W dniu 2015-12-17 o 09:40, szerszen pisze:
> On Thu, 17 Dec 2015 07:56:34 +0100
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Jeśli stoisz na tym blacie, to tak.
>
> Czyli nawet żarówki w starej kamienicy nie mogę sobie wymienić samodzielnie nie
posiadając papierów, albo bez wołania speca? ;)

Sobie możesz wymienić, przecież nie jesteś wówczas w pracy.

--
Liwiusz

do góry

Dnia Thu, 17 Dec 2015 09:40:45 +0100, szerszen napisał(a):

> On Thu, 17 Dec 2015 07:56:34 +0100
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>> Jeśli stoisz na tym blacie, to tak.
>
> Czyli nawet żarówki w starej kamienicy nie mogę sobie wymienić samodzielnie nie
posiadając papierów, albo bez wołania speca? ;)

Sam to sobie możesz robić co chcesz. Ale jak robotę zleca firma, która
poważnie traktuje BHP, to stawia wymagania. Bywa, że absurdalne, ale nie ma
przymusu świadczenia dla nich usług. Np. Unilever ma bardzo wysokie wymogi
odnośnie bezpieczeństwa w ruchu drogowym i dotyczą one zarówno ich
pracowników, jak i podwykonawców:
http://www.wprost.pl/ar/476004/Europejska-Rada-Bezpi
eczenstwa-Transportu-wyroznila-Unilever-Polska/



--
Pozdrawiam,
Przemek

do góry

W dniu 17.12.2015 09:56, P.B. pisze:
> Dnia Thu, 17 Dec 2015 09:40:45 +0100, szerszen napisał(a):
>
>> On Thu, 17 Dec 2015 07:56:34 +0100
>> Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>
>>> Jeśli stoisz na tym blacie, to tak.
>>
>> Czyli nawet żarówki w starej kamienicy nie mogę sobie wymienić
>> samodzielnie nie posiadając papierów, albo bez wołania speca? ;)
>
> Sam to sobie możesz robić co chcesz. Ale jak robotę zleca firma,
> która poważnie traktuje BHP, to stawia wymagania.

Ale nie mówimy o firmowych wymaganiach, tylko o państwowych chyba?

Czy jak zamówię(*) malowanie sufitu, to przyjedzie pracownik firmy
remontowej z uprawnieniami do pracy na wysokości i czy ktoś to sprawdza?

MJ
(*)Tak, wiem, prywatnie to wszyscy na czarno zatrudniają. No to nie ja,
tylko spółdzielnia zamówi.

do góry

W dniu 2015-12-17 o 01:15, m pisze:
> Mam raptem 3 cm mniej i sufit na 2.6m to ja dotknę opuszkami palców jak
> stanę na palcach. Więc raczej znajomy OP jest typu Tytus de zoo, albo ja
> mam wyjątkowo krótkie.
Gość jest normalnie zbudowany ;-) Może jest wyższy, niż 195 - nie
mierzyłem go a tylko tak na oko oceniam.
Co do samej roboty, to wyjęcie modułu (coś jak szufladka tylko pionowa)
w wsunięcie nowego spokojnie jest do wykonania przez niego bez włażenia
choćby na taboret. Cała robota zajmuje 30 sekund, ale NIE może jej
zrobić, bo nie ma uprawnień do "prac wysokościowych". Oczywiście
zleceniodawca zapłaci za serwis odpowiednio więcej, jak się mu przyśle
pracownika z takimi uprawnieniami, który tę szufladkę wyjmie i włoży
nową. Jego pieniądze, jego sprawa, ale logiki tu żadnej nie widzę.
Jacek

do góry

W dniu 2015-12-16 o 23:05, witek pisze:
> Proste. Wszystko co jest powyżej 2.5 metra wymaga pozwolenia na pracę na
> wysokościach. Niezaleznie od wzrostu.
> Co w tym trudnego do zrozumienia?

Malowanie wałkiem teleskopowym na trzech metrach też?

do góry

Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4tmbf$3c9$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-12-17 o 06:45, Jacek pisze:
> W dniu 2015-12-16 o 23:05, witek pisze:
>>> Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej
>>> w sprawie ogólnych przepisów bhp.
>>> Pracą na wysokości jest praca wykonywana na powierzchni
>>> znajdującej się
>>> na wysokości co najmniej 1,0 m nad poziomem podłogi lub ziemi.
>
>> Weź i mi to objaśnij.
>> Czy dobrze rozumuję, że wycieranie blatu barowego (jest powyżej 1,0
>> metra) też jest pracą na wysokości??
>> Jacek
>Jeśli stoisz na tym blacie, to tak.

Ale czy minister sprecyzowal, ze to o stanie chodzi ?
Bo z cytatu to nie bardzo wynika.

A jesli ja siedze w czasie pracy i to siedzenie jest na wysokosci 1.10
?


J.

do góry

szerszen wrote:
> On Thu, 17 Dec 2015 07:56:34 +0100
> Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
>
>
>> Jeśli stoisz na tym blacie, to tak.
>
> Czyli nawet żarówki w starej kamienicy nie mogę sobie wymienić samodzielnie nie
posiadając papierów, albo bez wołania speca? ;)
>
>
>

A na tym polega twoja praca?

do góry

Michał Jankowski wrote:

>
> Czy jak zamówię(*) malowanie sufitu, to przyjedzie pracownik firmy
> remontowej z uprawnieniami do pracy na wysokości i czy ktoś to sprawdza?

Powinna firma, która zatrudnia faceta.


Natomiast nie zdziw się, jak ty kogoś weźmiesz do malowania chałupy i
ten ktoś ci spadnie z drabiny.

do góry

J.F. wrote:
> A jesli ja siedze w czasie pracy i to siedzenie jest na wysokosci 1.10 ?

tez.
powierzchnia ma byc ponizej 1 m i niewazne czy na niej stoisz czy lezysz.

Doczytaj w rozporządzeniu kiedy nie jest to uważane za pracę na
wysokościach.
Bo inaczej kazde pietro w budynku powyżej parteru by się na to łapało.

do góry

Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4uedm$8lu$1...@d...me...
J.F. wrote:
>> A jesli ja siedze w czasie pracy i to siedzenie jest na wysokosci
>> 1.10 ?

>tez.
>powierzchnia ma byc ponizej 1 m i niewazne czy na niej stoisz czy
>lezysz.
>Doczytaj w rozporządzeniu kiedy nie jest to uważane za pracę na
>wysokościach.
>Bo inaczej kazde pietro w budynku powyżej parteru by się na to
>łapało.

No ba, im chodzi o to, ze mozna z tej wysokosci spasc ... na podloge
np.

ALe ja nie bez powodu o siedzenie pytalem a nie o stanie czy lezenie.
D* na wysokosci 1.1, a stopy na 0.50 - zwisaja sobie, a nie,
przepraszam, chyba nie wolno - wiec na podnozku.

J.

do góry