W dniu 2013-03-19 09:43, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 19.03.2013 08:30, Maruda pisze:
>
>
>> No proszę... zaczynamy się zgadzać w kwestii, że zasądzona kara ma być
>> dla reszty obywateli "dochodowa". Jestem jak najbardziej za. Więzienia
>> mają być obozami pracy, a nie sanatoriami. Więzień ma zarobić na czynsz
>> za lokal, na pensje dla klawiszy, a potem dopiero na swoje papu. Jeśli
>
> Tylko to napotyka na problemy formalno-logistyczne.

Wystarczy sprywatyzować więzienia i problemy znikną. Kontrolą (za darmo)
obejmą je ci od human rights.
Nagle się okaże, że właściciel więzienia będzie bardzo dbał o pełny
brzuch, zdrowie i dobrą kondycję i samopoczucie skazanego na 20 lat
utalentowanego rzemieślnika, biznesmena, prawnika, czy informatyka ;)

Niewolnictwo wytrzymało parę tysięcy lat. Coś w tym musi było.

>
> [ciach]
>
>> A w drobnych sprawach typu shop-lifting preferowałbym publiczną chłostę.
>
> Pręgierz by chyba wystarczył.
>
Pod warunkiem tabliczki z podaniem winy i "ulżyj sobie, ale bez trwałych
szkód". :)


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda