eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › 10 lat temu policjant stszelał do mnie na terenie sądu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2016-12-31 01:59:42
    Temat: Re: 10 lat temu policjant stszelał do mnie na terenie sądu
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2016-12-30 o 23:48, Sonn pisze:
    > W dniu 2016-12-29 o 18:41, 007 pisze:
    >> Stokrotka w
    >> <news:o43gfn$7gb$1@usenet.news.interia.pl>:
    >>
    >>> Tajniak stszelał do mnie by wydrzeć mi drobny dokument
    >>
    >> Gupia cipciu jakoś nie napisalas 10 lat temu, że sczelano:
    >> <https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.hum.pols
    zczyzna/PeyZO7GMWiI%5B1-25%5D>
    >>
    >>
    >>> Pierwsza rzecz wymeldowałam się i usunęłam z domu.
    >>> Pszez 10 lat zagospodarowałam garaż.
    >>> A pszy okazji zamieszkanie tam było po prostu zdrowe.
    >>
    >> Zdrowe, bo ci cipciu robili na złośc z chodnikiem, gazem itd przez ten
    >> czas...
    >>
    >>> I nie myślcie, że [...] wrócę do "normalności".
    >>> Wybieram garaż.
    >>
    >> Widać, ze lubisz te tematy, a na leczenie juz dawno za poźno.
    >>
    >>
    >
    > Przecież ta kretynka od dawna ma urojenia. Nie zauważyłeś?
    >
    Nie znasz jej to dlaczego tak piszesz? Może ona nie ma "pleców". nie ma
    jej kto pomóc, bo nie zadaje się z bandytami i zlodziejami. Musi sama
    się ze wszystkimi sprawami i niesprawiedliwością borykać.
    Prochy dla głupków to dobijają ludzi, robią z nich warzywka. Moja dosyć
    mądra sąiadka umarła bo ja dobili takimi prochami w psychiatryku na
    Sobieskiego i ja ziębili. Umarła wkrótce na zapalenie płuc. Po śmierci
    jej męża polowala na to mieszkanie bratowa. Najpierw jej
    zalatwili/pomogli w praepisaniu mieszkania na siebie i już mogli
    dziedziczyć po zmarłej. Szkoda mi tej sąsiadki. Młoda jeszcze była i
    bardzo cicha. Potem jej bratowa wyremontowala to śliczne mieszkanie i
    zaczęła wynajmować. Nie wyobrażacie sobie co tam się działo. Narkomani
    przychodzili. Pięciu do jednej wchodziło, pięciu wychodziło. W środku
    nocy najczęściej. Stłukli lustro w windzie, pomazali czymś czerwonym
    ściany, chcieli zniszczyć kamerę na korytarzu i w windzie, ale im się
    nie udało. Jeden z nich siedzi podobno już w więzieniu (chyba za
    narkotyki), reszta musiała się wynieść z tego mieszkania. Właścicielka,
    która zapolowała na to mieszkanie po brata siostrze musiała chyba
    ponieść wszystkie koszty. Wkrotce po śmierci tej dobrej,. ale zaszczutej
    i wrzuconej do wariatkowa dziewczyny umarł jej brat i bratowa została
    wdową. Nie wiem czy dobrze jej tak, czy nie.


    --
    animka


  • 12. Data: 2016-12-31 13:16:31
    Temat: Re: 10 lat temu policjant stszelał do mnie na terenie sądu
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/o46f2t$78h$1@usenet.n
    ews.interia.pl
    *Stokrotka* napisał(-a):

    > sąsiadka mieszkania rodzicuw podrapała mnie
    > do krwi,
    > nastęnym razem pogryzie.

    Już wtedy powinna urwać ci łeb i nasrać do szyi

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 13. Data: 2016-12-31 19:26:51
    Temat: Re: 10 lat temu policjant stszelał do mnie na terenie sądu
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>



    >> Nie wiesz ile złośliwości robią ludzie sąsiadom w zwykłym bloku.
    >> Jest całe multum złośliwości więcej niż w garażu i okolicy garażu.
    >> Np 13 wżeśnia tego roku , sąsiadka mieszkania rodzicuw podrapała mnie do
    >> krwi,
    >> nastęnym razem pogryzie.
    >>
    > Pozwolilas sobie? Nie moglas jej dać solidnego kopa?
    > Gdzie Twoi rodzice?

    Napadła mnie z tyłu. Dlaczego się nie odwinęłam?
    Pewnie mam to po swoim psie - dogu.
    świadomy siły nigdy nie gryzł żadnego mniejszego psa.
    Jak kiedyś miałam dobę szczeniaka, by go pszekazać dalej,
    moje psisko wciąż uciekało pszed małym nieznośnym phlażem.
    Kobieta 20 lat starsza, jak bym się odwinęła mogła bym jej coś złamać.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.


  • 14. Data: 2016-12-31 21:08:10
    Temat: Re: 10 lat temu ...A na merginesie.... ważne
    Od: Trefniś <t...@m...com>

    W dniu .12.2016 o 23:25 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

    > W dniu 2016-12-30 o 21:23, Stokrotka pisze:
    >> szeszukała mieszkanie zabrała ( i zniszczyła ) komputer
    >
    > Ach, aby tak i teraz zrobili... Marzenia.
    >

    W czym "pszeszkadza" Liwiuszowi Stokrotka, ważna Osobistość polskiego
    usenetu?
    Wiem, to tylko kompulsywne szukanie "gorszych", charakterystyczne dla
    "wicepierdół" :)

    --
    Trefniś

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1