eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2003-02-26 13:07:04
    Temat: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: p l <p...@w...pl>

    Chodzi o PEKAO S.A. Zmieniają warunki prowadzenia Eurokonta
    od 1 marca 2003. Cena konta wzrasta, ale wzrasta w/g banku
    też jego wartość i liczba zawartych w nim produktów.
    Tyle że 95 % tych produktów to ubezpieczenia typu assistance
    ( w domu, samochodzie, podróży zagranicznej, od choroby,
    nieszczęśliwego wypadku, zalania mieszkania czy zepsucia zamka w
    drzwiach).
    Pomoc ubezpieczonym zapewnia T.U. Allianz, usługo są świadczone
    za pomocą centrum Operacyjnego Z.U. ELVIA Sp. Z.oo.
    Ubezpieczonym jest właściciel Eurokonta, ubezpieczającym jest
    Bank PEKAO S.A.
    Umowa ubezpieczenia wchodzi w życie z dniem 1 marca 2003
    samoczynnie, nawet bez udziału klienta (tak mi powiedzieli w banku).
    Jeśli się ktoś NIE godzi na ubezpieczenie to umowa o prowadzeniu
    rachunku Eurokonto zostaje natychmiast rozwiązana, a Eurokonto
    zostaje przekształcone w konto bieżące (bez kart bankomatowych,
    kredytowych itp.) czyli praktycznie trzeba się z takiego banku wynieść.
    Nigdy nie wyrażałem zgody na udostępnianie moich danych
    przez bank jakiejkolwiek innej firmie (tym bardziej towarzystwu
    ubezpieczeniowemu) w sprawach nie związanych z prowadzeniem
    mojego rachunku przez bank (jaki związek z prowadzeniem rachunku
    ma ubezpieczanie od zalania wodą mieszkania, od awarii samochodu
    czy zgubienia bagażu w podróży),
    W jaki sposób chcą oni tą umowę z Allianzem i Elvią zawrzeć
    a potem realizować, skoro nie mają prawa im moich danych przekazać.
    Może są jakieś przepisy których nie znam albo czegoś nie rozumiem.

    p l




  • 2. Data: 2003-02-26 17:32:44
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: "Justyna" <j...@o...pl>

    p l <p...@w...pl> wrote:

    > Umowa ubezpieczenia wchodzi w życie z dniem 1 marca 2003
    > samoczynnie, nawet bez udziału klienta (tak mi powiedzieli w banku).

    to źle ci powiedzieli. Obowiązek ubezpieczenia dotyczy tylko OC i budynków
    rolniczych. Nie mogą cię ubezpieczyć samoczynnie, chyba że przy zakładaniu
    rachunku wyraziłeś zgodę.

    > Jeśli się ktoś NIE godzi na ubezpieczenie to umowa o prowadzeniu
    > rachunku Eurokonto zostaje natychmiast rozwiązana, a Eurokonto
    > zostaje przekształcone w konto bieżące (bez kart bankomatowych,
    > kredytowych itp.) czyli praktycznie trzeba się z takiego banku wynieść.

    Ano właśnie. Musisz wyrazić zgodę... A jak nie wyrazisz, to bank cię
    ukarze... ;-)

    > Nigdy nie wyrażałem zgody na udostępnianie moich danych
    > przez bank jakiejkolwiek innej firmie (tym bardziej towarzystwu
    > ubezpieczeniowemu) w sprawach nie związanych z prowadzeniem
    > mojego rachunku przez bank (jaki związek z prowadzeniem rachunku
    > ma ubezpieczanie od zalania wodą mieszkania, od awarii samochodu
    > czy zgubienia bagażu w podróży),

    Do momomentu, jak nie wyrazisz zgody, bank twoich danych osobowych nie
    przekaże nikomu. Dopiero w momencie podpisywania deklaracji zgody
    podpisujesz tak naprawdę umowę z ubezpieczycielem.
    A ubezpieczenie może stanowić formę zabezpieczenia karty kredytowej, gdy
    klientowi zginie się w NW. Ryzyka NW są bardzo tanie, składki nawet na duże
    sumy ubezpieczenia nie powinny być wysokie. A reszta? Pewnie jako bonus,
    obłożone dużą franszyzą lub na niskie SU.

    --
    Pozdrawiam,
    Justyna K.



  • 3. Data: 2003-02-26 18:35:37
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: p l <p...@w...pl>

    Dzięki za odpowiedź, mam teraz więcej do myślenia.

    > > Umowa ubezpieczenia wchodzi w życie z dniem 1 marca 2003
    > > samoczynnie, nawet bez udziału klienta (tak mi powiedzieli w banku).
    >
    > to źle ci powiedzieli. Obowiązek ubezpieczenia dotyczy tylko OC i budynków
    > rolniczych. Nie mogą cię ubezpieczyć samoczynnie, chyba że przy zakładaniu
    > rachunku wyraziłeś zgodę.

    Rachunek zakładałem pięć lat temu i nikt wtedy o takich
    ubezpieczeniach nie słyszał,

    > > Jeśli się ktoś NIE godzi na ubezpieczenie to umowa o prowadzeniu
    > > rachunku Eurokonto zostaje natychmiast rozwiązana, a Eurokonto
    > > zostaje przekształcone w konto bieżące (bez kart bankomatowych,
    > > kredytowych itp.) czyli praktycznie trzeba się z takiego banku wynieść.
    >
    > Ano właśnie. Musisz wyrazić zgodę... A jak nie wyrazisz, to bank cię
    > ukarze... ;-)

    Tylko, że pismo przyszło zwykłą pocztą i napisane jest że jeśli się
    nie sprzeciwię na piśmie, nowe warunki prowadzenia rachunku
    z akceptacją pakietu ubezpieczeniowego nabierają mocy od 1.03.2003.

    > > Nigdy nie wyrażałem zgody na udostępnianie moich danych
    > > przez bank jakiejkolwiek innej firmie (tym bardziej towarzystwu
    > > ubezpieczeniowemu) w sprawach nie związanych z prowadzeniem
    > > mojego rachunku przez bank (jaki związek z prowadzeniem rachunku
    > > ma ubezpieczanie od zalania wodą mieszkania, od awarii samochodu
    > > czy zgubienia bagażu w podróży),
    >
    > Do momomentu, jak nie wyrazisz zgody, bank twoich danych osobowych nie
    > przekaże nikomu. Dopiero w momencie podpisywania deklaracji zgody
    > podpisujesz tak naprawdę umowę z ubezpieczycielem.

    Przy zakładaniu konta kazali podpisać zgodę na udostępnianie danych osobowych
    bankowi i podmiotom współpracującym
    z PEKAO S.A. Nie miałem pojęcia, że to teraz mogą wykorzystać
    po nawiązaniu "współpracy" z towarzystwami ubezpieczeniowymi.
    A żadnej umowy ubezpieczenia nie podpiszę, choć pan w banku
    powiedział, że oni podpisują i tak umowę z Allianz'em w imieniu
    klientów, a ktoś może np. nigdy z niej nie skorzystać, jeśli nie chce.

    > A ubezpieczenie może stanowić formę zabezpieczenia karty kredytowej, gdy
    > klientowi zginie się w NW.

    To można tak interpretować, ale ogólnie to naciąganie 1,5 mln
    klientów na drobne sumy, czyli na wielką skalę...
    Podejrzewam, że chcą sobie nadrobić to czego nie zarobili w zeszlym
    roku. A w tym mają zwolnić 750 ludzi, w ramach oszczędności.

    Pozdrawiam,
    p l


  • 4. Data: 2003-02-26 18:46:09
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: "Maciej Muran" <m...@m...pl>

    Użytkownik "Justyna"
    > Do momomentu, jak nie wyrazisz zgody, bank twoich danych osobowych nie
    > przekaże nikomu. Dopiero w momencie podpisywania deklaracji zgody
    > podpisujesz tak naprawdę umowę z ubezpieczycielem.

    Ale tu nie ma mowy o jakimś podpisywaniu [?]
    Tu ma zadziałać automat - albo TAK dla _wyższych opłat_ albo wypad na
    najgorszych warunkach...

    > A ubezpieczenie może stanowić formę zabezpieczenia karty kredytowej, gdy
    > klientowi zginie się w NW. Ryzyka NW są bardzo tanie, składki nawet na
    > duże sumy ubezpieczenia nie powinny być wysokie. A reszta? Pewnie jako
    > bonus, obłożone dużą franszyzą lub na niskie SU.

    Taa... NW wliczone w obsługę konta otrzymałem w tym chorym banku, gdy
    zaproponowano mi przejście z Eurokonta na Eurokonto Plus... Może to o to
    chodzi? Zgodziłeś się frajerze na płacenie 8 zł, to teraz będziesz płacił
    11,50 - czy to ci się podoba czy nie...
    Nic to, jeszcze kilka miesięcy i koniec z rachunkiem w banku, który daje
    najniższą prowizję a bierze 11,50 miesięcznie za niemożność pobrania
    pieniędzy w bankomacie przez ca. 4 dni...



    --
    M.M.


  • 5. Data: 2003-02-26 19:09:18
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: p l <p...@w...pl>

    > Ale tu nie ma mowy o jakimś podpisywaniu [?]
    > Tu ma zadziałać automat - albo TAK dla _wyższych opłat_ albo wypad na
    > najgorszych warunkach...
    >

    Mnie wkurzyło najbardziej to, że codziennie odbieram kilka telefonów
    od agentów ubezpieczeniowych chcących ubezpieczyć mnie od
    wszystkiego i pozbywam się ich skutecznie, a tu .. Allianz z Elvią dopadli
    mnie jednak od tylca ... przez moje konto w banku PEKAO S.A.
    i jednak 2-3 PLN miesięcznie mam im jednak odpalać podobnie
    jak 1,5 mln klientów tej instytucji. Ale mam jeszcze konto w innym banku,
    więc mam gdzie przelać pieniądze, jak mnie nie chcą ...

    p l




  • 6. Data: 2003-02-26 21:30:59
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: "leon" <L...@i...pl>

    > Tylko, że pismo przyszło zwykłą pocztą i napisane jest że jeśli się
    > nie sprzeciwię na piśmie, nowe warunki prowadzenia rachunku
    > z akceptacją pakietu ubezpieczeniowego nabierają mocy od 1.03.2003.

    oj jezeli sie nie myle to zgoda nie moze byc domniemana - nie moge teraz
    znalesc odpowiednich przepisow

    ale za to sa inne- jak na moj gust to sa wystarczjace zeby oskarzyc ich o
    lamanie prawa

    pozdrawiam leon



    Ustawa z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst
    ujednolicony na podstawie Dz. U. z 1993 r. Nr 47, poz. 211, Dz. U. z 1996 r.
    Nr 106, poz. 496, Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 554, Dz. U. z 1998 r. Nr 106,
    poz. 668, Dz. U. z 2000 r. Nr 29, poz. 356 i Nr 93, poz.1027)
    Art. 3.
    1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub
    dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy
    lub klienta.
    2. Czynami nieuczciwej konkurencji są w szczególności:(...), a także
    nieuczciwa lub zakazana reklama oraz
    o r g a n i z o w a n i e s y s t e m u s p r z e d a ż y l a w i n
    o w e j.
    Art. 12. 1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest nakłanianie osoby
    świadczącej na rzecz przedsiębiorcy pracę, na podstawie stosunku pracy lub
    innego stosunku prawnego, do niewykonania lub nienależytego wykonania
    obowiązków pracowniczych albo innych obowiązków umownych, w celu
    przysporzenia korzyści sobie lub osobom trzecim albo szkodzenia
    przedsiębiorcy.
    Art. 16.
    1. Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności:
    (...)
    5. reklama, która stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności, w
    szczególności przez uciążliwe dla klientów nagabywanie w miejscach
    publicznych, przesyłanie na koszt klienta nie zamówionych towarów lub
    nadużywanie technicznych środków przekazu informacji.



    Ustawa z 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. nr
    122 z 2000 r., poz. 1319; Dz. U. nr 110 z 2001 r., poz. 1189; Dz. U. nr 154
    z 2001 r., poz. 1800; Dz. U. nr 129 z 2002 r., poz. 1102)

    Art. 23 a.
    1. Przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się
    godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy. Nie jest zbiorowym
    interesem konsumentów suma indywidualnych interesów konsumentów. (...)



    Ustawa z 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (tekst
    ujednolicony na podstawie Dz.U. nr 101 z 1999r, poz. 1178, Dz.U. nr 86 z
    2000 r., poz. 958, Dz.U. nr 114 z 2000 r., poz. 1193, Dz.U. nr 49 z 2001 r.,
    poz. 509, Dz.U. nr 67 z 2001 r., poz. 679, Dz.U. nr 102 z 2001 r., poz.
    1115, Dz.U. nr 147 z 2001 r., poz. 1643, Dz.U. nr 1 z 2002 r., poz. 2)
    Art. 12.

    1. Jeżeli przedsiębiorca oferuje towary lub usługi w sprzedaży
    bezpośredniej lub wysyłkowej za pośrednictwem (...) sieci informatycznych
    (...), jest zobowiązany do podania w ofercie co najmniej następujących
    danych:
    1) oznaczenia przedsiębiorcy,
    2) numeru, pod którym przedsiębiorca wpisany jest do rejestru
    przedsiębiorców, wraz z oznaczeniem sądu rejestrowego,
    3) siedziby i adresu przedsiębiorcy. (...)





  • 7. Data: 2003-02-27 08:41:31
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "leon" <L...@i...pl> wrote in message
    news:b3jblm$nia$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

    > ale za to sa inne- jak na moj gust to sa wystarczjace zeby oskarzyc ich o
    > lamanie prawa
    >
    E tam. Podales dwa kilo przepisów, które maja sie jak piesc do nosa. Nie
    chce konta - niech je zlikwiduje. Po co sie wytrzasac? Praktyka przedluzania
    umów przez nieskladanie oswiadczenia jest absolutnym standardem czy to z
    ubezpieczeniem czy bez. Umowa rachunku bankowego ma akurat taka urode a
    zadne przepisy, wbrew temu, co mówisz, tego nie zakazuja. Justyna trafnie
    zauwazyla, ze nawet nie nastapilo i nie nastapi przekazanie danych osobowych
    jelsi klient nie wyrazi zgody. A nawet jesli, to sam przyznal, ze podpisal
    zgode na ich przekazanie 'podmiotom wspólpracujacym" z PKO BP. A wiec w czym
    problem?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 8. Data: 2003-02-27 08:46:03
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "Maciej Muran" <m...@m...pl> wrote in message
    news:b3j21i$ktq$1@SunSITE.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Justyna"
    > > Do momomentu, jak nie wyrazisz zgody, bank twoich danych osobowych nie
    > > przekaże nikomu. Dopiero w momencie podpisywania deklaracji zgody
    > > podpisujesz tak naprawdę umowę z ubezpieczycielem.
    >
    > Ale tu nie ma mowy o jakimś podpisywaniu [?]
    > Tu ma zadziałać automat - albo TAK dla _wyższych opłat_ albo wypad na
    > najgorszych warunkach...
    >
    Art. 60. kc. + doktryna. Jeśliw danych stosunkach jest przyjęty ten sposób
    zawierania umów, a jest, to w porządku.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 9. Data: 2003-02-27 11:19:52
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: p l <p...@w...pl>

    > Art. 60. kc. + doktryna. Jeśliw danych stosunkach jest przyjęty ten sposób
    > zawierania umów, a jest, to w porządku.

    Oni powołują się na art. 384 k.c. i $51 Ogólnych warunków otwierania
    i prowadzenia rachunków wkładów oszczędnościowych.

    p l.


  • 10. Data: 2003-02-27 11:24:12
    Temat: Re: Czy bank ma prawo sprzedawać produkty ubezpieczeniowe
    Od: p l <p...@w...pl>

    > zadne przepisy, wbrew temu, co mówisz, tego nie zakazuja. Justyna trafnie
    > zauwazyla, ze nawet nie nastapilo i nie nastapi przekazanie danych osobowych
    > jelsi klient nie wyrazi zgody. A nawet jesli, to sam przyznal, ze podpisal
    > zgode na ich przekazanie 'podmiotom wspólpracujacym" z PKO BP. A wiec w czym
    > problem?

    W tym że taką zgodę należało podpisać, jeśli się chciało korzystać z
    karty bankomatowej lub kredytowe. Obsługą zajmuje się Centrum
    Kart i Czeków PEKAO S.A. i to miał być ten podmiot współpracujący.
    O żadnych firmach ubezpieczeniowych nie było mowy i nawet na myśl
    mi nie przyszło, że zrobią sobie z tego furtkę do nabijania kabzy
    ubezpieczalniom.

    p l

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1