Takie coś dostałem (po raz drugi) na maila podanego przez powódkę.

"Sąd Okręgowy w Warszawie XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w
sprawie z powództwa XXXXXX przeciwko Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia
Rolnictwa w Warszawie z udziałem Rzecznika Praw Obywatelskich w
Warszawie informuje, że na podstawie art. 15zzs3 ust. 1 ustawy z 2 marca
2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem,
przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz
wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 875) sprawa została
skierowana na posiedzenie niejawne celem rozpoznania apelacji.

Sąd poucza, że w terminie 7 dni od dnia doręczenia
zawiadomienia o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne może Pan
złożyć wniosek o przeprowadzenie rozprawy.

Z poważaniem

XXXXX

Starszy Sekretarz sądowy


XXI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

Sądu Okręgowego w Warszawie"


Art ten brzmi:

"Art.15zzs3.1. Jeżeli wsprawie rozpoznawanej według przepisów
Kodeksu postępowania cywilnego, wktórej apelację wniesiono przed
dniem 7listopada 2019r., sąd drugiej instancji uzna, że przeprowadzenie
rozprawy nie jest konieczne, może skierować sprawę na posiedzenie
niejawne, chyba że strona wniesie oprzeprowadzenie rozprawy lub
wnosiła oprzeprowadzenie niepodlegającego pominięciu dowodu zzeznań
świadków lub przesłuchania stron. Sąd rozpoznaje jednak sprawę na
posiedzeniu niejawnym wrazie cofnięcia pozwu, cofnięcia apelacji albo
jeżeli zachodzi nieważność postępowania.2.Wniosek oprzeprowadzenie
rozprawy składa się wterminie 7dni od dnia doręczenia zawiadomienia
oskierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne. Wprzesyłanym
zawiadomieniu należy pouczyć stronę niezastępowaną przez adwokata,
radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną
Rzeczypospolitej Polskiej oprawie iterminie do złożenia wniosku."

Sorry za spację - tak wisi na serwerze sejmowym. Swoją drogą niezła
numeracja Art zzs3;)

Pytanie od kiedy biegnie termin - w pierwszym mailu nie było pouczenia,
więc nie. Drugi mail to jakieś oficjalne zawiadomienie - kiedyś wysyłali
za potwierdzeniem normalny list - a tu mail na niepotwierdzony adres,
bez numeru pisma, bez podpisu analogowego ani cyfrowego? To się w ogóle
liczy jakkolwiek - jeśli tak to na jakiej podstawie - jako pełnomocnik
nie podawałem nigdzie tego maila. Może to pod jakiś przepis o spamie
podpada? Odpowiadać, czy poczekać na wyrok i jak będzie niefajny to o
przywrócenie terminu i wniosek o rozprawę jawną? Niby szansa na zmianę
wyroku niewielka, ale...

--
Shrek