Witam:)
Żonę zwolniono z pracy (umowa na czas nieokreślony), ale w trakcie
wypowiedzenia zaszła w ciążę no i w zasadzie chyba pewne jest, że wypowiedzenie
będzie uznane za bezskuteczne. Problem w tym, że sprawa w Sądzie jeszcze trochę
potrwa (już minęły 2 m-ce).
Czy jeśli wyrok sądowy będzie np. po pół roku (pracodawca pewnie będzie
próbował kwestionować zaświadczenie lekarskie), to czy za okres pozostawania
bez pracy należy się automatycznie pensja? No bo przecież - tak mi się wydaje -
jeśli wypowiedzenie bezskuteczne, to tak jakby zona pracowała, czyli - należy
się Jej pensja, nieprawdaż?
Chodzi o to, że pozew był o przywrócenie do pracy i odszkodowanie (wtedy
jeszcze nie było wiadomo o ciąży) - NIE NAPISALISMY jasno, ze jeszcze DODATKOWO
o pensję za okres pozostawania bez pracy, bo wydawało nam się, że jeśli Sąd
uzna wypowiedzenie za bezskuteczne, to automatycznie pensja się należy.

Dobrze nam się wydaje - czy pisać do Sądu kolejne żądanie?

Z góry dzięki za zainteresowanie i pomoc - i pozdrawiam:)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Skoro rozprawa odbędzie się już po upływie terminu wypowiedzenia
to teoretycznie nie przysługuje już roszczenie o uznanie wypowiedzenia za
bezskuteczne, a jedynie o przywrócenie do pracy bądź odszkodowanie jednak - o
ile dobrze pamiętam - najwyżej za 3 miesiące.(Warto jednak sprawdzić w
Kodeksie Pracy.)

> wydawało nam się, że jeśli Sąd
> uzna wypowiedzenie za bezskuteczne, to automatycznie pensja się należy.
>
> Dobrze nam się wydaje - czy pisać do Sądu kolejne żądanie?
>
> Z góry dzięki za zainteresowanie i pomoc - i pozdrawiam:)

Myślę, że (ale z góry zaznaczam, że nie jestem pewna) jeżeli powódka już nie
pracuje, tzn. że wypowiedzenie odniosło już skutek, więc teoretycznie nie
powinno być uznane za bezskuteczne. Mozna natomiast domagać się uznania
wypowiedzenia za bezzasadne (jeżeli uważamy, że przyczyna podana w
wypowiedzenieniu jest bezzasadna)i domagać się przywrócenia do pracy bądź
odszkodowania.
Nie jestem pewna, czy w tym przypadku sam fakt zajścia w ciążę w trakcie
wypowiedzenia może powodować bezzasadność rozwiazania umowy o pracę. To
zależy , jaka była przyczyna podana w domunecie (musiała jakaś być, skoro
była to umowa zawarta na czas nieokreślony).



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Skoro rozprawa odbędzie się już po upływie terminu wypowiedzenia
> to teoretycznie nie przysługuje już roszczenie o uznanie wypowiedzenia za
> bezskuteczne, a jedynie o przywrócenie do pracy bądź odszkodowanie jednak - o
> ile dobrze pamiętam - najwyżej za 3 miesiące.(Warto jednak sprawdzić w
> Kodeksie Pracy.)
>
> > wydawało nam się, że jeśli Sąd
> > uzna wypowiedzenie za bezskuteczne, to automatycznie pensja się należy.
> >
> > Dobrze nam się wydaje - czy pisać do Sądu kolejne żądanie?
> >
> > Z góry dzięki za zainteresowanie i pomoc - i pozdrawiam:)
>
> Myślę, że (ale z góry zaznaczam, że nie jestem pewna) jeżeli powódka już nie
> pracuje, tzn. że wypowiedzenie odniosło już skutek, więc teoretycznie nie
> powinno być uznane za bezskuteczne. Mozna natomiast domagać się uznania
> wypowiedzenia za bezzasadne (jeżeli uważamy, że przyczyna podana w
> wypowiedzenieniu jest bezzasadna)i domagać się przywrócenia do pracy bądź
> odszkodowania.
> Nie jestem pewna, czy w tym przypadku sam fakt zajścia w ciążę w trakcie
> wypowiedzenia może powodować bezzasadność rozwiazania umowy o pracę. To
> zależy , jaka była przyczyna podana w domunecie (musiała jakaś być, skoro
> była to umowa zawarta na czas nieokreślony).

Dziękuję za zainteresowanie - i sorki za to co teraz napiszę. Szanuję czas
kogoś kto odpisuje, ale - z pełnym szacunkiem - nie prosiłem o odpowiedź na
pytanie CZY wypowiedzenie BĘDZIE uznane za bezskuteczne, bo to wiem: żona
zaszła w ciążę w okresie TRWANIA wypowiedzenia i DLATEGO wypowiedzenie za
beskuteczne ZOSTANIE UZNANE - zgodnie z KP (chyba §177 - z pamięci mówię) oraz
wyroku Sądu Najwyzszego I PKN 330/00.

Prosiłem o odpowiedź CZY jeśli już Sąd wypowiedzenie uzna za bezskuteczne - po
upływie np. 3 m-cy od końca wypowiedzenia - to czy AUTOMATYCZNIE jest to
równoznaczne z wypłaceniem pensji za okres pozostawania bez pracy - czy nie?!?
Czy trzeba osobno tego żądać?

Wydaje mi się, że to chyba automatyczne, bo skoro wypowiedzenia NIE było - tzn.
że pracownik pracownikiem dalej jest - WIĘC powinien otrzymać pensję. Prawda?
To tak tylko - logicznie rozumując...

Pozdrawiam:)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

kicur wrote:
> Wydaje mi się, że to chyba automatyczne, bo skoro wypowiedzenia NIE było - tzn.
> że pracownik pracownikiem dalej jest - WIĘC powinien otrzymać pensję. Prawda?
> To tak tylko - logicznie rozumując...

art.47 kodeksu pracy

KG

do góry

> kicur wrote:
> > Wydaje mi się, że to chyba automatyczne, bo skoro wypowiedzenia NIE było -
tzn.
> > że pracownik pracownikiem dalej jest - WIĘC powinien otrzymać pensję.
Prawda?
> > To tak tylko - logicznie rozumując...
>
> art.47 kodeksu pracy

BARDZO bardzo dziękuję! :))))))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry