eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Katastrofa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 11. Data: 2020-01-24 19:10:53
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2020-01-24 o 17:36, Robert Tomasik pisze:

    >> Czyli prowadza w niewłaściwym kierunku, zabrać premię, wpisać
    >> upomnienie do akt a jak nie pomoże wywalić z roboty.
    >
    > Kto wie, jaki jest właściwy, skoro sprawy nie rozpoznano?

    Rozpoznano, znana jest liczba ofiar, ale może nie dotyczy to policjantów
    i prokuratorów. Zwolnic, zatrudnić takich co potrafią myśleć.

    >> Ale jak ten autobus z ofiarami jednak znajdą to będzie im
    >> wolno przekwalikować śledztwa na prowadzone w sprawie katastrofy.
    >
    > A jak autobus będzie pusty?

    To samo jakby go nie było. Kara, nagana a jak nie pomoże to
    przekwalifikować na takich co dzieci przeprowadzają przez
    jezdnie w takich ładnych kamizelkach.


    Pozdrawiam


  • 12. Data: 2020-01-24 20:18:33
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 19:01, J.F. pisze:

    >>> Hm, smierdzi mi to jakos. A jaki art KK do tego pasuje ?
    >>> Przekroczenie uprawnien, naduzycie wladzy ?
    >> Do czego?
    > no pomyslmy, skoro ktos od poczatku wie/zaklada, ze powod jest z palca
    > wyssany ... to prowadzi sledztwo, ktorego nie powinien prowadzic> Sugerujesz, ze
    przepisy nie pozwalaja mu prowadzic sledztwa bez powodu,
    > a on powod zmysla ... to jakby naruszenie prawa :-)

    Nawet nie chce mi się komentować.
    >
    >>> Ale zaraz - jest ranny, nawet kilku, to jest powod do sledztwa, po co
    >>> katastrofa ?
    >> Włąśnie po to, że są ranni. Nie ma przestępsta "Kto rani ludzi ..." Jest
    >> właśnie katastrofa.
    > Jest tez "kto, naruszajac zasady beezpieczenstwa w ruchu ladowym,
    > powoduje wypadek ...".
    > Swietnie pasuje i mozna sobie spokojnie sledzic.

    A jeśli to jednak ostatecznie będzie "katastrofa"?
    >
    >>>> Dziennikarze tego nie rozumieją i pytają, jaki artykuł w
    >>>> postanowienie o wszczęcie wpisano.
    >>> Nie rozumiem ... prokurator przecież coś musi wpisać, to się chyba
    >>> dobrze pytają?
    >> Źle, bo z samego artykułu przeważnie nic nie wynika. Życie zna bardzo
    >> skomplikowane scenariusze i przeważnie spokojnie bez większego wysiłku
    >> daje się dopisać rożne artykuły. Artykuł na wszczęciu przeważnie nie ma
    >> znaczenia większego. Ważny jest koniec.
    > No ale musi podac jakis powod, na podstawie kodeksu, to dziennikarze
    > chca znac ten oficjalny dokladnie ...

    Tylko tym dziennikarzom się wydają, ze znają "dokładnie". Dokładnie, to
    z tego nic nie wynika.
    >
    >>> P.S. Wrocmy do wisielca ... powiedzmy ze w sledztwie wyszlo, ze
    >>> urzad skarbowy naliczyl i komornika wyslal ... i jak tu teraz umorzyc
    >>> ?
    >> Jeśli komornik nie przekroczył prawa, to trudno go karać.
    >
    > No jak nie przekroczyl, skoro jest trup ? :-)
    >
    > No dobra, 151 nie pasuje, bo "kto namową lub przez udzielenie pomocy",
    > ale 190a czy 207 ... i jak tu potem umorzyc ? :-)
    >
    > P.S. a 190a do prokuratora stawiajacego zarzuty "z grubej rury" nie
    > pasuje ? :-)

    Teoretycznie wiele pasuje i ten zarzut w konkretnym wypadku można
    postawić z kilku artykułów. Ale znowy to jest jakby trochę pomocnicze,
    bo istotne znaczenie ma to, z czym pójdzie ewentualnie akt oskarżenia.
    Zarzuty czasem sie zmienia.

    --
    Robert Tomasik


  • 13. Data: 2020-01-24 20:21:35
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 19:10, RadoslawF pisze:

    >>> Czyli prowadza w niewłaściwym kierunku, zabrać premię, wpisać
    >>> upomnienie do akt a jak nie pomoże wywalić z roboty.
    >> Kto wie, jaki jest właściwy, skoro sprawy nie rozpoznano?
    > Rozpoznano, znana jest liczba ofiar, ale może nie dotyczy to policjantów
    > i prokuratorów. Zwolnic, zatrudnić takich co potrafią myśleć.

    Na tym etapie, to nawet nie wiesz, czy są ofiarami. Coś tam będzie
    wiadomo, jak skończy sie leczenie i biegły się wypowie, że te obrażenia
    miały związek ze zdarzenie, a nie przykładowo klienci zasłabli, bo byli
    pijani.
    >
    >>> Ale jak ten autobus z ofiarami jednak znajdą to będzie im
    >>> wolno przekwalikować śledztwa na prowadzone w sprawie katastrofy.
    >> A jak autobus będzie pusty?
    > To samo jakby go nie było. Kara, nagana a jak nie pomoże to
    > przekwalifikować na takich co dzieci przeprowadzają przez
    > jezdnie w takich ładnych kamizelkach.

    No widzisz. Nie to samo. Bo przy katastrofie jeszcze się liczy wartość
    strat materialnych.


    --
    Robert Tomasik


  • 14. Data: 2020-01-24 20:33:02
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 20:18, Robert Tomasik pisze:

    >> Jest tez "kto, naruszajac zasady beezpieczenstwa w ruchu ladowym,
    >> powoduje wypadek ...".
    >> Swietnie pasuje i mozna sobie spokojnie sledzic.
    >
    > A jeśli to jednak ostatecznie będzie "katastrofa"?

    To się zmieni na katastrofę - sam pisałeś, że bez znaczenia, więc czemu
    nie można po ludzku, tak jak być powinnio tylko z dupy. Podejrzewasz, że
    kilku trupów jeszcze nie znaleźli?

    Sorry, ale z twoich tłumaczeń wynika, że prokurator to taki dobry
    dziadek, co stawia ludziom dla ich dobra oczywiście zarzuty kompletnie z
    dupy. I dlatego jak się nagrało jak 4 policjantów zabiło człowieka, to
    postawić akurat zarzutów spowodowania śmierci się nie dało - bo byłoby
    "trzydzieste plenum spółdzielni zenum" - tak sytuacja gdy zarzuty pasują
    do sytuacji i dowodów i nikt nie wie co z tym zrobić - trzeba by
    biednych policjantów skazać za zabicie człowieka:(


    --
    Shrek


  • 15. Data: 2020-01-24 20:35:05
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 20:21, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 24.01.2020 o 19:10, RadoslawF pisze:
    >
    >>>> Czyli prowadza w niewłaściwym kierunku, zabrać premię, wpisać
    >>>> upomnienie do akt a jak nie pomoże wywalić z roboty.
    >>> Kto wie, jaki jest właściwy, skoro sprawy nie rozpoznano?
    >> Rozpoznano, znana jest liczba ofiar, ale może nie dotyczy to policjantów
    >> i prokuratorów. Zwolnic, zatrudnić takich co potrafią myśleć.
    >
    > Na tym etapie, to nawet nie wiesz, czy są ofiarami. Coś tam będzie
    > wiadomo, jak skończy sie leczenie i biegły się wypowie, że te obrażenia
    > miały związek ze zdarzenie, a nie przykładowo klienci zasłabli, bo byli
    > pijani.

    Czyli znana jest maksymalna potencjalna liczba ofiar. Może co najwyżej
    spaść. ATo powiedz mi w jaki sposób spadek ilości ofiar ma ewoluować w
    kierunku katastrofy, bo ja chyba po kulsońsku nie rozumiem?


    --
    Shrek


  • 16. Data: 2020-01-24 20:43:00
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: u2 <u...@o...pl>

    W dniu 23.01.2020 o 09:40, J.F. pisze:
    > "Łącznie w karambolu wzięło udział 25 samochodów. Dziewięć osób zostało
    > poszkodowanych. Sześć z nich trafiło do szpitala, dwie osoby mają
    > złamane kończyny. Pozostali mają urazy kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego."
    >
    > IMO - dosc spore straty ... za szybko jechali ?
    >
    > J.


    o 23:30 w TVP Info jest sporo takich przypadków w programie "W akcji"


  • 17. Data: 2020-01-24 21:09:22
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e2b430a$0$543$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 24.01.2020 o 19:01, J.F. pisze:
    >>>> Hm, smierdzi mi to jakos. A jaki art KK do tego pasuje ?
    >>>> Przekroczenie uprawnien, naduzycie wladzy ?
    >>> Do czego?
    >> no pomyslmy, skoro ktos od poczatku wie/zaklada, ze powod jest z
    >> palca
    >> wyssany ... to prowadzi sledztwo, ktorego nie powinien prowadzic>
    >> Sugerujesz, ze przepisy nie pozwalaja mu prowadzic sledztwa bez
    >> powodu,
    >> a on powod zmysla ... to jakby naruszenie prawa :-)
    >Nawet nie chce mi się komentować.

    No ale jakos tak to wyglada, czesciowo wedle Twoich slow.

    Powinno byc normalnie zapisane "postepowanie wyjasniajace" i by sobie
    prokurator sprawdzil bez wysysania zarzutow.

    >>>> Ale zaraz - jest ranny, nawet kilku, to jest powod do sledztwa,
    >>>> po co
    >>>> katastrofa ?
    >>> Włąśnie po to, że są ranni. Nie ma przestępsta "Kto rani ludzi
    >>> ..." Jest
    >>> właśnie katastrofa.
    >> Jest tez "kto, naruszajac zasady beezpieczenstwa w ruchu ladowym,
    >> powoduje wypadek ...".
    >> Swietnie pasuje i mozna sobie spokojnie sledzic.

    >A jeśli to jednak ostatecznie będzie "katastrofa"?

    No to sie zmieni zarzut zgodnie z sytuacja, w czym problem ?
    Sam przeciez pisales, ze pierwszy nieistotny.

    Tylko ... tam rozni po kolei walili, wiec nie bardzo widze jak ma z
    tego wyjsc katastrofac.
    Chyba ze kierowcom zwykle wypadki, a drogowcom - katastrofe.

    >>>> P.S. Wrocmy do wisielca ... powiedzmy ze w sledztwie wyszlo, ze
    >>>> urzad skarbowy naliczyl i komornika wyslal ... i jak tu teraz
    >>>> umorzyc
    >>>> ?
    >>> Jeśli komornik nie przekroczył prawa, to trudno go karać.
    >
    >> No jak nie przekroczyl, skoro jest trup ? :-)
    >
    >> No dobra, 151 nie pasuje, bo "kto namową lub przez udzielenie
    >> pomocy",
    >> ale 190a czy 207 ... i jak tu potem umorzyc ? :-)
    >
    >> P.S. a 190a do prokuratora stawiajacego zarzuty "z grubej rury" nie
    >> pasuje ? :-)

    >Teoretycznie wiele pasuje i ten zarzut w konkretnym wypadku można
    >postawić z kilku artykułów. Ale znowy to jest jakby trochę
    >pomocnicze,
    >bo istotne znaczenie ma to, z czym pójdzie ewentualnie akt
    >oskarżenia.
    >Zarzuty czasem sie zmienia.

    No ale jak zaczales z grubej rury, doprowadzenie do samobojstwa,
    to jak sie potem wycofac, gdy odkryjesz, ze do samobojstwa
    doprowadzily
    niewlasciwie naliczone podatki i straszacy komornik ? :-)

    J.


  • 18. Data: 2020-01-24 21:10:02
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Kviat

    W dniu 24.01.2020 o 17:33, Robert Tomasik pisze:

    >>
    > Źle, bo z samego artykułu przeważnie nic nie wynika. Życie zna bardzo
    > skomplikowane scenariusze i przeważnie spokojnie bez większego wysiłku
    > daje się dopisać rożne artykuły. Artykuł na wszczęciu przeważnie nie ma
    > znaczenia większego. Ważny jest koniec.

    Ile jeszcze razy potrzebujesz wytłumaczenia, że to co piszesz na grupie
    kupy się nie trzyma i jest pozbawione sensu? Tyle razy się naciąłeś i
    niczego się nie nauczyłeś.

    Sugerujesz, że na "wszczęciu" można wpisać cokolwiek? Dowolną bzdurę? Że
    to nie ma znaczenia?
    Serio?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 19. Data: 2020-01-24 21:37:53
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 21:09, J.F. pisze:

    >> Nawet nie chce mi się komentować.
    >
    > No ale jakos tak to wyglada, czesciowo wedle Twoich slow.
    >
    > Powinno byc normalnie zapisane "postepowanie wyjasniajace" i by sobie
    > prokurator sprawdzil bez wysysania zarzutow.

    Wele rzeczy "powinno być". Ja przykładowo bym postulował, by można na
    czynnościach sprawdzających robić oględziny, bo masę zbędnych rzeczy się
    wszczyna tylko po to, by oględziny zrobić.

    >>> Swietnie pasuje i mozna sobie spokojnie sledzic.
    >> A  jeśli to jednak ostatecznie będzie "katastrofa"?
    > No to sie zmieni zarzut zgodnie z sytuacja, w czym problem ?
    > Sam przeciez pisales, ze pierwszy nieistotny.

    No właśnie. Nie ma większego znaczenia.
    >
    > Tylko ... tam rozni po kolei walili, wiec nie bardzo widze jak ma z tego
    > wyjsc katastrofac.
    > Chyba ze kierowcom zwykle wypadki, a drogowcom - katastrofe.

    Nie znam stanu faktycznego, to tym bardziej pozostaje mi ufać, że ten,
    co znał dobrze zrobił.

    >> Teoretycznie wiele pasuje i ten zarzut w konkretnym wypadku można
    >> postawić z kilku artykułów. Ale znowy to jest jakby trochę pomocnicze,
    >> bo istotne znaczenie ma to, z czym pójdzie ewentualnie akt oskarżenia.
    >> Zarzuty czasem sie zmienia.
    >
    > No ale jak zaczales z grubej rury, doprowadzenie do samobojstwa,
    > to jak sie potem wycofac, gdy odkryjesz, ze do samobojstwa doprowadzily
    > niewlasciwie naliczone podatki i straszacy komornik ? :-)

    Tak na potrzeby tej konkretnej dyskusji WYMYŚLIŁEM kazus.

    Policja zostaje wezwana na miejsce wypadku drogowego. Na ulicy leżą
    zmasakrowane zwłoki. Sprawca zbiegł. Wszczynane jest postępowanie w
    sprawie spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

    Po wszczęciu okazuje się, że jeden ze świadków zeznał, że kierowca walca
    drogowego dłuższą chwilę gonił "ofiarę", aż ta się wywróciła i wpadła
    pod walec. No więc ujętemu kierowcy przedstawiono już zarzut zabójstwa
    przy użyciu walca drogowego. Po kilku miesiącach przyszła opinia
    biegłego i się okazało, ze to nie był człowiek, tylko małpa przebrana za
    człowieka i po zmianie zarzutów akt oskarżenia poszedł za "znęcanie się
    nad zwierzęciem".

    Mam świadomość, ze kazus przekombinowany, ale w sprawach gospodarczych,
    to zmiany pomiędzy artykułami 286, 287, 267, 296, 297, to sa na porządku
    dziennym przykładowo. Na końcu bywa, ze jeszcze dojdzie pranie brudnych
    pieniędzy jakieś.




    --
    Robert Tomasik


  • 20. Data: 2020-01-24 21:40:16
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.01.2020 o 21:10, Kviat pisze:

    > Sugerujesz, że na "wszczęciu" można wpisać cokolwiek? Dowolną bzdurę? Że
    > to nie ma znaczenia?
    > Serio?

    Nie dowolną bzdurę, tylko często pasuje kilka różnych artykułów, a to,
    który jest właściwy dopiero się okaże w postępowaniu. Coś trzeba wpisać,
    więc wpisuje się to, co wydaje się najsensowniejsze, ale życie później
    może się to zmienić.

    --
    Robert Tomasik

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1