eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2004-04-26 16:24:28
    Temat: "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
    Od: Janusz <j...@a...net.pl.nospam.pl>

    Witam,

    rodzice wlasnie dali sie wrobic w oferte pewnego "Biura podrozy" (zeby
    nie podpasc pod paragraf o oszczerstwa, nie podam tu nazwy tego
    biura), podpisali umowe, zaplacili pieniadze (3400zl!) a potem
    powiedziali mi o niespodziance jaka zrobili...

    Niestety to jak przedstawili sytuacje wzbudizlo moje podejrzenia no i
    niestety nie pomylilem sie. Wszystko wskazuje na to, ze caly wyjazd to
    jeden wielki przekret.
    Dzialaja juz nie pierwszy rok i CIAGLE zbieraja nowych klientow. Umowa
    skonstruowana jest tak, ze wlasciwie nic w niej nie ma...
    Za odstapienie od umowy zadaja kary w wys. 2 tys zl, a oni wlasciwie
    niczego nie gwarantuja (umowa jest b. niekorzystna).

    W razie potrzeby jestem w stanie udostepnic skany tej umowy, moze ktos
    cos z niej wyczyta.


    Poniewaz firma dziala nadal, to mam pytanie: gdzie zglosic podejrzenie
    o popelnieniu przestepstwa. Prawdopodobnie umowa napisana jest tak, ze
    faktycznie mozna sobie ja tylko wykorzystac w WC... Ale skoro jest tak
    bardzo razaco niesprawiedliwa, to chyba podpada pod paragraf :
    "neikorzystne rozporzadzenuie swoim mieniem" oraz cos slyszlaem o tym,
    ze umowa nie moze byc niekorzystna b. dla jednej ze stron, a dla
    drugiej wcale.

    Podpisanie jej nastapilo w wyniku prania mozgu zafundowanego przez
    pracownikow marketingu firmy. Rewelacyjne scenki i robienie wody z
    mozgu. Wszystko dokladnie opisal "wandaf" na forum:

    http://abc.onet.pl/1,20,8,2479632,7698950,137269,0,f
    orum.html


    Wystarczylo 5 min. zebym sprawdzil te firme, ale... niestety to miala
    byc niespodzianka :( i rodizce nie chcieli mowic wczesniej.
    Rece opadaja, taka bezsilnosc...


    Czy ktos moze jakies wskazowki podac?
    Moze da sie cokoolwiek zrobic?

    Zalamany Janusz


  • 2. Data: 2004-04-27 04:55:23
    Temat: Re: "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
    Od: Janusz <j...@a...net.pl.nospam.pl>

    On Mon, 26 Apr 2004 18:24:28 +0200, Janusz wrote:
    > rodzice wlasnie dali sie wrobic w oferte pewnego "Biura podrozy" (zeby
    [...]

    Ok, to kilka wiecej detali:

    Rodzice zaplacili pieniadze z gory za umowe (tresc na zyczenie), w
    ktorej firma zobowiazuje sie do zorganizowania im wyjazdu w terminach
    przez nich zaproponowanych (3 terminy nalezy wybrac, a wyboru nalezy
    dokonac minimum na 3 mies przed planowanym wyjazdem).

    Jednak skladajac im zgloszenie, w ktrym byly 3 terminy, stwierdzili,
    ze miejsc juz nie ma i ze proponuja wyjazd na inna wyspe (duzo mniej
    atrakcyjna i duzo dalej), albo zmiane terminu na pazdziernik, listopad
    - bo wtedy miejsca beda. Na sugestie, ze przeciez pisze w umowie, ze
    my wybieramy 3 terminy, a oni musza wyjazd zorganizowac w ktoryms z
    nich odpowiedz byla jedna: "jak panstwo chca dystukowac, to tylko z
    naszym prawnikiem, bedzie dostepny pod koniec maja".

    W tym samym czasie przyszla klientka, ktora po 2 godzinach chciala
    zrezygnowac wyjazdu (jak jej emocje opadly, bo tak jak pisalem umowe
    podpisywalo sie po odegraniu pieknej scenki z licytacja i wogole),
    w umowie jest napisane, ze w momencie odstapienia od niej do 24 godzin
    placi sie 600zl kary, w przypadku pozniejszym 2000 zl.
    Kobieta chciala po 2 godiznach zrezygnowac a panienka z okienka
    powiedziala: "to musi pani sie umowic z naszym prawnikiem, bedzie w
    maju".

    Sprawdzilem w necie te firme i jedyne co sie natknalem to dyskusja do
    ktorej linka podalem.

    W swietle takich wydarzen wydaje mi sie, ze moje obawy mogab yc
    uzasadnine, ze rodzice nie pojada nigdy i nigdzie. A pieniadze
    przepadna.

    W tym momencie wydaje mi sie, ze zostalo dokonane przestepstwo
    polegajace na doprowadzeniu moich rodzicow do niekorzystnego
    rozporzadzenia wlasnym mieniem (albo jeszcze jakies paragrafy, ja sie
    na tym nie znam). I chcialbym wiedziec czy cos mozna zrobic juz, czy
    moze poczekac grzecznie jak to po wakacjach okaze sie prawda.
    Tylko, ze wtedy firmy moze juz nie byc i nie bedzie od kogo zadac
    zwrotu pieniedzy.

    Rodzice sa dobrej mysli, ale ja mam czarne mysli na ten temat.


    Pozdrawiam,
    Janusz

    --
    Szukasz informacji? A moze e-Booka ?
    Przejrzyj oferte i zapisz sie, gratisowe pozycje dla uczestnikow.
    http://www.zlotemysli.pl/infopage.php


  • 3. Data: 2004-04-27 20:18:52
    Temat: Re: "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
    Od: m...@a...pl

    Takie praktyki kilku warszawskich biur były opisywane w prasie (bodajże Fakty i
    Super Expres). Co możesz zrobić? Poskarżyć się na nich do wojewody, który dał im
    zezwolenie na działalność. Jak skarg będzie dużo, to może wojewoda
    zainterweniuje. Możesz też pójść z warunkami uczestnictwa (które są integralną
    częścią umowy) do biura ochrony konsumenta. Te działania niewiele ci dadzą, ale
    warto nękać takich nieuczciwych operatorów. Możesz ich podać do Sądu i tylko tak
    możesz coś zyskać, bo jest szansa, że jak dostaną pozew to zwrócą się do ciebie
    (twoich rodziców) z propozycją ugody. Niezależnie od wszystkiego, napisz o nich
    do prasy, do tv - szczególnie do tej żyjącej sensacją, a kopie wysyłaj do
    wiadomości tego biura.
    Nie używaj słów uznawanych za obelżywe, żeby cię nie oskarżyli o zniesławienie.
    Dla takich biur pracuje sztab prawników, więc ciężko ich ruszyć, jednak trzeba
    próbować i nękać ich, aby nie czuli się bezkarni. Powodzenia.
    Margita

    PS. Raczej wydaje mi się, że twoi rodzice nigdzie z nimi nie pojadą ...

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-04-28 04:42:09
    Temat: Re: "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
    Od: Janusz <j...@a...net.pl.nospam.pl>

    On 27 Apr 2004 22:18:52 +0200, m...@a...pl wrote:
    > Takie praktyki kilku warszawskich biur były opisywane w prasie (bodajże Fakty i
    > Super Expres).
    [...]
    Strach pomyslec jak to sie dzieje, ze to nie nowosc, a takie firmy
    nadal dzialaja:(

    Dzieki za wskazowki, na pewno nie bedziemy siedziec bezczynnie.


    > PS. Raczej wydaje mi się, że twoi rodzice nigdzie z nimi nie pojadą ...

    Ech... ja niestety tez mam takie wrazenie :(
    A to miala byc podroz ich zycia...


    Pozdrawiam,
    Janusz (bezsilny)

    --
    Szukasz informacji? A moze e-Booka ?
    Przejrzyj oferte i zapisz sie, gratisowe pozycje dla uczestnikow.
    http://www.zlotemysli.pl/infopage.php

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1