eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Skradziony"zaklad pracy! › Re: "Skradziony"zaklad pracy!
  • Data: 2011-05-06 08:57:55
    Temat: Re: "Skradziony"zaklad pracy!
    Od: cyklista <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik MZ napisał:
    > W dniu 2011-05-06 10:09, Kamil pisze:
    >
    >>>> 1. Urząd Skarbowy - podatki
    >>> Nie zapomnij wspomnieć że nie odprowadzałeś podatków od tych 50% zysków
    >>> - to miecz obosieczny.
    >>
    >> Jako "pracownik"? :)))))
    > Czy ty trolu musisz kolejny raz udowadniać swoją ... "osobliwość"? Zanim
    > napiszesz kolejną bzdurę wbij sobie w ten tępy łeb, że (niemal) każdy
    > dochód (a z tego typu źródła jak najbardziej) formalnie podlega w tym
    > kraju opodatkowaniu i jak ktoś chce iść na wojnę z użyciem US to musi
    > się liczyć z tym, że jego też z tego rozliczą po pierwszych zeznaniach
    > jego kolegi-cwaniaka, który z pewnością go obciąży. Efekt może być taki,
    > że zamiast "jeden pan oszukał drugiego" w US wyjdzie "dwaj panowie
    > bimbający na urząd skarbowy w końcu się pokłócili i teraz przed w/w
    > wzajemnie na siebie nadają, dowalmy obu".

    Tylko jak dowalić pracownikowi za nieodprowadzanie podatków przez
    pracodawce? Nie miał możliwości się rozliczać bo nie miał pita od
    pracodawcy.

    >>
    >>>> 2. Urząd Kontroli Skarbowej - przestępstwo karno-skarbowe
    >>> j.w.
    >>
    >> Zgłasza jako "pracownik" który nie otrzymywał wynagrodzenia za pacę :)
    >
    > Na co "pracodawca" zezna i niedajboże przedstawi świadków, że
    > przekazywał mu pieniądze ("dzieliliśmy zyski 50/50"). "Pracodawcy"
    > będzie już wszystko jedno, a pytający zacznie mieć problem. Jak wyżej,
    > stuknij się ..itd zanim zaczniesz znów ludzi podpuszczać.
    >

    Jakie problemy ma pracownik jeśli pracodawca nie dał mu rozliczenia
    zaliczek ew. pita rocznego?


    >>
    >> Jak Ci się wydaje - kto będzie miał większe kłopoty?
    >> cfaniak czy nasz pytający? :))))
    > Większe kłopoty to ty masz z rozumieniem słowa pisanego, co już nie raz
    > nie dwa nie dziesięć udowodniłeś. Pytający ma swój biznes, ma swoje
    > życie itd. więc ma co stracić. Tylko skończony kretyn zachęcałby go do
    > rozwiązania sprawy w ten sposób, wiedząc że może stracić więcej niż
    > dużo. Może i mniej (chociaż to się może okazać dyskusyjne) niż
    > "pracodawca" ale również dużo.
    >

    Dlatego należy najpierw policzyć ile tych pieniędzy do tej pory otrzymał
    i mogą być uznane za wypłatę wynagrodzenia i jak na tym wyjdzie finansowo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1