eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Mały zus - perpetuum mobile?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2014-09-26 22:34:50
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-09-26 20:05, Użytkownik Piotrek napisał:
    > Ale mnie chodziło o coś o wiele prostszego.
    > Po prostu z tych 4 wspomnianych osób biznes prowadzi
    > tylko jedna, pozostałe 3 występują w charakterze słupów.
    > Co 2 lata starą firmę się likwiduje i kolejna osoba
    > z grupy - albo faktyczny właściciel, albo jeden z figurantów (zależy
    > na kogo akurat wypadnie) - dla formalności rejestruje nową firmę.

    A jak jeden z aktualnie będących "właścicielem" figurantów trafi na
    cwaniaka i mu tę twoją firmę sprzeda ? to co zrobisz ?
    W końcu właścicielowi wolno sprzedać. Pójdziesz do prokuratora
    i doniesiesz na siebie że ZUS oszukiwałeś ?


    Pozdrawiam


  • 12. Data: 2014-09-27 00:05:52
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>

    Powitanko,

    > I poczyta o "firmanctwie".

    No to trzeba odpowiedziec sobie na pytanie, czy ZUS to podatek. Jesli
    tak, to sprawa jasna, jesli nie, to z artykulu wynika, ze skladek na ZUS
    to nie dotyczy, nie bylo unikania PODATKU i nie ma sprawy. A o ZUS tylko
    autor watku pytal.


    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 13. Data: 2014-09-27 12:50:08
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>

    W dniu piątek, 26 września 2014 22:34:50 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:
    > Dnia 2014-09-26 20:05, Użytkownik Piotrek napisał:
    >
    > > Ale mnie chodziło o coś o wiele prostszego.
    >
    > > Po prostu z tych 4 wspomnianych osób biznes prowadzi
    >
    > > tylko jedna, pozostałe 3 występują w charakterze słupów.
    >
    > > Co 2 lata starą firmę się likwiduje i kolejna osoba
    >
    > > z grupy - albo faktyczny właściciel, albo jeden z figurantów (zależy
    >
    > > na kogo akurat wypadnie) - dla formalności rejestruje nową firmę.
    >
    >
    >
    > A jak jeden z aktualnie będących "właścicielem" figurantów trafi na
    >
    > cwaniaka i mu tę twoją firmę sprzeda ? to co zrobisz ?
    >
    > W końcu właścicielowi wolno sprzedać. Pójdziesz do prokuratora
    >
    > i doniesiesz na siebie że ZUS oszukiwałeś ?
    >
    Jakieś ryzyko zawsze istnieje, na pewno nie wzięłoby się
    do takiego przedsięwzięcia przypadkowych osób z ulicy,
    tylko najprawdopodobniej albo bliskich znajomych, albo
    właśnie rodzinkę - firma (formalnie co 2 lata inna)
    po kolei w rękach faktycznego właściciela, potem
    jego krewnych, później znów jego i tak w kółko.
    Podobnie można się zastanawiać nad tym jak to możliwe,
    że aferzyści z reguły wszystko mają poprzepisywane
    na żonki tak, żeby oficjalnie być bez grosza - nie
    boją się, że ich "druga połowa", będąc formalną
    właścicielką całego majątku, może ich w każdej chwili
    puścić w skarpetkach?


  • 14. Data: 2014-09-27 13:50:49
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 27 Sep 2014, Pawel "O'Pajak" wrote:

    > Powitanko,
    >
    >> I poczyta o "firmanctwie".
    >
    > No to trzeba odpowiedziec sobie na pytanie, czy ZUS to podatek. Jesli tak, to
    > sprawa jasna, jesli nie, to z artykulu wynika, ze skladek na ZUS to nie
    > dotyczy, nie bylo unikania PODATKU i nie ma sprawy. A o ZUS tylko autor watku
    > pytal.

    Jeszcze objaśnij jak on to zrobi, że przychody wykazywać będzie jedna
    osoba, a ZUS 4 różne (sekwencyjne) i będzie jasność ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 15. Data: 2014-09-27 23:59:49
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-09-27 12:50, Użytkownik Piotrek napisał:

    >> A jak jeden z aktualnie będących "właścicielem" figurantów trafi na
    >>
    >> cwaniaka i mu tę twoją firmę sprzeda ? to co zrobisz ?
    >>
    >> W końcu właścicielowi wolno sprzedać. Pójdziesz do prokuratora
    >>
    >> i doniesiesz na siebie że ZUS oszukiwałeś ?
    >>
    > Jakieś ryzyko zawsze istnieje, na pewno nie wzięłoby się
    > do takiego przedsięwzięcia przypadkowych osób z ulicy,
    > tylko najprawdopodobniej albo bliskich znajomych, albo
    > właśnie rodzinkę - firma (formalnie co 2 lata inna)
    > po kolei w rękach faktycznego właściciela, potem
    > jego krewnych, później znów jego i tak w kółko.
    > Podobnie można się zastanawiać nad tym jak to możliwe,
    > że aferzyści z reguły wszystko mają poprzepisywane
    > na żonki tak, żeby oficjalnie być bez grosza - nie
    > boją się, że ich "druga połowa", będąc formalną
    > właścicielką całego majątku, może ich w każdej chwili
    > puścić w skarpetkach?
    >
    Do takich machlojek bierze się nie dosyć że z ulicy to
    jeszcze nic niemających pijaczków którym jest wszystko
    jedno. Normalny człowiek nawet z rodziny ma za dużo do
    stracenia aby uczestniczyć w czymś takim. Ale zawsze może
    się trafić ktoś kto ma inne zdanie.


    Pozdrawiam


  • 16. Data: 2014-09-28 02:20:38
    Temat: Re: Mały zus - perpetuum mobile?
    Od: Aicha <b...@t...ja>

    W dniu 2014-09-27 12:50, Piotrek pisze:

    > Podobnie można się zastanawiać nad tym jak to możliwe,
    > że aferzyści z reguły wszystko mają poprzepisywane
    > na żonki tak, żeby oficjalnie być bez grosza - nie
    > boją się, że ich "druga połowa", będąc formalną
    > właścicielką całego majątku, może ich w każdej chwili
    > puścić w skarpetkach?

    Oczywiście, że żonie też nie należy ufać :>
    http://www.forbes.pl/szwedzki-miliarder-kjell-larsso
    n-zostal-bezdomnym,artykuly,180021,1,1.html

    --
    Nie sztuka być wielkim kucharzem mając kasę i kuchnię wielką
    jak studio TV. Sztuką jest tworzyć dzieła kucharskie na 4m. kw.,
    bez spiżarni i z lodówką, w której zwykle spore luzy ;)

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1