eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZatrzymanie świadka na 48 godzin przed rozprawą. › Re: Zatrzymanie ?wiadka na 48 godzin przed rozprawą.
  • Data: 2003-09-04 16:54:37
    Temat: Re: Zatrzymanie ?wiadka na 48 godzin przed rozprawą.
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ben rzecze:
    > Arku to co piszesz nie jest ..... zbyt mądre. Przecież to oczywiste, że każda
    > osoba wezwana do sądu w charakterze świadka powinna się tam znaleźć, [..]

    Nie chodzi o użyteczność tylko chodzi o WOLĘ. Jak ktoś NIE CHCE być świadkiem
    to wara każdemu sądowi od tego. Ale niestety u nas ciągle pokutuje przekonanie,
    że ludzie to niewolnicy i można im wchodzić na głowę, pod pierzynę, a nawet do
    kibla - a nuż ćpają! - i na konta. Ciągle ważniejsze jest ONO, czyli ideologia,
    system, srystem czy jakiś pierdo..na instytucja, tutaj sąd, a nie CZŁOWIEK.
    Oczywiście to u nas bo w normalnych krajach nikt nikogo nawet nie próbowałby
    zmuszać do zeznań jeśli tego nie chce.

    > Pisanie o państwie policyjnym w tym kontekscie jest nieporozumieniem.

    Akurat źle się tu wyraziłem i czułem, że zaraz ktoś to wyciągnie.
    To akurat jest tylko jeden z elementów państwa policyjnego, a nas występują
    praktycznie wszystkie począwszy od braku niezależnego od policji sądownictwa itp.
    poprzez totalne bezhołowie, bezkarność i wszystkomożność policjantów i innych
    urzędasów - vide służby podatkowe - do przekraczających nawet totalitarną
    wyobraźnię praw łamiących prywatność ludzi.

    > Osobiście nie słyszałem o żadnym "normalnym kraju", w którym osoba
    > wezwana do sądu mogła to sobie - mówiąc brzydko - olać.

    W normalnym kraju nawet by nie dostała takiego wezwania bo na etapie
    przygotowania sprawy by została wykluczona.

    > Spójrz na to w ten sposób. Powtarzające się nieobecności twojego kolegi
    > powodują opóźnianie postępowania sądowego. Sąd musi o te kilka razy więcej
    > czytać akta, strony muszą stawiać się do sądu i robią to w nadziei, że sprawa
    > będzie się mogła kiedyś skończyć, ale nie może, bo jest ktoś kto uważa, że jest
    > najważniejszy na świecie i nie musi stawiać się do sądu.

    Bo JEST dla SIEBIE najważniejszy na świecie. A ponieważ NIE POPEŁNIŁ żadnego
    przestępstwa ani żadnego wykroczenia to w normalnym kraju prokurator może
    co najwyżej grzecznie POPROSIĆ taką osobę o pojawienie się w sądzie i po
    zobaczeniu równie grzecznie wyciągniętego palca-grzebala nie wracać do tematu.

    Niestety u nas ciągle nie ma obywateli są tylko poddani. :((

    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.hipnoza.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1