eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowłasnościowe prawo do lokalu w spadku - pomocy! › Re: własnościowe prawo do lokalu w spadku - pomocy!
  • Data: 2002-03-12 18:31:43
    Temat: Re: własnościowe prawo do lokalu w spadku - pomocy!
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    tnt wrote:
    >
    > Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:29189-1015954484@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
    >
    > | Nie gniewaj sie.
    > | Ale chyba nie jestes upowazniony do zajmowania sie na usenecie
    > | problemami twojego kolegi.
    > | W koncu sa to bardzo osobiste sprawy i relacje rodzinne:
    > | ojciec-matka-corka
    > | a dodatkowo mowisz, ze sprawa dotyczy kumpla z pracy.
    > | Ty jestes osoba postronna, a istotne jest zapoznanie sie z trescia
    > | umowy darowizny No.1 i No.2 .
    > | Relacje rodzinne sa specyficzne i trudno aby osoby postronne podejmowaly
    > | sie ich oceny bez ich doglebnej znajomosci i znajomosci tresci umow
    > | darowizny.
    >
    > szczerze: znam treść tych umów oraz treść innych dokumentów
    > mających związek z opisaną sprawą, zapytałem grupę o opinię
    > _na prośbę_ wspomnianego kolegi

    A co ten kolega ma wspolnego z tamta rodzina, ze zna tresc ich aktow
    notarialnych i dodatkowo udostepnia je osobie postronnej ?

    (jak zaznaczyłem na samym
    > początku: żaden z adwokatów w moim mieście nie podejmie się
    > sprawy, podejście jest takie: kilka wizyt "wie Pan, potrzebuję
    > dodatkowych informacji i trochę czasu" - oczywiście należy
    > za wizyty zapłacić- aż w końcu pada "proszę Pana, ja nie mogę
    > się tego podjąć" albo "jestem zbyt zajęty, nie wezmę tej sprawy,
    > bo już mam zbyt dużo obowiązków" -możnaby to uznać za
    > zbieg okoliczności gdyby nie fakt, że każdy z adwokatów, do którego
    > wymieniona "córka" ze swoim mężem (owym kolegą)
    Trzeba bylo tak od razu.
    Ze nie kolega, a maz corki.

    się zgłaszali robi
    > dokładnie tak samo, jeden tylko adwokat stwierdził wprost "nie mogę
    > się tym zająć, znam osobiście notariusza, o którym Państwo mówicie,
    > nie podejmę się tego" - uzyskanie wyczerpującej porady prawnej lub
    > próba uregulowania stanu prawnego graniczy w tych warunkach
    > z cudem)

    Zapytaj sie Gwidona, pisze o odpowiedzialnosci notariusza.
    Ja znam standard notarialny
    niemiecki/szwajcarski/austriacki/amerykanski/kanadyj
    ski/brytyjski/australijski
    ..

    Notraiusz przyjmuje oswiadczenie strony, ale niekoniecznie jest
    zobowiazany bo badania zgodnosci tresci oswiadczenia ze stanem
    formalnym.

    I nie gniewaj sie, ale corka przyjmujac darowizne mieszkania i
    poslugujac sie aktem darowizny w obrocie prawnym, byla co najmniej
    swiadoma, ze wymagana byla dodatkowo darowizna ze strony jej matki.

    >
    > | Przeciez to darczynca jest zobowiazany do podjecia takich staran, aby
    > | nie dokonywal wadliwej darowizny.
    > | A przyjmujacy darowizne rowniez powinien podjac takie dzialania,
    > | aby sie upewnil ze darowizna nie jest prawnie wadliwa.
    > | W omawianym przypadku corka zna stan cywilny ojca i matki,
    > | a zatem jest swiadoma, ze z uwagi na istnienie wspolnoty malzenskiej,
    > | darowizna powinna byc dokonana przez oboje rodzicow ( ojca + matke).
    > |
    > | Mowisz o poradzie udzielonej ojcu corki.
    > | Ale skad mozesz znac tresc tej porady i czy rzekomo zostala udzielona.
    > | W trakcie wykonywania czynnosci notarialnych obecne sa osoby
    > | zainteresowane, wymienione w akcie.
    >
    > Racja, nie było mnie przy tym, nie mam jednak powodu, by nie wierzyć
    > w przedstawiony mi przebieg wydarzeń, tym bardziej, że jest chyba logiczne
    > to co napisałem:

    logike mnozna stosowac w dedukcji, a tutaj istotna jest tresc aktow
    darowizny, a niekoniecznie domysly.

    gdyby wspomniana córka zdawała sobie sprawę, że
    > nie jest możliwe dysponowanie przez jej ojca własnościowym prawem
    > do lokalu bez zgody jej matki, to nie zawarłaby z ojcem umowy,
    > w której przyjmuje od niego to prawo, choć brakuje zgody jej matki...

    Niekoniecznie.
    Z tego co piszesz wynikac moze, ze corka byla swiadoma niewaznosci
    darowizny mieszkania przez ojca i dlatego tak ojciec jak i corka zataili
    fakt darowizny przez matka/zona.

    >
    > | Zatem chyba zrodel problemu nalezy szukac w prawie spoldzielczym i
    > | statucie spoldzielni mieszkaniowej,
    >
    > Ja nie szukam źródeł problemu, Jacku...
    Ale opisujesz niespelnione oczekiwania.

    >
    > | A poza tym jaki cel mial ojciec corki, maz zony, w zatajeniu
    > | przed zona faktu sporzadzenia aktu darowizny mieszkania na rzecz dziecka
    > | stron.
    > | Z powyzszego widac konflikt miedzy mezem i zona a corka
    >
    > Ale czy cel zatajenia aktu darowizny, lub ewentualny konflikt rodzinny
    > w jakikolwiek sposób wpływa na rodzaj udzielonej przez Ciebie rady?

    Nigdy nie udzielam rad.
    Usenet to jedynie luzna, niezobowiazujaca rozmowa.

    Istotne jest zatem zrodla pochodzenia tego mieszkania. Komu zostalo
    przydzielone, na jakich zasadach i kiedy.

    Poza tym wskazales na umyslne dzialania corki polegajace na wzajemnej
    darowiznie, w celu pominiecia w sprawie matki/zony.
    To darczynca byl zatem odpowiedzialny za dokonanie darowizny bez wad
    prawnych.

    Jezeli zatail fakt obciazenia przedmiotu darowizny prawami osob trzecich
    to niestety jest jak jest i role
    notariusza nalezy uznac jedynie jak urzednika przyjmujacego oswiadczenie
    o darowiznie, zgodne z trescia oswiadczenia darczyncy.

    Standard w Niemczech , przy sprzedazy samochodu nawet za 100 Euro jest
    taki,
    ze sprzedajacy osswiadcza, ze samochod stanowi jego wlasnosc i nie jest
    obciazony prawami osob trzecich.
    I doprawdy trudno znalezc uzasadnienie, aby akt darowizny nieruchomosci,
    takiego oswiadczenia nie zawieral.

    Zatem gdy strony sie umawiaja jak ominac zobowiazania wynikajace ze
    wspolnoty malzenskiej to co najmniej mogly skorzystac z porady prawnej,
    ale adwokata i to przed dokonywaniem darowizn.

    zatem uwazam temat za zakonczony
    mozna skorzystac z porady adwokata w innej miejscowosci.

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1