eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Koszty rozwodu- Dramat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-07-27 17:55:50
    Temat: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: "sate" <s...@o...pl>

    Przed chwila rozmawiałem z zapłakana kobieta i zupełnie nie potrafiłem jej
    pomoc :-(.

    Przypadek jakich wiele w tym kraju. Ona, prosta uczciwa kobieta która miała
    pecha wyjść za maz za tyrana i alkoholika. Po wielu latach cierpienia
    wreszcie zdecydowała się na rozwód. I tu zaczynają się wielkie schody.

    Nie jestem prawnikiem, ale na studiach miałem podstawy tego przedmiotu. I z
    tego co pamiętam to koszty rozwodu z orzeczeniem o winie, ponosi strona winna.
    Wydawało mi się, ze w sadzie rodzinnym jest ktoś kto pomorze przejść przez te
    wszystkie formalności. No przecież nie każdego stać na prawników.
    Niestety rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemie.

    Wspomniana wcześniej kobieta była w sadzie i powiedziano jej, ze samo
    złożenie pozwu rozwodowego kosztuje 1000 zl a o separacje 500. Jeśli nie
    wpłaci tych pieniędzy, to nikt ta sprawa się nie zajmie. Na pytanie co ma
    zrobić jeśli nie ma tych pieniędzy, usłyszała, ze oni tu tylko przyjmują
    pozwy , rozpatruje je kto inny, wiec nic nie da się zrobić.

    Czy na pewno nic się nie da zrobic ? Nie można po prostu do pozwu załączyć
    podania o zwolnienie z kosztów z powodu trudnej sytuacji materialnej? Jeśli
    tak, to do kogo napisać to podanie, jeśli nie to co powinna zrobić żeby tyle
    nie płacić?
    Gdzie może uzyskać bezpłatną pomoc prawna ? Np. w napisaniu pozwu.

    Pozdrawiam
    Sate




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-07-27 18:10:34
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    "sate" <s...@o...pl> naskrobał/a w
    news:5f1c.000006cc.42e7caa6@newsgate.onet.pl:

    > Czy na pewno nic się nie da zrobic? Nie można po prostu do pozwu
    > załączyć podania o zwolnienie z kosztów z powodu trudnej sytuacji
    > materialnej? Jeśli tak, to do kogo napisać to podanie, jeśli nie to
    > co powinna zrobić żeby tyle nie płacić?

    Interesują cię art. 111 i następne KPC.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof "Goomich" Ferenc
    g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
    There is a cow level


  • 3. Data: 2005-07-27 23:13:41
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    sate wrote:
    >
    > Wspomniana wcześniej kobieta była w sadzie i powiedziano jej, ze samo
    > złożenie pozwu rozwodowego kosztuje 1000 zl a o separacje 500. Jeśli nie
    > wpłaci tych pieniędzy, to nikt ta sprawa się nie zajmie. Na pytanie co ma
    > zrobić jeśli nie ma tych pieniędzy, usłyszała, ze oni tu tylko przyjmują
    > pozwy , rozpatruje je kto inny, wiec nic nie da się zrobić.


    600 zl.
    Albo juz weszla ustawa albo lada dzien wejdzie.


  • 4. Data: 2005-07-28 06:13:27
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: "sate" <s...@o...pl>


    > 600 zl.
    > Albo juz weszla ustawa albo lada dzien wejdzie.

    No to juz taniej:-).Ale jak to sie ma do ponizszego tekstu? Znalaslem to na
    stronie rzecznika praw obywatelskich. Chyba powinno byc aktualne.

    "Nadanie sprawie biegu jest uzależnione od złożenia przez stronę powodową
    tymczasowego wpisu sądowego, którego wysokość (od 30 do 600 zł) zależy od
    wysokości zarobków strony powodowej i uznania sędziego przewodniczącego.
    Uzyskanie zwolnienia od kosztów jest możliwe, gdy strona nie jest w stanie ich
    ponieść bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego dla siebie i swojej rodziny
    i złoży stosowny wniosek, w którym przedstawi również dokładne dane o stanie
    rodzinnym, majątku i dochodach. Wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych może
    być złożony w każdym stadium postępowania, także przed jego wszczęciem,
    pisemnie lub ustnie do protokołu w sądzie."

    Czyli powinno byc mozliwe spotkanie z sedzia i ustalenie tego wpisu w
    rozsadnej wysokosci. Bardzo sie myle?

    Pozdr.
    Sate



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2005-07-28 06:27:12
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    sate napisał(a):
    > No to juz taniej:-).Ale jak to sie ma do ponizszego tekstu? Znalaslem to na
    > stronie rzecznika praw obywatelskich. Chyba powinno byc aktualne.
    >
    > "Nadanie sprawie biegu jest uzależnione od złożenia przez stronę powodową
    > tymczasowego wpisu sądowego, którego wysokość (od 30 do 600 zł) zależy od
    > wysokości zarobków strony powodowej i uznania sędziego przewodniczącego.
    > Uzyskanie zwolnienia od kosztów jest możliwe, gdy strona nie jest w stanie ich
    > ponieść bez uszczerbku dla utrzymania koniecznego dla siebie i swojej rodziny
    > i złoży stosowny wniosek, w którym przedstawi również dokładne dane o stanie
    > rodzinnym, majątku i dochodach. Wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych może
    > być złożony w każdym stadium postępowania, także przed jego wszczęciem,
    > pisemnie lub ustnie do protokołu w sądzie."

    tak jest teraz, nowa ustawa o kosztach sądowych, o której pisał witek
    wejdzie w życie (o ile) za kilka miesięcy

    > Czyli powinno byc mozliwe spotkanie z sedzia i ustalenie tego wpisu w
    > rozsadnej wysokosci. Bardzo sie myle?

    nie ma spotkania z sędzią :)
    niech składa pozew, wniosek o zwolnienie od kosztów, oświadczenie o
    którym mowa i czeka na rozstrzygnięcie
    bez obaw, nikt ją kosztami wpisu tymczasowego nie zniszczy

    KG


  • 6. Data: 2005-07-28 15:33:43
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik "sate" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:5f1c.000006cc.42e7caa6@newsgate.onet.pl...

    >
    > Nie jestem prawnikiem, ale na studiach

    > kto pomorze

    Przerazajace, po studiach ....

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 7. Data: 2005-07-28 23:50:48
    Temat: Re: Koszty rozwodu- Dramat
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    SQLwysyn wrote:
    >
    > Użytkownik "sate" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:5f1c.000006cc.42e7caa6@newsgate.onet.pl...
    >
    >>
    >> Nie jestem prawnikiem, ale na studiach
    >
    >
    >> kto pomorze
    >
    >
    > Przerazajace, po studiach ....
    >

    Cicho bądź.
    on wskazał lokalizację, gdzie szuka pomocy.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1