itp."

Czyli określił wymagania i sprzedawca mu je zapewnił. Dobrze rozumuję? :)



--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry