Witam

Mam nastepujace pytanie. Moja babcia chce mi przekazac mieszkanie. Nie wiemy
jednak, co bardziej sie oplaca finansowo. Czy lepiej spisac testament, czy
zrobic to teraz za pomoca darowizny. Chodzi mi po prostu o oplaty z tym
zwiazane (w przypadku zostawienia sobie mieszkania, albo zbycia innej
osobie). Jezeli to istotne, jestem tam zameldowany od ponad 6 lat. Rozumiem,
ze jezeli teraz dostane mieszkanie (darowizna), ominie wszystkich sprawa o
nabycie spadku, a wiec koszty i czas z tym zwiazane.

Dziekuje z gory, pozdrawiam

--
ra9om1ak
radomiak[MALPA]gazeta.pl

do góry

On Mon, 28 Apr 2008, ra9om1ak wrote:

> osobie). Jezeli to istotne, jestem tam zameldowany od ponad 6 lat. Rozumiem,
> ze jezeli teraz dostane mieszkanie (darowizna), ominie wszystkich sprawa o
> nabycie spadku,

Obawiam się, że to zbytnie uproszczenie :)
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
Zacznij od art.993

pzdr, Gotfryd

do góry

> Mam nastepujace pytanie. Moja babcia chce mi przekazac mieszkanie. Nie
> wiemy jednak, co bardziej sie oplaca finansowo. Czy lepiej spisac
> testament, czy zrobic to teraz za pomoca darowizny.

Nie wiem jak ze spadkiem, ale pomijam sprawy zachowku, czas trwania sprawy
itp...
mialem podobna sytuacje, najpierw dostalem jakos tam czesc. od niej sie
placi podatek i notariusza.
pozniej po jakims tam czasie wlasciciel/ka mieszkania zrzeka sie czy znosi -
nie pamietam jak to fachowo szlo;) swojej czesci na rzecz Ciebie ( z zapisem
np ze mieszka tam do smierci ) i od tego juz chyba nie placi sie podatku.
moze cos pokrecilem, bo u mnie byla to osoba obca w sensie pokrewienstwa,
ale pewnie zaraz ktos to sprostuje.
pozdrawiam
Michal

do góry

Babci, czy Tobie?

Jesli babcia uczyni w tej chwili darowizne na Twoją rzecz, a Ty niespodziewanie
umrzesz przed Babcią (przecież życzysz
babci 200 lat bardzo szczerze, prawda??) to bez innych ruchów zabezpieczajacych
mieszkanie przejmie Skarb Państwa, a
babcia zostanie bezdomna.
JaC


-----

> Nie wiemy jednak, co bardziej sie oplaca finansowo.

do góry