eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Alpinus..problem z reklamacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2003-03-05 16:10:58
    Temat: Alpinus..problem z reklamacja
    Od: "PO" <p...@g...pl>

    Kupilem rok temu kurtke w Alpinusie, dokladnie w Walbrzychu. Kurtka zaczela
    sie rozpadac, zareklamowalem towar przez sklep w Warszawie, poniewaz teraz
    jestem mieszkancem Warszawy. Wyslano kurtke do producenta i producent
    naprawil. Po paru tygodniach wystapila sytuacja podobna. Znow zareklamowalem
    kurtke. Alpinus odpisal jednak, ze
    - nie znalazl opisane przeze mnie sytuacji
    - moge reklamowac przez firme w ktorej kupilem, a wiec musze to zrobic w
    Walbrzychu.

    Czy producent ma racje ? Przeciez jazda do Walbrzycha narazi mnie na ogromne
    koszty i straty czasowe. Poza tym o tym wspomnial dopiero gdy poprosilem o
    wymiane na inna.
    Dodam jeszcze ze gwarancje na towar dal Alpinus, a w Walbrzychu nawet nie
    wiem i mam watpliwosc czy w ogole istnieje sklep w ktorym kupilem.

    Jakie nalezy kroki prawne podjac w takiej sytuacji ?



  • 2. Data: 2003-03-05 22:13:00
    Temat: Re: Alpinus..problem z reklamacja
    Od: "Agaa" <m...@p...onet.pl>

    Jeśli masz możliwość zgłoś się do siedziby Alpinusa w Świętochłowicach...
    wystarczy że masz wszystkie kwity i paragony - załatwiają to bardzo "na rękę
    " klientowi. A jeśli taka "wycieczka" nie jest w twoich możliwościach - to
    najlepiej spakuj wg mnie:-) kurtkę w paczkę dołącz kserokopie paragonów i
    wyślij im to na ich koszt domagając się naprawy:-)


    > Kupilem rok temu kurtke w Alpinusie, dokladnie w Walbrzychu. Kurtka
    zaczela
    > sie rozpadac, zareklamowalem towar przez sklep w Warszawie, poniewaz teraz
    > jestem mieszkancem Warszawy. Wyslano kurtke do producenta i producent
    > naprawil. Po paru tygodniach wystapila sytuacja podobna. Znow
    zareklamowalem
    > kurtke. Alpinus odpisal jednak, ze
    > - nie znalazl opisane przeze mnie sytuacji
    > - moge reklamowac przez firme w ktorej kupilem, a wiec musze to zrobic w
    > Walbrzychu.
    >
    > Czy producent ma racje ? Przeciez jazda do Walbrzycha narazi mnie na
    ogromne
    > koszty i straty czasowe. Poza tym o tym wspomnial dopiero gdy poprosilem o
    > wymiane na inna.
    > Dodam jeszcze ze gwarancje na towar dal Alpinus, a w Walbrzychu nawet nie
    > wiem i mam watpliwosc czy w ogole istnieje sklep w ktorym kupilem.
    >
    > Jakie nalezy kroki prawne podjac w takiej sytuacji ?
    >
    >



  • 3. Data: 2003-03-06 14:31:13
    Temat: Re: Alpinus..problem z reklamacja
    Od: "wodny" <e...@w...pl>


    > Dodam jeszcze ze gwarancje na towar dal Alpinus, a w Walbrzychu nawet nie
    > wiem i mam watpliwosc czy w ogole istnieje sklep w ktorym kupilem.

    Alpinus jeszcze istnieje i miesci sie na pl. tuwima
    pozdo
    wodny



  • 4. Data: 2003-04-05 18:46:05
    Temat: Re: Alpinus..problem z reklamacja
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "PO" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:b457id$f66$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Kupilem rok temu kurtke w Alpinusie, dokladnie w Walbrzychu. Kurtka
    zaczela
    > sie rozpadac, zareklamowalem towar przez sklep w Warszawie, poniewaz teraz
    > jestem mieszkancem Warszawy. Wyslano kurtke do producenta i producent
    > naprawil. Po paru tygodniach wystapila sytuacja podobna. Znow
    zareklamowalem
    > kurtke. Alpinus odpisal jednak, ze
    > - nie znalazl opisane przeze mnie sytuacji
    > - moge reklamowac przez firme w ktorej kupilem, a wiec musze to zrobic w
    > Walbrzychu.
    >
    > Czy producent ma racje ? Przeciez jazda do Walbrzycha narazi mnie na
    ogromne
    > koszty i straty czasowe. Poza tym o tym wspomnial dopiero gdy poprosilem o
    > wymiane na inna.
    > Dodam jeszcze ze gwarancje na towar dal Alpinus, a w Walbrzychu nawet nie
    > wiem i mam watpliwosc czy w ogole istnieje sklep w ktorym kupilem.
    >
    > Jakie nalezy kroki prawne podjac w takiej sytuacji ?
    Jeżeli kupiłeś kurtkę w Wałbrzychu, a zareklamowałeś od razu w Warszawie,
    tzn. że na 100% od początku reklamowałeś kurtkę producentowi a nie
    sprzedawcy. Nie wiem, co ma do tego sklep. Nic mi nie wiadomo o wymogach ze
    zgłaszaniem się za pośrednictwem tego a nie innego sklepu. O firmie świadczy
    to źle i tyle.
    Jak ja rok temu reklamowałam kurtkę w Campusie, to nie miałam żadnych
    problemów, nawet nie bawili się w naprawy, tylko od razu zwrócili mi kasę.
    Zwróć się o pomoc do Federacji Konsumentów.
    Pozdrawiam,
    MArta


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1