eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPismo o rozwiazanie umowy w kablowce. › Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
  • Data: 2010-07-12 12:36:33
    Temat: Re: Pismo o rozwiazanie umowy w kablowce.
    Od: Rafał <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.07.2010 14:08, Zmylna pisze:
    >
    >> To akurat nie w takiej sprawie.
    >> Sprawdź sobie w umowie czy regulaminie jakie są terminy
    >> i wypowiedz normalnie umowę (tylko zadbaj o jakieś potwierdzenie)
    >
    > Jednak w takiej tez. Zadzwonilem poprostu na ich infolinie i sie o to
    > zapytalem. Okazuje sie, ze wedle prawa telekomunikacyjnego maja
    > obowiazek odpowiedzenia na takie pismo w przeciagu 30 dni. Jesli tego
    > nie zrobia jest to jednoznaczne z ich zgoda na pismo.
    > Babka na infolinii to potwierdzila. Hura ;)

    Takie moje spostrzeżenia..
    W vectrze mają taki burdel że sami nie wiedzą co i jak.
    To że Ci babka coś powiedziała to nic nie oznacza, ja co jakiś czas się
    z nimi użeram o kasę, którą to rzekomo mam zapłacić i jak już w końcu
    dojdą do wniosku że jednak mam racje i sprawa wydaje się być załatwiona
    to za kilka miesięcy znowu przychodzi pismo z wezwaniem do zapłaty za to
    samo. Na nic się zdaje powołanie na rzekomo rejestrowane rozmowy
    telefoniczne (z podaniem dokładnej daty, godziny i nazwiska osoby z
    którą było to wyjaśnione, bo akurat sobie to zapisałem) trzeba tłuc od
    nowa jeszcze raz. W dodatku zanim się trafi na osobę, która może jakieś
    decyzje podjąć, to tłucze się przez pierdyliard osób, którym to trzeba
    mówić o co biega.
    Co do wypowiedzenia, mają jakieś takie dziwne obwarowanie (po przejściu
    umowy na bezterminową) że można ją wypowiedzieć właściwie dwa razy w
    roku tylko(o ile dobrze pamiętam). Właściwie to chyba co pół roku umowa
    się przedłuża na kolejne pół roku i jest to umowa terminowa, przy
    rozwiązaniu trzeba zapłacić abonament do końca danego półrocza czy jakoś
    tak. A te upomnienia przychodzą do mnie w momencie gdy się rozpoczyna
    kolejne pół roku:|

    Z tym że ja na jakość usług nie narzekam, ceny porównywalnej też za
    podobne usługi u konkurencji nie dostanę, więc na straszeniu o zerwaniu
    umowy z mojej strony się kończy, tylko blef z mojej strony zostaje, Choć
    w zeszłym tygodniu właśnie dostałem już po raz 3 to pierdolone
    upomnienie... i cierpliwość mi się kończy, puki co olałem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1