eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Cena uzalezniona od dochodow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2004-06-20 21:39:13
    Temat: Re: Cena uzalezniona od dochodow
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <cb4trb$1vb$1@opal.futuro.pl>, PaPi wrote:
    >> > Autor watku pisal o zlobku.
    >> > Sadze ze na 12.5% najnizszej placy skalkulowane sa srednie doplaty przez
    >> > rodzicow dla calego miasta. Reszte (mniej lub wiecej) doplaca miasto.
    >>
    >> Nie no, zaraz, napisałeś, że 12,5% to pełne koszta utrzymania
    >> dziecka, a nie, że to są średnie dopłaty rodziców dla całego
    >> (nie wiadomo którego) miasta.
    >
    > 12.5% LUB 25% dochodu.

    Zaraz, nic nie rozumiem. Skąd teraz 25% dochodu? Napisałeś:
    "Pelne koszta utrzymania dziecka to wlasnie 12.5% najnizszego
    wynagrodzenia w Polsce."

    więc Cię pytam skąd masz takie dane, czy to dotyczy _każdego_
    żłobka w Polsce?

    >> Kiedy ja studiowałam to, gdy ktoś potrzebował stypendium lub
    >> akademik, to przynosił zaświadczenia o zarobkach rodziców.
    >
    > Co jesli nie mial rodzicow ?

    Z czegoś musiał się utrzymywać. Więc zaświadczenie o źródle tego
    utrzymywania lub dla uproszczenia można przyjąć, że rodzice zarabiają
    0zł.

    >Dla mnie jakies zaswiadczenia o dochodach rodzicow kogos kto jest
    >pelnoletni sa bzdura.

    Ależ ja nie wyrażam na ten temat swojej opinii i nie zamierzam
    dyskutować o tym czy to bzdura czy nie. Pytasz, to piszę jak to było
    rozwiązane za moich studenckich czasów.

    >> >Co wreszcie gdy powiem, ze nie przyniose
    >> > zadnego zaswiadczenia po nigdy nigdzie sie nie rejestrowalem - jaka sume
    > do
    >> > obliczenia tychze 25% przyjma urzednicy w magistracie ?
    >>
    >> Oczywiście, że pełną (przy założeniu, że wymagane są jakieś
    >> dokumenty). To Twoja broszka, żeby udowodnić, że należy Ci się zniżka.
    >> Nie chcesz się rejestrować - nie masz papierka - nie skorzystasz ze
    >> zniżki.
    >
    > Ale jaka pelna ?

    Taka, która pokrywa w pełni koszt utrzymania dziecka.

    >Chyba nie zrozumialas o co chodzi w watku.
    > W Gdansku zlobki pobieraja oplaty w wysokosci 12.5% najnizszego
    > wynagrodzenia LUB 25% dochodu przypadajacego na jednego czlonka rodziny. Ja
    > bym nazwal to raczej przychodem, niz dochodem ale fakt faktem jest to 25%
    > pieniazkow przypadajacych na jedna osobe.
    > Nie chce zadnej znizki, przyprowadzam dziecko do zlobka i nie mam zadnych
    > papierkow, ktore okreslaja ile zarabiam. Wtedy zaplace 12.5% najnizszej
    > ustawowej placy w Polsce.
    > Problem tkwi w tym ze w gdanskich zlobkach sa ZWYZKI a nie znizki

    To tylko kwestia optyki i nazewnictwa. Zamożniejszy płaci więcej, ale
    _nie_ więcej niż realne koszty utrzymania, a biedniejszy jest
    dotowany.
    Poza tym znów odbiegasz od tematu. Pytanie dotyczyło tego,
    czy za tę samą usługę można żądać różnych opłat. Można. Ale nie ma
    obowiązku korzystać z tych usług.

    Renata

    --
    "urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
    i 20 długości geograficznej wschodniej
    wylosowałem Polskę
    w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński


  • 32. Data: 2004-06-21 09:20:26
    Temat: Re: Cena uzalezniona od dochodow
    Od: " 666" <j...@i...pl>

    W Szwecji było normalne, że mandaty wyrażone są w równowartości dni zarobku, wtedy
    ten kto 3× więcej zarabia 3× więcej płacił, i to
    była sprawiedliwość po skandynawsku.
    IMHO słuszna.
    Jeśli chodzi o żłobki, to mam odmienne zdanie: zamiast dopłacać do trzymania czyjegoś
    dziecka (biednego) powiedzmy 500 zł
    miesięcznie, lepiej byłoby dać te 500 zł matce za to, że dzieciaka do żłobka nie
    przyprowadzi...
    JaC


    > To akurat nie ma znaczenia.
    > Interesuje mnie jedno - czy za tę samą usługę można pobierać różne opłaty.
    > To tak jakoby cenę paliwa uzależniać od marki samochodu - masz "malucha" to
    płacisz 0,50PLN masz mercedesa to plać 15PLN za litr.


  • 33. Data: 2004-06-21 09:23:33
    Temat: Re: Cena uzalezniona od dochodow
    Od: " 666" <j...@i...pl>

    Opiekunce bez kwalifikacji musi zapłacić minimum 7 zł za godzinę, za 700 złociszy
    będzie miał 100 godzin miesięcznie, czyli
    powiedzmy 4 godziny dziennie w dni robocze, a na dobrą sprawę od tych 700 zł powinien
    odprowadzić jeszcze na ZUS i umowę z opiekunką
    podpisać, urlopu udzielać, zwolnienia honorować, a jak już w ciążę zajdzie, to
    dopiero ból głowy, szczególnie gdy z nim ;-))
    JaC


    > To nie oddawaj do komunalnego i przestań smęcić.


  • 34. Data: 2004-06-21 09:39:37
    Temat: Re: Cena uzalezniona od dochodow
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 6/20/2004 1:32 PM, kero wrote:
    [...]
    >> Tego nie napisałem, ale nie rozumiem Twoich
    >> rozterek. Co to jest 700 PLN przy dochodzie
    >> 8400 PLN (trzy osoby).
    >>
    >
    > To akurat nie ma znaczenia.
    > Interesuje mnie jedno - czy za tę samą usługę można pobierać różne opłaty.
    > To tak jakoby cenę paliwa uzależniać od marki samochodu - masz "malucha"
    > to płacisz 0,50PLN masz mercedesa to plać 15PLN za litr.

    Jeżeli usługa jest świadczona przez firmę prywatną - to (jeżeli przepis
    szczegółowy tego nie zabrania) opłaty mogą byc dowolne.

    Natomiast, jeżeli świadczący usługę jest dofinansowany przez budżet
    (państwa, gminy, etc.) to nie mamy do czynienia z normalną usługą lecz
    usługą o charakterze socjalnym - jeżeli ktoś, kto pobiera podatki zwraca
    je społeczności w postaci usługi to ma prawo (a i obowiązek) ustalić
    warunki na podstawie własnych kryteriów.

    Pzdr; Catbert


  • 35. Data: 2004-06-21 14:00:49
    Temat: Re: Cena uzalezniona od dochodow
    Od: "Andrzej_K" <n...@n...spam.pl>

    User " 666" <j...@i...pl> napisał(a)
    w news'ie: news:cb694r$8b3$1@shodan.interia.pl

    > Opiekunce bez kwalifikacji musi zapłacić minimum 7 zł za godzinę, za
    > [...................}

    Kiedy Ty wreszcie zaczniesz pisać estetyczne_normalne
    posty.?
    Post powinien zawierać wrotkę zaś Ty ją wycinasz lub
    nie wstawiasz.
    Odpowiedzi powinny być *pod przyciętymi cytatami* .
    Ilość znaków w linii nie powinna przekraczać 72 - 76,
    a Ty walisz tekst na całą szerokość ekranu tak, że
    od czytania szyja boli.
    http://sunrise.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
    http://klub.chip.pl/wincat2/news/estetykieta.htm

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Są cztery gatunki ludzi: tacy którzy siedzą cicho i nic nie robią,
    tacy którzy mówią żeby siedzieć cicho i nic nie robią, tacy którzy
    coś robią i tacy którzy wiele mówią o robieniu."

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1