eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze? › "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
  • From: Janusz <j...@a...net.pl.nospam.pl>
    Subject: "Biuro podrozy" - jak odzyskac pieniadze?
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.10.1
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="us-ascii"
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    Date: Mon, 26 Apr 2004 18:24:28 +0200
    Message-ID: <z...@4...net>
    NNTP-Posting-Host: 217.96.52.51
    X-Original-NNTP-Posting-Host: 217.96.52.51
    X-Trace: news.vogel.pl 1082996582 217.96.52.51 (26 Apr 2004 18:23:02 +0200)
    Lines: 43
    X-Authenticated-User: jbhomer
    X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.vogel.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:210318
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,

    rodzice wlasnie dali sie wrobic w oferte pewnego "Biura podrozy" (zeby
    nie podpasc pod paragraf o oszczerstwa, nie podam tu nazwy tego
    biura), podpisali umowe, zaplacili pieniadze (3400zl!) a potem
    powiedziali mi o niespodziance jaka zrobili...

    Niestety to jak przedstawili sytuacje wzbudizlo moje podejrzenia no i
    niestety nie pomylilem sie. Wszystko wskazuje na to, ze caly wyjazd to
    jeden wielki przekret.
    Dzialaja juz nie pierwszy rok i CIAGLE zbieraja nowych klientow. Umowa
    skonstruowana jest tak, ze wlasciwie nic w niej nie ma...
    Za odstapienie od umowy zadaja kary w wys. 2 tys zl, a oni wlasciwie
    niczego nie gwarantuja (umowa jest b. niekorzystna).

    W razie potrzeby jestem w stanie udostepnic skany tej umowy, moze ktos
    cos z niej wyczyta.


    Poniewaz firma dziala nadal, to mam pytanie: gdzie zglosic podejrzenie
    o popelnieniu przestepstwa. Prawdopodobnie umowa napisana jest tak, ze
    faktycznie mozna sobie ja tylko wykorzystac w WC... Ale skoro jest tak
    bardzo razaco niesprawiedliwa, to chyba podpada pod paragraf :
    "neikorzystne rozporzadzenuie swoim mieniem" oraz cos slyszlaem o tym,
    ze umowa nie moze byc niekorzystna b. dla jednej ze stron, a dla
    drugiej wcale.

    Podpisanie jej nastapilo w wyniku prania mozgu zafundowanego przez
    pracownikow marketingu firmy. Rewelacyjne scenki i robienie wody z
    mozgu. Wszystko dokladnie opisal "wandaf" na forum:

    http://abc.onet.pl/1,20,8,2479632,7698950,137269,0,f
    orum.html


    Wystarczylo 5 min. zebym sprawdzil te firme, ale... niestety to miala
    byc niespodzianka :( i rodizce nie chcieli mowic wczesniej.
    Rece opadaja, taka bezsilnosc...


    Czy ktos moze jakies wskazowki podac?
    Moze da sie cokoolwiek zrobic?

    Zalamany Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1