Zdecydowanie polecam wystosowanie do Sądu pisma z wnioskiem o
orzeczenie na Twoją rzecz obowiązku naprawienia przez oskarżonego
szkody w całości na podstawie art. 46 k.k.

Po pierwsze zwalnia Cię to z obowiązku wytaczania powództwa
cywilnego i wykazywania jego zasadności pod rygorem jego oddalenia
(czuję że nie jesteś prawnikiem i nie koniecznie musi CI to pójśc
sprawnie)
Po drugie jest to także sposób bardziej "przyjazny" dla sądu. Pozwala
mu zasądzić na Twoją rzecz odszkodowanie a nie dokłada całego
korowodu związanego z prowadzeniem procesu adhezyjnego.

BTW: Rozpoczęcie przewodu Sądowego na rozprawie głównej to ten
moment gdy odczytywany jest akt oskarżenia.


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info