eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 21. Data: 2011-12-02 11:28:04
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2011-12-01 22:55:27 +0100, Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org> said:

    > Firmy, prowadzace sprzedaz biletow na imprezy, robia to wiec niezgodnie
    > z prawem.

    Nie.
    Sprzedają za cenę wydrukowaną na bilecie.


    Problem robi się wtedy dopiero, gdy zechcesz sprzedać bilet na imprezę
    sportową, która się już odbyła...
    ;)))

    --
    Bydlę


  • 22. Data: 2011-12-03 09:11:18
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com>

    >> wiec jak rozumiem organizator tez nie moze wykazac zysku z
    >> przeprowadzenia
    >> takiej imprezy i sprzedania biletow? ;)
    >
    > A organizator kupował bilety?
    > Od siebie?
    > ;-)

    Od drukarni :-)


  • 23. Data: 2011-12-07 08:32:40
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>

    In the darkest hour on Thu, 1 Dec 2011 16:50:57 -0000,
    m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com> screamed:
    >>>> czy możemy zorganizować aukcję charytatywną, z której dochód zostanie
    >>>> przeznaczony na działaność statutową
    >>> oczywiscie, ale nie mozecie sprzedac biletu za wiecej niz cene nominalna
    >>> wiec sens niewielki
    >> Czy przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży biletu na akcję charytatywną
    >> będzie zyskiem sprzedającego?
    >
    >
    > pozwolisz ze odpowiem pytaniem - czy masz jakiekolwiek watpliwosci
    > jak w 'dobie kryzysu' (i dziury budzetowej) zostanie to zinterpretowane?
    >

    Najmniejszych. Nawet w dobie pre-kryzysowej.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:227B ]
    [ 09:32:22 user up 13009 days, 21:27, 1 user, load average: 0.18, 0.18, 0.98 ]

    To define recursion, we must first define recursion.


  • 24. Data: 2011-12-07 08:34:12
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>

    In the darkest hour on Thu, 01 Dec 2011 11:11:07 +0100,
    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> screamed:
    >>> oczywiscie, ale nie mozecie sprzedac biletu za wiecej niz cene nominalna
    >>> wiec sens niewielki
    >>
    >> Czy przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży biletu na akcję charytatywną
    >> będzie zyskiem sprzedającego?
    >
    > A czemu nie? Na tym właśnie polega zysk, że można go przeznaczyć na
    > dowolną akcję ;)
    >

    A jeśli podamy nr konta org. char.? Pieniądze nie trafią do nas ani na
    moment. (Wiem, wiem...)

    > Kiedyś widziałem taki rysunek:
    >
    > Kontroler/Gapowicz:
    > Gapowicz: Tak, nie mam biletu, ale przysięgam, że przed wejściem do
    > autobusu wyrzuciłem 3zł w błoto!
    >

    Fajne. :>

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:218B ]
    [ 09:33:23 user up 13009 days, 21:28, 1 user, load average: 0.18, 0.18, 0.98 ]

    Portable: Survives system reboot.


  • 25. Data: 2011-12-07 09:12:04
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-07 09:34, Artur M. Piwko pisze:
    > In the darkest hour on Thu, 01 Dec 2011 11:11:07 +0100,
    > Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> screamed:
    >>>> oczywiscie, ale nie mozecie sprzedac biletu za wiecej niz cene nominalna
    >>>> wiec sens niewielki
    >>>
    >>> Czy przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży biletu na akcję charytatywną
    >>> będzie zyskiem sprzedającego?
    >>
    >> A czemu nie? Na tym właśnie polega zysk, że można go przeznaczyć na
    >> dowolną akcję ;)
    >>
    >
    > A jeśli podamy nr konta org. char.? Pieniądze nie trafią do nas ani na
    > moment. (Wiem, wiem...)

    Czyli: ktoś dobrowolnie wpłaca na organizację (organizacja może
    przyjmować takie wpłaty i wie jak je odpowiednio księgować), a potem z
    dowodem wpłaty może otrzymać za darmo bilet?

    Mi się ten pomysł podoba :)

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2011-12-07 09:36:08
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 7 Dec 2011, Liwiusz wrote:

    > W dniu 2011-12-07 09:34, Artur M. Piwko pisze:
    >> In the darkest hour on Thu, 01 Dec 2011 11:11:07 +0100,
    >> Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> screamed:
    >>>>> oczywiscie, ale nie mozecie sprzedac biletu za wiecej niz cene nominalna
    >>>>> wiec sens niewielki
    >>>>
    >>>> Czy przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży biletu na akcję charytatywną
    >>>> będzie zyskiem sprzedającego?
    >>>
    >>> A czemu nie? Na tym właśnie polega zysk, że można go przeznaczyć na
    >>> dowolną akcję ;)
    >>>
    >>
    >> A jeśli podamy nr konta org. char.? Pieniądze nie trafią do nas ani na
    >> moment. (Wiem, wiem...)
    >
    > Czyli: ktoś dobrowolnie wpłaca na organizację (organizacja może przyjmować
    > takie wpłaty i wie jak je odpowiednio księgować), a potem z dowodem wpłaty
    > może otrzymać za darmo bilet?
    >
    > Mi się ten pomysł podoba :)

    Będę szukał dziury w całym :)
    Jakim zdarzeniem cywilnoprawnym, potrzebnym dla określenia czynności
    pod kątem podatkowym, będzie wydanie takiego biletu?
    Pozornie wydawałoby się, że darowizną - ale przecież wiemy, że
    "bezpłatność" jest interpretowana bardzo ściśle, nie może być
    żadnego "świadczenia w zamian", a jedyne dopuszczalne obciążenie
    dla obdarowanego musi spełniać warunek "nie czyniąc nikogo
    wierzycielem"; warunek: "pan wpłaci najpierw na organizację
    charytatywną" w żaden deseń mi do tego kryterium nie pasuje.

    Jak już ustalimy "kąt podatkowy" (być może zwolniony z podatku,
    nie wykluczam), to do rozważenia będzie, czy umowa zamiany, dajmy
    na to zamiany biletu na równowartość pieniędzy w kwocie trzykrotności
    jego ceny nominalnej, jest w jakiś sposób dopuszczalna ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2011-12-07 09:48:37
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-12-07 10:36, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Wed, 7 Dec 2011, Liwiusz wrote:
    >
    >> W dniu 2011-12-07 09:34, Artur M. Piwko pisze:
    >>> In the darkest hour on Thu, 01 Dec 2011 11:11:07 +0100,
    >>> Liwiusz<l...@b...tego.poczta.onet.pl> screamed:
    >>>>>> oczywiscie, ale nie mozecie sprzedac biletu za wiecej niz cene
    >>>>>> nominalna
    >>>>>> wiec sens niewielki
    >>>>>
    >>>>> Czy przeznaczenie pieniędzy ze sprzedaży biletu na akcję charytatywną
    >>>>> będzie zyskiem sprzedającego?
    >>>>
    >>>> A czemu nie? Na tym właśnie polega zysk, że można go przeznaczyć na
    >>>> dowolną akcję ;)
    >>>>
    >>>
    >>> A jeśli podamy nr konta org. char.? Pieniądze nie trafią do nas ani na
    >>> moment. (Wiem, wiem...)
    >>
    >> Czyli: ktoś dobrowolnie wpłaca na organizację (organizacja może
    >> przyjmować takie wpłaty i wie jak je odpowiednio księgować), a potem z
    >> dowodem wpłaty może otrzymać za darmo bilet?
    >>
    >> Mi się ten pomysł podoba :)
    >
    > Będę szukał dziury w całym :)
    > Jakim zdarzeniem cywilnoprawnym, potrzebnym dla określenia czynności
    > pod kątem podatkowym, będzie wydanie takiego biletu?
    > Pozornie wydawałoby się, że darowizną - ale przecież wiemy, że
    > "bezpłatność" jest interpretowana bardzo ściśle, nie może być
    > żadnego "świadczenia w zamian", a jedyne dopuszczalne obciążenie
    > dla obdarowanego musi spełniać warunek "nie czyniąc nikogo
    > wierzycielem"; warunek: "pan wpłaci najpierw na organizację
    > charytatywną" w żaden deseń mi do tego kryterium nie pasuje.
    >
    > Jak już ustalimy "kąt podatkowy" (być może zwolniony z podatku,
    > nie wykluczam), to do rozważenia będzie, czy umowa zamiany, dajmy
    > na to zamiany biletu na równowartość pieniędzy w kwocie trzykrotności
    > jego ceny nominalnej, jest w jakiś sposób dopuszczalna ;)

    Zakładam, że nie będzie to akcja masowa, tylko zostaną w ten sposób
    rozdysponowane pojedyncze sztuki biletów w sposób nie budzący masowego
    rozgłosu.

    Wówczas konstrukcja logiczna mogłaby brzmieć:

    "Skoro już przesłał pan na konto organizacji kwotę XXX, to my nagrodę
    pragniemy panu darować ten oto bilet".

    Słabym punktem jest to, że po wpłacie nie można wymusić wydania biletu :)

    Ale mam wrażenie, że pytający chce po prostu wiedzieć, jak przybrać w
    odpowiednią formę coś, co strony na pewno sobie wyświadczą i sporów nie
    będzie.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2011-12-09 10:37:36
    Temat: Re: Aukcja charytatywna - bilety Euro 2012 - od strony prawnej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 7 Dec 2011, Liwiusz wrote:

    > Wówczas konstrukcja logiczna mogłaby brzmieć:
    >
    > "Skoro już przesłał pan na konto organizacji kwotę XXX, to my nagrodę
    > pragniemy panu darować ten oto bilet".

    Leży i kwiczy.
    To NIE JEST darowizna!
    Mamy przyznane dobrowolnie wynagrodzenie.
    Albo nagrodę.
    Jedno i drugie NIE JEST darowizną :)
    Rozważania oparte o interpretacje US, MF i wyroki leżą w wielu
    miejscach, np. tu:
    http://www.money.pl/podatki/poradniki/artykul/sztuka
    ;dawania;i;przyjmowania;czyli;wszystko;o;darowiznie,
    163,0,147363.html
    "Darowizna jest umowš nieodpłatnš i niewzajemnš"
    ...z dalszym zawężeniem:
    "Jednak nie każde bezpłatne œwiadczenie [...] może być traktowane jako darowizna"

    Darowizna ma narzucone bardzo ostre warunki: "daję i nic nie dostaję
    w zamian". Słownie nic.
    Do tego to co "daję" musi się odbyć "kosztem swojego majątku"
    (czyli nie może to być szeroko rozumiana "praca", może być
    wynik takiej "pracy", ale dany gotowy wynik o jakiejś
    wartości majątkowej, materialnej lub niematerialnej, lecz
    nie "pracowanie")

    > Słabym punktem jest to, że po wpłacie nie można wymusić wydania biletu :)

    też :)

    > Ale mam wrażenie, że pytający chce po prostu wiedzieć, jak przybrać w
    > odpowiednią formę coś, co strony na pewno sobie wyświadczą i sporów nie
    > będzie.

    W tej częsci zaatakowałem tezę o darowiźnie - tylko i wyłącznie.
    Darowizna nie może mieć cech "świadczenia wzajemnego".
    Akurat tak (z powodu wyższej stawki na świadczenia nie będące darowizną
    lub brak zwolnień, które przy darowiznach są) USy podważają darowizny.
    Nie widzę powodu aby inny orgań państwowy miał stosować inną
    kwalifikację "nieuznawania darowizn".

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1