eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kraj układów ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2006-12-09 02:29:27
    Temat: Kraj układów ??
    Od: "Adi" <a...@5...pl>

    Witam.
    Z prawem jak do tej pory nie miałem do czynienia i na nim się nie
    znam, dlatego zwracam się do Was z prośbą o poradę.
    29.11.2006 w moim lokalu nastąpiło przeszukanie przez policję, bez
    nakazu prokuratora, czy kierownika jednostki, jedynie na legitymację.
    Firma X złożyła doniesienie iż sprowadzam do Polski z USA
    podrobiony towar, i w tym kierunku było wykonane przeszukanie " nie
    cierpiące zwłoki".
    Moje wyjaśnienia iż towar jest oryginalny, sprowadzony legalnie i
    oclony, a także dopuszczony do obrotu były mało istotne. Na
    stwierdzenie iż mogę pokazać całą dokumentację i faktury, sady
    itp. dostałem wymowną odpowiedź iż "Nas to nie interesuje".
    Jako że okazało się iż sprowadzonego towaru (kosmetyki) mam raptem
    parę sztuk, na wartość nie większą niż 3-4 tys zł, nastąpiło
    sprawdzanie komputerów. Na jednym z trzech komputerów znaleziono
    nielegalne ( bez licencji) oprogramowanie. Także znaleziono 5 płyt CD
    z programami bez licencji.
    Zabrano komputer, płyty oraz co najważniejsze kosmetyki.
    O ile ten jeden (nieszczęsny) komputer i 5 płyt CD spisano od razu do
    protokołu przeszukania, o tyle policjanci ds. PG, postanowili
    kosmetyki spisać do protokołu na komisariacie.
    Przybyłem na komisariat razem z policją, poproszono mnie abym
    chwilkę poczekał. Ta chwilka trwała około 2-3 godzin, w tym czasie
    firma X, wraz z policjantem ds. PG dokonywała opisu kosmetyków do
    protokołu ( oczywiście bez mojej obecności ).Firma X dotykała tych
    kosmetyków, a także je otwierała, wymieniała się spostrzeżeniami
    na temat zapachów i wyglądu kosmetyków z funkcjonariuszami.
    Po 3 godzinach przyszła kolej na mnie.
    Postawiono mi zarzut z art.291 w związku z art. 293. Z tym zarzutem
    oczywiście się zgadzam i jest on dla mnie jasny.
    Protokół zatrzymania rzeczy zgadzał się pod względem nazw ze
    stanem faktycznym zatrzymanych produktów więc niestety podpisałem
    go.
    Po fakcie okazało się iż nie zawiera on zgodnie z art. 229 kpk,
    oznaczenie sprawy, z którą zatrzymanie rzeczy lub przeszukanie ma
    związek, nie wspomnę o dokładnej godziny rozpoczęcia i zakończenia
    czynności.
    Odnośnie kosmetyków nie postawiono mi zarzutu do dnia dzisiejszego.
    O ile sprawa z oprogramowaniem ma nadany R ds. O tyle odnośnie
    kosmetyków jest nadany L.dz. prowadzone jest postępowanie
    wyjaśniające w kierunku art. 305 pwp. Tylko, że wg. Art. 307 kpk
    ,,§ 2. W postępowaniu sprawdzającym nie przeprowadza się dowodu z
    opinii biegłego ani czynności wymagających spisania protokołu
    ..." a tu protokół przeszukania został sporządzony.

    Prokurator a właściwie asesor zatwierdził przeszukanie w terminie.
    Oczywiście złoże zażalenie, gdyż decyzją asesora jest
    przechowywanie wszystkich rzeczy w depozycie KPP.
    ( dlaczego zatrzymali kosmetyki ?? )
    Cała ta sprawa ,,śmierdzi". Ponadto prowadzący sprawę , na
    zadane pytanie: ,, Czy cała sprawa jest zrobiona na podbudowie
    układów i koneksji" odpowiedział, że: ,, możliwe że firma X
    ma układy w Warszawie" ,,Przecież robili makijaż i paznokcie do
    programu stacji TVN ,,Taniec z gwiazdami" co bynajmniej dla mnie
    sugerowało naciski na całą sprawę z wyższych szczebli,
    prawdopodobne że z Warszawy.
    W tej sprawie nawet nie jest wszczęte śledztwo, po prostu trzymają
    sobie towar w depozycie.
    Tak właśnie wygląd prawo w Polsce, teraz nie mogę sprzedawać
    produktów bo ich nie mam, a co gdybym miał dużą firmę i sporo
    produktów, tak wykańcza się w Polsce konkurencję.
    Dodam że firma X umyła ręce w tej sprawie i stwierdziła, ,,
    produkty możliwe że są oryginalne, ale my tego nie wiemy"
    Co ma robić w tej sprawie czy czekać i pozwolić aby było tak jak
    sobie ,,założyli", ,, potrzymamy miesiąc, sprawdzimy i oddamy
    produkty", czy mogę coś zrobić w tej sprawie.
    Proszę o rady.

    Pozdrawiam


  • 2. Data: 2006-12-09 07:38:49
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Verizon Newsgroups" <z...@v...net>



    Co ma robić w tej sprawie czy czekać i pozwolić aby było tak jak
    sobie ,,założyli", ,, potrzymamy miesiąc, sprawdzimy i oddamy
    produkty", czy mogę coś zrobić w tej sprawie.
    Proszę o rady.

    *************
    Optymista z Ciebie, - z tym miesiacem.

    veri



  • 3. Data: 2006-12-09 11:03:31
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Adi" <a...@5...pl> napisał w wiadomości
    news:1165631367.003612.183590@80g2000cwy.googlegroup
    s.com...

    W odniesieniu do kosmetyków, to spokojnie tak przeprowadzone przeszukanie i
    późniejsze nieformalne oględziny można by było w sądzie obalić. Ale podejrzewam,
    że sensu to większego mieć nie będzie, bo i sprawy nie będzie.

    Moim zdaniem przede wszystkim należało by ustalić, czy firma X złożyła, a jeśli
    tak to jakiej treści zawiadomienie w tej sprawie. Jeśli zawiadomiła, że
    sprowadzasz podrobione kosmetyki, to należy to rozważyć w kategoriach
    przestępstw z art. 234 i 238 kk oraz ewentualnie nieuczciwej konkurencji. Ale to
    już bym zostawił adwokatowi, bo bez przejrzenia dokumentów trudno coś
    konkretnego napisać.

    Co do działań policjantów, to jest dla mnie dziwnym, że nie zakończono protokołu
    przeszukania w chwili zakończenia tej czynności. Skoro przyszli zatrzymać
    kosmetyki, to należało je zatrzymać, a w Komendzie poddać oględzinom. Po
    ustaleniu, że są legalne zwrócić. Tylko, że o ile rozumiem same oględziny
    wykonywane w Komendzie, to nie wyobrażam sobie wąchania tych perfum.
    Odplombowanie były? Bo wobec braku jakiś widocznych przesłanek zewnętrznych na
    to, że są podróbkami, to dość niechętnie bym to otwierał na miejscu policjantów.
    kto teraz za zniszczone kosmetyki będzie płacił? Zresztą niby czego dowodem
    miały by być te wąchania? Znał się ktoś z nich na tym?

    W odniesieniu do komputera, to jak rozumiem zarzutów do Policji nie masz, więc
    sprawy poruszać nie będę.


  • 4. Data: 2006-12-09 12:08:34
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Adi" <a...@5...pl>

    > Moim zdaniem przede wszystkim należało by ustalić, czy firma X złożyła, a jeśli
    > tak to jakiej treści zawiadomienie w tej sprawie.
    No właśnie nie jest prowadzone żadne dochodzenie w sprawie
    kosmetyków, co za tym idzie nie ma możliwości wglądu do akt
    sprawy.Prowadzone są "czynności wyjaśniające", ale jak już
    pisałem zgodnie z art 307 kpk ,,§ 2. W postępowaniu sprawdzającym
    nie przeprowadza się dowodu z
    opinii biegłego ani czynności wymagających spisania protokołu
    ..." a tu protokół przeszukania został sporządzony.

    > Co do działań policjantów, to jest dla mnie dziwnym, że nie zakończono protokołu
    > przeszukania w chwili zakończenia tej czynności. Skoro przyszli zatrzymać
    > kosmetyki, to należało je zatrzymać, a w Komendzie poddać oględzinom. Po
    > ustaleniu, że są legalne zwrócić. Tylko, że o ile rozumiem same oględziny
    > wykonywane w Komendzie, to nie wyobrażam sobie wąchania tych perfum.
    > Odplombowanie były?
    > Bo wobec braku jakiś widocznych przesłanek zewnętrznych na
    > to, że są podróbkami, to dość niechętnie bym to otwierał na miejscu policjantów.
    > kto teraz za zniszczone kosmetyki będzie płacił? Zresztą niby czego dowodem
    > miały by być te wąchania? Znał się ktoś z nich na tym?

    Policjanci się nie znali, ale Firma X twierdziła że sie zna,
    niestety Firma X stwierdziła " ze produkty mogą być orginalne, ale
    oni tego nie stwierdzą"
    Teraz z tego co mi wiadomo policja fotografuje kosmetyki a zdjęcia
    przesyła do producenta w USA w celu stwierdzenia ich oryginalności.
    Jak dla mnie to kpina, takie działania w Polsce już nie raz
    doprowadziły duże firmy do upadku.Mi na szczęście to nie grozi bo
    moja firma jest malutka.

    > W odniesieniu do komputera, to jak rozumiem zarzutów do Policji nie masz, więc
    > sprawy poruszać nie będę.

    Oczywiste.

    Dzięki serdeczne za odpowiedź.


  • 5. Data: 2006-12-09 12:16:57
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Adi wrote:
    > Witam.
    > Z prawem jak do tej pory nie miałem do czynienia i na nim się nie
    > znam, dlatego zwracam się do Was z prośbą o poradę.
    > 29.11.2006 w moim lokalu nastąpiło przeszukanie przez policję, bez
    > nakazu prokuratora, czy kierownika jednostki, jedynie na legitymację.
    > Firma X złożyła doniesienie iż sprowadzam do Polski z USA
    > podrobiony towar, i w tym kierunku było wykonane przeszukanie " nie
    > cierpiące zwłoki".

    Ha! A Robert twierdzi, że nic takiego się nie zdarza.

    Mam nadzieję, że teraz sensownie coś doradzi...

    A ja chyba sobie po wybudowaniu domu zasieki zainstaluję, bo lubię
    stawiać okoniem i jeszcze się narażę jakiejś szui, która ma "chody" w
    aparacie tak zwanego bezpieczeństwa...


  • 6. Data: 2006-12-09 19:14:56
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Adi" <a...@5...pl> napisał w wiadomości
    news:1165666113.923519.70140@f1g2000cwa.googlegroups
    .com...

    Co to znaczy, że nie jest prowadzone w tej sprawie postępowanie? Wszak zostało
    wszczęte w ostateczności pierwszą czynnością procesową inną niż zawiadomienie o
    przestępstwie, czyli co najmniej przeszukaniem. A zatem należy w tej sprawie
    wydać postanowienie o umorzeniu, a nie odmowę wszczęcia moim zdaniem. A w
    zasadzie, to należało by częściowo umorzyć to postępowanie w odniesieniu do
    kosmetyków i dalej je prowadzić w kierunku oprogramowania.

    Co do możliwości lub nie stwierdzenia podrobienia kosmetyków, to uważam, że tak,
    czy siak powinno się to odbyć w sposób procesowy. A zatem nie dziwią mnie
    ewentualnie oględziny w obecności uprawnionego do znaku, ale pod warunkiem, że w
    trakcie tych oględzin wskaże on jakieś tam szczegóły różniące oryginał od
    Twojego towaru. Załóżmy mamy te same nazwy, ten sam znak towarowy, ale na
    pudełku inne dane dotyczące producenta, inny skład itd. Skoro jednak te
    kosmetyki nie różniły się zewnętrznie od oryginału, to wąchanie tego sensu
    głębszego nie miało, a w dodatku zacierało ślad. Należało kosmetyki w całości
    wysłać do biegłego. Bo po otwarciu, to nie wiadomo, czy tam jest to, co było
    przed otwarciem i taki dowód nie ma sensu. Chyba, że firma stwierdziła po
    obejrzeniu, że to oryginały. Ale wówczas po co było otwierać?

    Z tego co piszesz, to wygląda na to, że co najmniej sfałszowano protokół
    przeszukania. Przyszli po kosmetyki. Zabrali kosmetyki i komputer i to powinno
    być w protokole.


  • 7. Data: 2006-12-09 21:55:08
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Adi" <a...@5...pl>



    > Co to znaczy, że nie jest prowadzone w tej sprawie postępowanie? Wszak zostało
    > wszczęte w ostateczności pierwszą czynnością procesową inną niż zawiadomienie o
    > przestępstwie, czyli co najmniej przeszukaniem.

    W sprawie kosmetyków, nie mam żadnego zarzutu.Sprawie kosmetyków
    nadano L.DZ (numer).
    W tej sprawie prowadzone są "czynnści wyjaśniające" tak mi
    powiedziano.Nie są one prowadzone przeciwko mnie, tylko w sprawie
    wyjaśnienia ( tak mi powiedziano) i dlatego nie mogą mi powiedzić
    jakie było doniesienie, itp.
    Tylko jak już pisałem "czynności sprawdzające" mniemam (bo się
    zupełnie nie znam) że z Art. 307 kpk nie przewidują czynności
    wymagających spisania protokołu.

    Może "podpieli" zatrzymanie kosmetyków pod sprawę z oprogramowaniem.
    Tylko czy tak można ?? Jeśli nie to co mogę w tej kwestii zrobić ??

    > Z tego co piszesz, to wygląda na to, że co najmniej sfałszowano protokół
    > przeszukania. Przyszli po kosmetyki. Zabrali kosmetyki i komputer i to powinno
    > być w protokole.

    Zarówno kosmetyki jak i komputer są na jednym protokole.
    Lecz jak już pisałem nie zawiera on, zgodnie z art. 229 kpk,
    oznaczenia sprawy, z którą zatrzymanie rzeczy lub przeszukanie ma
    związek, nie wspomnę o dokładnej godziny rozpoczęcia i zakończenia

    czynności.

    Czy możecie doradzić mi czy warto iść z tym do prawnika, czy jest
    to bezsensowne wydanie kasy, a kosmetyki i tak oddadzą jak uznają za
    stosowne. ??


  • 8. Data: 2006-12-09 22:08:00
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Adi" <a...@5...pl>

    > Co do możliwości lub nie stwierdzenia podrobienia kosmetyków, to uważam, że tak,
    > czy siak powinno się to odbyć w sposób procesowy. A zatem nie dziwią mnie
    > ewentualnie oględziny w obecności uprawnionego do znaku, ale pod warunkiem, że w
    > trakcie tych oględzin wskaże on jakieś tam szczegóły różniące oryginał od
    > Twojego towaru.

    "uprawnionego do znaku", czyli podmiotu który ma zarejestrowany dany
    znak towarowu np. w UPRP (niema takiego). Nie, to był dystrybutor
    danej marki kosmetyków ( być może wyłączny na Polskę, tego
    niewiem ).Uprawniongo do znaku tam nie było. Odrazu w celu
    wyjaśnienia napiszę iż kosmetyki sprowadzam z jednej z większych
    hurtowni w USA nie od producenta, co oznacza że omijam kanał
    dystrybucji i wiążące umowy.


  • 9. Data: 2006-12-09 22:25:10
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Adi" <a...@5...pl> napisał w wiadomości
    news:1165701308.018047.256230@j44g2000cwa.googlegrou
    ps.com...

    Idź do adwokata! Jakie czynności sprawdzające po przeprowadzeniu przeszukania?


  • 10. Data: 2006-12-09 22:26:17
    Temat: Re: Kraj układów ??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Adi" <a...@5...pl> napisał w wiadomości
    news:1165702080.691011.93250@16g2000cwy.googlegroups
    .com...

    Zakładam, że dystrybutor musiał się legitymować pełnomocnictwem uprawnionego do
    znaku. W przeciwnym wypadku podstawowym problemem byłby brak wniosku o ściganie.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1