Michał Trych wrote:
> witam,
> moze ktos mial stycznosc z domenami - kupilem domene z nazwa firmy ktora
> produkuje sprzet sportowy, w polsce jest dystrybuttor, ale nie kupil domeny,
> bo kupilem ja normalnie jako wolna. Domena nazwa.com nazezy do innej firmy z
> usa o takiej samej nazwie, wiec firma o ktorej mysle nie ma jakby
> wylacznosci na te nazwe, nie jest jak np sony, albo audi rozpoznawana pod
> prostymi nazwami w danym kraju.
> Czy jest mozliwosc ze dystrybutor tej formy bedzie probowac roscic sobie do
> niej prawa, zakladajac ze wogole sie nia zaintersuje, ale jesli jednak?
> Rozumiem, ze taka sytuacja moglaby miec miejsce jesli nazwa tej formy by
> byla zastrzezona w polsce/ue ? Jak mozna sprawdzic czy jest zastrzezona?
>
> Co jesli nie jest, dalej moga roscic praw ze oni sa dysrybutorem, ew sama
> firma bedzie chciala te domene na polske?
>
> bede wdzieczny za jakies info w temacie,
>
Rościć zawsze może. A czy wygra proces to inna sprawa. Jeśli nie ma Pan
bezpośrednich powiązań z daną nazwą i nie jest ona nazwą pospolitą (np.
krzesło, stół), to prawdopodobieństwo, że przegra Pan proces istnieje.
Aby ocenić jak duże, myślę, że potrzebne są szczegóły i osoba z
doświadczeniem w takich sprawach.

--
Pozdrawiam, Tomasz Wysocki