eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › palenie zabronione na terenie "obiektu"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 51. Data: 2006-08-24 09:38:41
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: "Marcin Krzemiński" <r...@B...krakow.pl>

    > A to że czujesz, że 20m dalej ktoś pali, to nie jest żadne bierne palenie
    > tylko dobry węch. Pokaż mi badania które pokazują wpływ biernego palenia
    > w oddaleniu >10m od palacza a przeproszę :-)

    To już z konstytucją odpuściłeś?
    I słusznie.

    Jeśli stoję na przystanku pod wiatą i pada deszcz, a obok mnie pani w
    najlepsze kopci (sytuacja z wczoraj), to mam do wyboru zmoknąć albo stać,
    wdychać i prześmierdnąć.
    Kwestie zdrowotne i estetyczne pozostawiam na boku, ale pranie i ablucje też
    kosztują.

    Kiepsko Ci idzie dobieranie argumentów pod mocno chybiona tezę.
    Ja się wyłączam z dyskusji, bo jest bezcelowa.

    Marcin.



  • 52. Data: 2006-08-24 10:36:17
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: ytorkin <a...@b...pl>

    Marcin Krzemiński napisał(a):
    >>A to że czujesz, że 20m dalej ktoś pali, to nie jest żadne bierne palenie
    >>tylko dobry węch. Pokaż mi badania które pokazują wpływ biernego palenia
    >>w oddaleniu >10m od palacza a przeproszę :-)
    >
    >
    > To już z konstytucją odpuściłeś?
    > I słusznie.
    >
    > Jeśli stoję na przystanku pod wiatą i pada deszcz, a obok mnie pani w
    > najlepsze kopci (sytuacja z wczoraj), to mam do wyboru zmoknąć albo stać,
    > wdychać i prześmierdnąć.
    > Kwestie zdrowotne i estetyczne pozostawiam na boku, ale pranie i ablucje też
    > kosztują.
    >
    > Kiepsko Ci idzie dobieranie argumentów pod mocno chybiona tezę.
    > Ja się wyłączam z dyskusji, bo jest bezcelowa.

    Przykład nie do końca trafiony. Bowiem na przystankach obowiązuje zakaz
    palenia. Ta pani o której piszesz dodatkowo nie miała za grosz kultury.
    I wystarczyło jej zwrócić uwagę.

    Arek


  • 53. Data: 2006-08-24 11:02:36
    Temat: Re: palenie zabronione na terenie "obiektu"
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 24 Aug 2006 11:38:41 +0200, Marcin Krzemiński napisał(a):

    > To już z konstytucją odpuściłeś?
    > I słusznie.

    Przecież to właśnie dotyczy konstytucji - Ty zasugerowałeś że
    kostytucja pozwala Ci na nie bycie zmuszanym do bycia biernym
    palaczem - i to prawda - stąd zakaz palenia w biurach i na
    przystankach. Ale na ulicy już to nie obowiązuje bo nikt Cię
    nie zmusza do tego - sam możesz wybrać czy stać pod drzewem podczas
    ulewy z palaczem czy pójść dalej i moknąć.
    A jeżeli uważasz że prześmierdniesz z tego powodu dymem to zawsze
    możesz się domagać odszkodowania na podstawie KC, ale nie
    masz podstaw by zbronić palenia pod drzewkiem bo nie lubisz
    moknąć.

    Pozdrawiam,
    Henry

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1