Czy/i w jakiś sposób można zmusic spółdzielnię mieszkaniową do interwencji, w
przypadku gdy zamaka balkon i najprawdopodobniej jest to spowodowane złym
położeniem kafelek na balkonie przez sąsiada z góry. Były już wysyłane do
spółdzielni pisma o tym informujące ale nie idą za tym żadne działania. Spółdzielnia
wezwała sąsiada do usunięcia wad, ale ten zasłania się brakiem funduszy. W takim
wypadku spółdzielnia mów, że nic nie może zrobic. Jak sobie poradzi z takim
problemem. Bardzo proszę o pomoc. Sprawa ciągnie się już 3lata.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Maro wrote:
> Czy/i w jakiś sposób można zmusic spółdzielnię mieszkaniową do interwencji,
Zmusić to można drogą sądową.
> Były już wysyłane do
> spółdzielni pisma o tym informujące ale nie idą za tym żadne działania.
Pisma należy wysyłać nie do spółdzielni (ty też pewnie jesteś w tej
spółdzielni) tylko do odpowiednich organów - w tym przypadku do zarządu.
Zarząd nic nie zrobi - skarga do rady nadzorczej. Rada nadzorcza nic nie
robi - skarga do walnego zgromadzenia (zebrania przedstawicieli) na
zarząd i radę. Oczywiście i tak może to nic nie dać, ale wyczerpuje się
postępowanie wewnątrzspółdzielcze i wtedy pozew do sądu.
Fonon

do góry

In article <e4a6ph$gtl$1@opal.futuro.pl>, Maro<r...@w...pl> wrote:

> Czy/i w jakiś sposób można zmusic spółdzielnię mieszkaniową do interwencji,

A dlaczego spółdzielnię, a nie tego sąsiada? Przecież spółdzielnia
interweniowała - kazała mu doprowadzić wszystko do porządku.

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry