Zbigniew B. napisał(a):

> Prawdą obiektywną jest - dla uściślenia - to, że obydwaj

Obydwoje.

> Gdzie tu jest "zanegowanie wszystkiego" - to ja nie wiem, ale Ty
> (domyślam się, że) wiesz, i z całą pewnością mi to wskażesz.

Jak przeczytasz pytanie i odpowiedź, to sam wyciągniesz wnioski, o ile
zechcesz przeanalizować to, co widzisz. Jeśli chcesz tylko przeforsować
własne racje, to trudno.

--
Pozdrawiam
Justyna
"I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje."
Johnson

do góry

Użytkownik "Zbigniew B." <Z...@...co.komu.do.tego> napisał w wiadomości
news:dhohcm$crv$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Po raz kolejny - i ostatni - zwracam uwagę: *KAŻDY* tak się tutaj
> tłumaczy.
> Także i ta panienka, do której aż policję wzywano.

a ja po raz kolejny ci powtorze, grupa ta, to nie sad i nie jest od
dochodzenia prawdy, tylko od odpowiadania na pytania
i jesli ktos pyta to oczekuje odpowiedzi na swoje pytanie a nie dywagacji
takich roznym "mundralinskich" co to zawsze wszystko wiedza lepiej

do góry

On 2005-10-02, Szerszen <s...@t...pl> wrote:

>> Po raz kolejny - i ostatni - zwracam uwagę: *KAŻDY* tak się tutaj
>> tłumaczy.
>> Także i ta panienka, do której aż policję wzywano.
>
> a ja po raz kolejny ci powtorze, grupa ta, to nie sad i nie jest od
> dochodzenia prawdy, tylko od odpowiadania na pytania

Nie. To nie jest "grupa od odpowiadania na pytania". To jest grupa
_dyskusyjna_.

Coś Ci się najwyraźniej pomyliło.

> i jesli ktos pyta to oczekuje odpowiedzi na swoje pytanie a nie dywagacji
> takich roznym "mundralinskich" co to zawsze wszystko wiedza lepiej

Oczekiwać może sobie *czegokolwiek* - nawet przekazu pieniężnego. A każdy
"mundraliński" - jeśli znajdzie na to czas i ochotę (i nie narusza zasad
Usenetu), ma prawo wtrącić swoje "3 grosze". A nawet cztery.
--
pozdrowienia

Z.

do góry

On 2005-10-02, krys <k...@p...onet.pl> wrote:

>> Gdzie tu jest "zanegowanie wszystkiego" - to ja nie wiem, ale Ty
>> (domyślam się, że) wiesz, i z całą pewnością mi to wskażesz.
>
> Jak przeczytasz pytanie i odpowiedź, to sam wyciągniesz wnioski, o ile
> zechcesz przeanalizować to, co widzisz. Jeśli chcesz tylko przeforsować
> własne racje, to trudno.

Znaczy, Ty stawiasz jakąś tezę - ale to _JA_ miałbym jej dowieść?
Śmieszna jesteś.
--
pozdrowienia

Z.

do góry

Zbigniew B. wrote:

> Oczekiwać może sobie *czegokolwiek* - nawet przekazu pieniężnego. A każdy
> "mundraliński" - jeśli znajdzie na to czas i ochotę (i nie narusza zasad
> Usenetu), ma prawo wtrącić swoje "3 grosze". A nawet cztery.

i wlasnie w ten sposob rodza sie kolejne buzdygany albo inne trolle

do góry

On 2005-10-03, SzerszeN <s...@t...pl> wrote:

> i wlasnie w ten sposob rodza sie kolejne buzdygany albo inne trolle

...albo szerszenie... :]
--
pozdrowienia

Z.

do góry