eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jazda na świtłach w dzień ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 311

  • 251. Data: 2007-08-07 21:01:19
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Mariusz" <m...@p...fm>


    Użytkownik "andrzej" <u...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:f9a557$p77$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:f99aop$5ut$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> A ską wiesz że jest większa szansa - myślisz ze
    >
    > Nie myslę. Widziałem na własne oczy, że pomagają, gdy zapalone i widziałem
    > na własne oczy, że jedżdżą maskujący się debile
    >
    >> zwiekszają Ci bezpieczeństwo latem, lub coś pomagają ?
    >
    > K**** ileż można pisać! Prawie zawsze w jasny dzień nie są potrzebne
    > zapalone światła, ale jest wystarczająco ciemnych dni (pór dnia) w czasie
    > których nie można dać wyboru debilom.
    >
    >> moze popatrz na sąsiadów z europy zachodniej i zastanów sie dlaczego u
    >> nich nie ma tyle wypadków, zdarzeń drogowych mimo braku obowiązku jazdy
    >> na światłach przykład WielkaBrytania, bardzo rzadko mają dobrą pogode,
    >> czesto mżawki, pochmurne niebo, słońce ciut niżej świeci niz w polsce,
    >> nawet nie myslą o wprowadzeniu obowiązkowej jazdy na swiatłach.
    >
    > Bo tam jedżdża ludzie, którzy nie mają samochodu w pierwszym pokoleniu,
    > złożonego z dwóch kawałków, które zostały kupione za całą zebraną z pola
    > pszenice i z chęcią wydają kase na dwie zapasowe żarówki zamiast na
    > flaszke wódki, albo na bilet wstępu do najlepszej w powiecie dyskoteki
    > BILBAO.

    Takim tokiem myslenia mozna by wprowadzić całkowity zakaz picia alkoholu
    ponieważ w Polsce jest on naduzywany a w zakładach psychiatrycznych nie ma
    już miejsc na leczenie alkoholików, taki alkoholik musi czekac nawet rok
    zeby mogl sie dostac do szpitala na leczenie, w dodatku my musimy "na nich
    robić" po to zeby mozna bylo ich leczyć i ich utrzymać przy zyciu, papierosy
    tez nalezalo by zlikwidowac - za duzo ludzi choruje na raka. Myśle ze
    chorujących na raka i głupiejących od wódy lub zapadających na rozne
    schorzenia od alkoholu czy papierosów znajdzie sie wiecej niż ludzi z
    wypadków.



  • 252. Data: 2007-08-07 21:23:42
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 23:01
    (autor Mariusz
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <f9amkn$lub$1@atlantis.news.tpi.pl>):

    > Takim tokiem myslenia mozna by wprowadzić całkowity zakaz picia alkoholu

    I nie byłoby to takie głupie, gdyby nie to, że historia wykazuje, że taki
    zakaz nie działa, a za to generuje dużą przestępczość.

    > papierosy tez nalezalo by zlikwidowac

    Pewnikiem. Zresztą do tego się dąży.... Obecnie paczka kosztuje już koło
    8zł.


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl


  • 253. Data: 2007-08-07 21:51:19
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Mariusz" <m...@p...fm>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:46b89b1a$1@news.home.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:f99bla$917$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >>
    >> Mylisz sie. Prosze założyć na rower dynamo o wydajności 100W i obciązyć
    >> dwiema zarówkami po 50W założe się o 5000tyś że nie uzyskasz 100W i nie
    >> ujedziesz nawet 100m z powodu dużego obciązenia które stawia dynamo!
    >
    > Nie ma takich dynam do roweru, natomiast poprzez doświadczenie z
    > dynamem, które
    > można założyć do roweru, jedyne co mogę powiedzieć, to że stawia podobny
    > opór, bez względu na to, czy żarówki świecą, czy nie świecą.

    Oj kiepski byłeś na fizyce. Dynamo które jest w rowerze ma moc mniej niż
    10W. Człowiek który chce rozpedzić rower do prędkości 26km/h potrzebuje 100W
    w nogach!, wiec moze dlatego nie czujesz ze dynamo Cie obciąza. Jesli
    chciałbyś sie rozpedzić do 48km/h na rowerze ( w tej samej pozycji
    siedzącej ) to musisz krecić nogami z mocą 600W a to sie nie udaje i trzeba
    zmienić rower, pochylić sie ku kierownicy i mozna jechać. Trzeba było się
    założyć o te 5tyś, i nie pisz jak czegoś nie jesteś pewien. Silnik w aucie
    każde obciązenie odczuje, nawet te 150W lub 0,1W i nie da Ci energi zadarmo,
    z obliczeń wychodzi ze te mniej wiecej 150W to jest 5gr wydatku na kazdym
    litrze, a w skali roku to oblicz sobie sam ile wydasz.


    >> Jeśli altrnator nie jest obciązony, fakt obraca sie dość lekko, ale
    >> obciążony obraca sie b.ciężko czasem to słychać jak pasek klinowy piszczy
    >> gdy jest za słabo naciągniety, czasem sie zrywa. Ktoś liczył że to
    >> obciążenie to 5gr. Skoro te 5gr nic nie zmienia to nie płacz jak paliwo
    >> zdrożeje o 5gr.
    >
    > To jaką wg Ciebie alternator ma sprawność? Jeśli by było tak jak
    > piszesz, to wynikało by, że sprawność ta jest bliska 100%, no powiedzmy
    > 95%.

    Ja pisałem o poboże produ i mocy przez same światła. Sprawność urzadzeń
    elektry. rzadko przekracza 90%.

    > Moc równa 100W, to w odniesieniu do takiego układu jak silnik samochodu
    > żadna moc.

    Tak sie tylko wydaje.

    Dzisiejszy procesor potrafi w domowym PC taką moc pobrać.

    Jeśli uważasz ze 100W to mało to zatrzymaj młynek od kawy lub przyłuż reke
    do świecącej żarówki 100W albo zdejmij wetylator razem z radiatorem z
    procesora PC i dotknij go ręką. Energia elektryczna 100W jest w stanie zabić
    ok 20 osób jednocześnie.

    > Ostatnio jakiś magazyn robił test paliw i wyszło, że czy wlejesz benzynę
    > 95, czy 98, czy też 100, to spalanie jest takie samo, błąd pomiaru wynosi
    > więcej.

    Dla testów praktycznych proponuje wlać do auta paliwo lotnicze ktore ma
    powyzej 100 okt zobaczysz w oczach jak spalanie maleje lub spalanie bedzie
    mniej wiecej na tym samym poziomie a zwiekszy sie moc silnika, ale to zalezy
    juz od nogi, a magazyn mial na mysli ze na naszych stacjach jest oszustwo
    czy lejesz 100 czy 95 okt to tak naprawde zawsze lejesz 95okt, czasem z
    wodą.

    Przypuszczam, że gdyby zrobiono testy zużycia paliwa przy włączonych
    > i wyłączonych światłach, to wyniki były by podobne, tj. róznice w spalaniu
    > mieściły by się w granicach błędu pomiarowego. Zapewne większy wpływ na
    > spalanie ma uchylone okno, czy też szyberdach podczas jazdy, niż te
    > włączone światła.

    Z otwartym oknem moge sie zgodzić. Jezeli chcesz zwiekszyć predkość auta dwu
    krotnie opór powietrza zwiekszy sie cztero krotnie.



  • 254. Data: 2007-08-07 22:32:08
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:f9apq5$259$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Oj kiepski byłeś na fizyce. Dynamo które jest w rowerze ma moc mniej niż
    > 10W. Człowiek który chce rozpedzić rower do prędkości 26km/h potrzebuje
    > 100W

    Gdyby to było takie proaste, jechałeś kiedyś z wiatremi pod wiatr?

    > Jeśli uważasz ze 100W to mało to zatrzymaj młynek od kawy lub przyłuż reke
    > do świecącej żarówki 100W albo zdejmij wetylator razem z radiatorem z
    > procesora PC i dotknij go ręką.

    A proszę Cię bardzo, wystarczy, że przytrzymam wirnik takiego młynka od
    kawy i co się stanie? Nic - wirnik nie wystartuje. To samo z zatrzymaniem,
    założę głupią rękawicę do trzymania gorących garów i wirnik taki zatrzymam
    bez problemu. Co do gołych rąk, to wcale nie potrzeba 100W, aby je pociąć,
    wystarczy pozostająca w spoczynku żyletka :)

    > Energia elektryczna 100W jest w stanie zabić ok 20 osób jednocześnie.

    Teoretycznie, to i przedmioty o różnej wadze spadają z jednakową
    prędkością, tylko w warunkach ziemskiej atmosfery nie bardzo to się
    sprawdza.

    >> Ostatnio jakiś magazyn robił test paliw i wyszło, że czy wlejesz benzynę
    >> 95, czy 98, czy też 100, to spalanie jest takie samo, błąd pomiaru wynosi
    >> więcej.
    >
    > Dla testów praktycznych proponuje wlać do auta paliwo lotnicze ktore ma
    > powyzej 100 okt zobaczysz w oczach jak spalanie maleje lub spalanie bedzie
    > mniej wiecej na tym samym poziomie a zwiekszy sie moc silnika, ale to
    > zalezy juz od nogi, a magazyn mial na mysli ze na naszych stacjach jest
    > oszustwo czy lejesz 100 czy 95 okt to tak naprawde zawsze lejesz 95okt,
    > czasem z wodą.

    Miał na myśli coś wprost przeciwnego, ale rozumiem, że w twoim przypadku
    może być inaczej - nie ma to jak coś sobie wmówić. Autoprojekcja i
    samonakręcanie się, ma naprawdę wielką moc sprawczą.


  • 255. Data: 2007-08-08 08:34:33
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 7 Aug 2007 18:17:31 +0200, Marcin Wasilewski napisał(a):

    > Nie ma takich dynam do roweru, natomiast poprzez doświadczenie z
    > dynamem, które
    > można założyć do roweru, jedyne co mogę powiedzieć, to że stawia podobny
    > opór, bez względu na to, czy żarówki świecą, czy nie świecą.

    No patrz... a ja musiałem robić kilka doświadczeń z różnymi silnikami
    i prądnicami na elektromechanice i zawsze wychodziło że opór obciążonej
    prądnicy wzrasta. Czyżby mierniki o dokładności 0,5% były gorsze niż
    Twoje nogi? ;-)

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 256. Data: 2007-08-08 08:49:55
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Mariusz" <m...@p...fm>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:46b8f2e7$1@news.home.net.pl...
    >
    > Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:f9apq5$259$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    >> Oj kiepski byłeś na fizyce. Dynamo które jest w rowerze ma moc mniej niż
    >> 10W. Człowiek który chce rozpedzić rower do prędkości 26km/h potrzebuje
    >> 100W
    >
    > Gdyby to było takie proaste, jechałeś kiedyś z wiatremi pod wiatr?

    >> Jeśli uważasz ze 100W to mało to zatrzymaj młynek od kawy lub przyłuż
    >> reke do świecącej żarówki 100W albo zdejmij wetylator razem z radiatorem
    >> z procesora PC i dotknij go ręką.
    >
    > A proszę Cię bardzo, wystarczy, że przytrzymam wirnik takiego młynka od
    > kawy i co się stanie? Nic - wirnik nie wystartuje. To samo z zatrzymaniem,
    > założę głupią rękawicę do trzymania gorących garów i wirnik taki zatrzymam
    > bez problemu. Co do gołych rąk, to wcale nie potrzeba 100W, aby je pociąć,
    > wystarczy pozostająca w spoczynku żyletka :)

    Nic nie zrozumiałeś.

    >> Energia elektryczna 100W jest w stanie zabić ok 20 osób jednocześnie.
    >
    > Teoretycznie, to i przedmioty o różnej wadze spadają z jednakową
    > prędkością, tylko w warunkach ziemskiej atmosfery nie bardzo to się
    > sprawdza.

    Chłopie co ty wygadujesz jaka teoria ? ty znasz prawo Ohma ?

    >>> Ostatnio jakiś magazyn robił test paliw i wyszło, że czy wlejesz benzynę
    >>> 95, czy 98, czy też 100, to spalanie jest takie samo, błąd pomiaru
    >>> wynosi więcej.
    >>
    >> Dla testów praktycznych proponuje wlać do auta paliwo lotnicze ktore ma
    >> powyzej 100 okt zobaczysz w oczach jak spalanie maleje lub spalanie
    >> bedzie mniej wiecej na tym samym poziomie a zwiekszy sie moc silnika, ale
    >> to zalezy juz od nogi, a magazyn mial na mysli ze na naszych stacjach
    >> jest oszustwo czy lejesz 100 czy 95 okt to tak naprawde zawsze lejesz
    >> 95okt, czasem z wodą.
    >
    > Miał na myśli coś wprost przeciwnego, ale rozumiem, że w twoim
    > przypadku może być inaczej - nie ma to jak coś sobie wmówić. Autoprojekcja
    > i samonakręcanie się, ma naprawdę wielką moc sprawczą.

    Przepraszam jak kogoś uraże ale tu jest wiecej głąbów niż na innych grupach.
    Pozdrawiam grupe pl.soc.prawo.
    Mariusz



  • 257. Data: 2007-08-08 08:52:57
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Mariusz" <m...@p...fm>


    Użytkownik "Wrak Tristana" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:f99m25$b4m$1@news.onet.pl...
    >W odpowiedzi na pismo z wtorek, 7 sierpnia 2007 13:24
    > (autor Maciek
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <f99l81$bkd$1@atlantis.news.tpi.pl>):
    >
    >> Wrak Tristana napisał(a):
    >>> W skandynawii ZTCW są i nawet są na stałe wbudowane w pojazdy od lat.
    >> Yyyyyy ... a ta skandynawia, to nie jest przypadkiem jakoś bardziej na
    >> północ od nas , w związku z czym jazda na światłach w dzień ma tam nieco
    >> większy sens??
    >
    >
    > Albowiem? Myślisz, że na północy żyją smoki i jest wieczna ciemność?

    Czy tak ciezko pojąc ze latem słońce swieci bardzo nisko, jest widno ale
    słońce świeci nisko, słońce "wisi" o połowe niżej niż nasze - myśle ze juz
    prościej nie można tego napisać.



  • 258. Data: 2007-08-08 09:00:38
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Mariusz" <m...@p...fm>


    Użytkownik "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał
    w wiadomości news:6sbzleoigeh9$.aqzab1mcvr4t.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 7 Aug 2007 18:17:31 +0200, Marcin Wasilewski napisał(a):
    >
    >> Nie ma takich dynam do roweru, natomiast poprzez doświadczenie z
    >> dynamem, które
    >> można założyć do roweru, jedyne co mogę powiedzieć, to że stawia podobny
    >> opór, bez względu na to, czy żarówki świecą, czy nie świecą.
    >
    > No patrz... a ja musiałem robić kilka doświadczeń z różnymi silnikami
    > i prądnicami na elektromechanice i zawsze wychodziło że opór obciążonej
    > prądnicy wzrasta. Czyżby mierniki o dokładności 0,5% były gorsze niż
    > Twoje nogi? ;-)
    >
    > Pozdrawiam,
    > Henry

    Żeby go nie obrazić to moze on jest jakiś humanista, więc nie pojmie nauk
    ścisłych, tacy lubią w chmurach krążyć.



  • 259. Data: 2007-08-08 09:32:36
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "andrzej" <u...@o...eu>

    Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:f9amkn$lub$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Takim tokiem myslenia mozna by...

    Można by, ale się nie wprowadza. My tu dyskutujemy o jeżdżeniu na światłach.
    Są jeszcze jakies dowody na szkodliwość świecenia?



    --
    andrzej



  • 260. Data: 2007-08-08 10:15:24
    Temat: Re: Jazda na świtłach w dzień ...
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "andrzej" <u...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:f9c2jo$383$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Mariusz" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:f9amkn$lub$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Takim tokiem myslenia mozna by...
    >
    > Można by, ale się nie wprowadza. My tu dyskutujemy o jeżdżeniu na
    > światłach.
    > Są jeszcze jakies dowody na szkodliwość świecenia?


    Tak. Zaśmiecanie grupy;))

    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 25 . [ 26 ] . 27 ... 32


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1