Szantażuje mnie pewien osobnik, który koniecznie chce ode mnie wyciągnąć
kasę. Żąda żebym mu podesłał pismo (umowę), w którym będzie napisane, że
"zgadzam się wypłacać co miesiąc 100 zł przez rok". Czy jest jakiś
"kruczek", który pozwoli podważyć w późniejszym czasie (powiedzmy za
miesiąc) takie oświadczenie z mojej strony? Czy w tym zdaniu jest jasno
sformułowane, że to ja będę płacił? Czy może należy to jakoś inaczej
sformułować?

SOTB

do góry

Można się powołać na wadę oświadczenia woli (oświadczenie złożone pod
wpływem bezprawnej groźby). Uchylenie się od takiego oświadczenia złożonego
osobie następuje poprzez złożenie tej osobie oświadczenia na piśmie.

pozdr.
Robercik

"sotb" <k...@z...pl> wrote in message news:ckhjop$du8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Szantażuje mnie pewien osobnik, który koniecznie chce ode mnie wyciągnąć
> kasę. Żąda żebym mu podesłał pismo (umowę), w którym będzie napisane, że
> "zgadzam się wypłacać co miesiąc 100 zł przez rok". Czy jest jakiś
> "kruczek", który pozwoli podważyć w późniejszym czasie (powiedzmy za
> miesiąc) takie oświadczenie z mojej strony? Czy w tym zdaniu jest jasno
> sformułowane, że to ja będę płacił? Czy może należy to jakoś inaczej
> sformułować?
>
> SOTB
>
>

do góry

Dnia Tue, 12 Oct 2004 23:56:54 +0200, sotb naskrobał(a):

> Szantażuje mnie pewien osobnik, który koniecznie chce ode mnie wyciągnąć
> kasę. Żąda żebym mu podesłał pismo (umowę), w którym będzie napisane, że
> "zgadzam się wypłacać co miesiąc 100 zł przez rok". Czy jest jakiś
> "kruczek", który pozwoli podważyć w późniejszym czasie (powiedzmy za
> miesiąc) takie oświadczenie z mojej strony? Czy w tym zdaniu jest jasno
> sformułowane, że to ja będę płacił? Czy może należy to jakoś inaczej
> sformułować?

Nagraj gdy cie zmusza do podpisania umowy i najlepiej przed popisaniem
przeczytaj ja na głos aby się nagrała. Potem spokojnie podpisz - jest już
nieważna. Teraz ze swoją kopia i kasetą udaj się do prokuratury / policji.


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry