eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWybuch gazu w Zielonej Górze › Re: Wybuch gazu w Zielonej Górze
  • Data: 2019-07-08 17:56:20
    Temat: Re: Wybuch gazu w Zielonej Górze
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08.07.2019 o 14:21, J.F. pisze:

    >> Dlatego, że jak ktoś uporczywie łamie prawo z zakresie "dolnych"
    >> paragrafów kodeksu wykroczeń, to policja ma to w dupie "bo nic nie da
    >> się zrobić". Czy to w prztypadku świar czy zwykłego patola. Jak coś
    >> się ztanie to prawie zawsze jest "był znany policji" - i co z tego, że
    >> był? I wyżej sprawa po prostu nie istnieje. Jakby poszło 160 spraw do
    >> sądu o zakłucanie porządku rocznie, to najgłupszy sąd by zauważył że
    >> coś jest
    >
    > To juz zakladasz, ze pol roku, a moze i caly rok policja "nic nie robi" :-)

    Konkretnie to już z pięć lat będzie.

    >> na rzeczy - skierował sprawę do sądu opiekuńczego, kurator lub opiekun
    >
    > albo odrzucil sprawy hurtem, z powodu niepoczytalnosci/choroby.
    > A reszta go nie interesuje :-)

    Ale to chyba tak nie działa. Jak umarzają sprawę bo niepoczytalny, to
    zwykle jednak coś dalej się z tym dzieje. Oczywiście można założyć z
    niezerowym prawdopodobieństwem, że sąd coś spieprzy - takie
    prawdopodobieństo istnieje zawsze w niczym nie usprawiedliwia bierności
    służb wobec ciągłego naruszania prawa.

    > No, sa ci kuratorzy sadowi, mogliby pilnowac ... ale czy oni nie sa do
    > skazanych ?

    Istnieje coś takiego jak sąd rodzinno opiekuńczy.


    --
    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1