Użytkownik "Jacuo" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ajefjj$k1l$1@news.tpi.pl...

> > A jak beda okreslac, czy dana umowa nosi znamiona umowy o prace????
>
> 1. To juz troche bylo - przeciez dotad w KP bylo okreslenie "praca pod
> nazdzorem pracodawcy", ktora to praca mogal byc wykonywana ylko na umowe o
> prace.
> I sady ustalily praktyke, ze jezeli obie strony uznawaly, ze to jest umowa
> cywilna, to nie stosowano tego przepisu. Zapewne teraz nowy przepis uderzy
w
> takie umowy, ktore sa dlugokresowe, z okreslonymi uprawnieniami
> "pracownika", zas umowy zawierane czasowo beda nie do ruszenia ( bo jakie
> znamiona umow o prace one nosza ).

Czasowo ?
W moim przypadku UCP nie może trwać krócej niż 3 miesiące i nie dłużej niz
rok.
To,ze co roku (od kilku lat) jest przedłużana nie czyni jej chyba
długoterminową.
Tak więc,czy,Twoim zdaniem,będe mógł nadal (tzn. od 1 stycznia 2003)
pracować na umowie?

> 2. Co do ZUSu, to nie masz racji, bo a) - Twoje skladki sa realnie
> wykorzytywane na obecne emerytury, wiec jak mniej placisz, to trzeba z
> podatkow dokladac

Ja nie płace mniej ,dlatego,że taki mam kaprys.
Wysokość składek jest naliczana od bodaj 60% sredniej krajowej,a mnie sie
nie uśmiecha dobrowolnie deklarować więcej-wolę wpłacać na plan emerytalny w
innej instytucji.
Jednak nic nie stoi na przeszkodzie nakazać mi płacić "realnie" od podstawy
mojego wynagrodzenia,a nie straszyć nieprawnościa umowy,bo to nie ja ustalam
wysokośc składek.

b) jak bedziesz kiedys wybieral ze smietnikow, to jest b.
> duza sznasa, ze bedziesz chciala od panstwa jednak jakiegos zabezpieczenia
> ( a jak bedzie wasz duzo, to stworzycie jakis organizacje ).

Mam rozumieć,że Ty,płacąc należne składki jesteś pewien ZUSowskiej
emerytury,zapewniającej obiadki w Marriot'cie?
Pozwolę sobie mieć inne zdanie i zaryzykować swoje pieniądze w pozarządowy i
pozabudżetowy plan emerytalny.
Jako zdeklarowany przeciwnik wszelkiego rodzaju ukołchozowienia i
urawniłowki by marks&lenin solennie obiecuję,że w przypadku krachu
zamkniętego funduszu emerytalnego,bede odwiedzał wyłacznie prywatne
śmietniki,aby nie uszczuplać w żaden sposób państwowych i komunalnych
odpadów :-)



--
Pozdrawiam

Matrix