Użytkownik Arek napisał:

>
> Jak mniemam poszedłeś na rozprawę bez adwokata w swej naiwności sądząc,
> że nasze sądy działają jak angolosaskie?

na przełomie czerwca/lipca 2003 pisałąm o podobnej sprawie. Bohaterowie
to dwóch dwudziestokilkuletnich "kogutów". Posprzeczali się podczas
wymijania na jezdni. Typowe. Padły słowa typu: ja ci wp..... etc".
Jeden z nich pomachał straszakiem. Okazało się, ze ten drugi to jakieś
tam "korytarze zamiata lub kafewlki wykłąda" w ABW. No i ponieważ do
takich służb dobiera się klientów bardzo bojxliwcy co to wróbla się boją
no to on włąśnie się przestraszył i uznał te groźby za realne
zagrożenie. W tych służbach przeciez nie dość, ze wróbla się boją to nie
odróżniają dziecinnego straszaka od prawdziwej broni. Dlatego tak mamy
jak mamy. Toteż koleś oczywiście w portki narobił. No i wyklazała się:
spisał nuemry samochodu tego "wróbla" i w ciągu niespełna trzech godzin
do domu wpadła "brygada czterech". Poszukiwałąm wtedy (bezskutecznie)
świadkó. Skończyło się na tym, że wróbel wydał kupe szmalu (5000 + VAT)
na papugę. Dostał 8 (osiem) miesięcy i zawiasy na trzy lata. Oczywiście
przepadek straszaka. Aha wróbelek za radą adwokata poddał się
dobrodziejstwu tzw "dobrowolne poddanie się karze" - bo podobno
łagodniej. No i jeszcze istotne jest ze papuga to jeden z najlepszych
karnistów w Warszawie.




--
\\\\
o,,,(o o)
8(o o)(_)Ooo
--ooO-(_)---Ooo--
----------------------------
Pozdrawiam - Dorota
GG 2245542

do góry

Dorota W. wrote:

> na przełomie czerwca/lipca 2003 pisałąm o podobnej sprawie. Bohaterowie
> to dwóch dwudziestokilkuletnich "kogutów". Posprzeczali się podczas
> wymijania na jezdni. Typowe. Padły słowa typu: ja ci wp..... etc".
> Jeden z nich pomachał straszakiem. Okazało się, ze ten drugi to jakieś

No, ja bardzo przepraszam, ale jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na
same słowne groźby (nie poparte chociażby "niebezpiecznym zbliżeniem
cielesnym") reagować straszeniem bronią palną (OK, niech będzie, że
straszakiem, ale na pierwszy rzut oka nie widać) to bardzo dobrze, że
dostał wyrok.

Co innego, gdyby tamten podszedł do niego 'twarzą w twarz' i proponował
'danie w mordę' - wtedy obrona konieczna itepe (zwłaszcza przy różnicy
gabarytów).

do góry

Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

>
> No, ja bardzo przepraszam, ale jeśli ktoś jest na tyle głupi, żeby na
> same słowne groźby (nie poparte chociażby "niebezpiecznym zbliżeniem
> cielesnym")
właśnie tamten tak wymachiwał pięściami, że nastąpiło tzw wg ciebie
"zbliżenie cielesne" i dlatego wyjęty został straszak. Dodam że
"przedstawiciel ABW" (godny zresztą naszych władz) miał delikatnie
mówiąc trochę bardziej kwadratowoą posturę niż "wróbel"



reagować straszeniem bronią palną (OK, niech będzie, że
> straszakiem, ale na pierwszy rzut oka nie widać)

Jestem kobietą - nie blondynką - zapewniam ciebie że ten straszak wył na
kilometr dziecięca zabawką, ociekał zresztą kiczem ze straganu na
odpuście - w takim miejscu był zresztą kupiony


to bardzo dobrze, że
> dostał wyrok.


Taki wyrok??? Człowiek nigdy nie karany, z doskonałą opinią zarówno w
miejscu pracy jak i zamieszkania??? 8 miechów i zawiasy na 3 lata?????
Za to że dwóch kogutów posprzeczało się o wyprzedzanie na jezdni??? (co
ciekawsze "bohaterski" przedstawiciel ABW był tym który zajeżdżał droge
i się drażnił. Czytałeś ostatnie wyroki gostków z Pruszkowa???? Też się
poddali dobrowolnej karze. Miara ich przestępstw (nie wyłączając
zabójstw udowodnionych a już nie mówiąc o nieudowodnionych) oceniona na
6 lat (to najwyższy z wyroków). O czym my mówimy???




>
> Co innego, gdyby tamten podszedł do niego 'twarzą w twarz' i proponował
> 'danie w mordę' - wtedy obrona konieczna itepe (zwłaszcza przy różnicy
> gabarytów).

No przecież pisałam o tym

--
\\\\
o,,,(o o)
8(o o)(_)Ooo
--ooO-(_)---Ooo--
----------------------------
Pozdrawiam - Dorota
GG 2245542

do góry

Użytkownik Dorota W. napisał:
> 6 lat (to najwyższy z wyroków). O czym my mówimy???

O Polsce właśnie.

pozdrawiam
Arek


--
http://www.elita.pl/arek

do góry