eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzygoda w supermarkecie › Re: przygoda w supermarkecie
  • Data: 2004-01-24 23:17:13
    Temat: Re: przygoda w supermarkecie
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z dnia sob 24. stycznia 2004 20:02 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane lukasz_p:

    >> Mogę napisać ,,towar tylko dla łysych''?
    >
    > Prosze bardzo, mozesz napisac. Tylko po co? Sprzedajac cukier tylko
    > lysym trafisz w najlepszym razie do Telexpresu ;-), a poza tym -
    > wnioskujac z kontekstu - mozesz sie w ten sposob narazic na zarzut
    > dyskryminacji, a przeciez napisalem *jesli nie narusza prawa*
    >
    > Wystawienie towaru na widok publiczny z oznaczeniem ceny jest oferta
    > sprzedazy. Wywieszenie kartki, gloszacej, ze "10 kg cukru na osobe" jest
    > - co prawda dosc szczeszgolnym - ale tylko elementem tej oferty. Jesli
    > jeden klient deklaruje chec kupna, ale juz 20 kg, to bedzie to nowa
    > oferta, ktorej sprzedawca przyjac przeciez nie musi. Jasno to reguluje KC.


    Dlaczego więc dyskryminacją jest fakt, że nie sprzedam owłosionym, a nie
    jest fakt, że nie sprzedam potrzebującemu? Powiedzmy ,,1 schabowy na
    osobę''. A może to matka z dwójką dzieci? Mają głodować? A może cukier
    kupuje zaopatrzeniowiec do domu dziecka? Czemu markiet dyskryminuje domy
    dziecka albo rodziny o liczebności więcej niź n-osób?

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1