W dniu 14.06.2022 o 23:12, Dawid Rutkowski pisze:

> Za dużo się ich naczytałeś, to jest zaraźliwe jak priony.

Problem w tym, że potem okazuje się że mieli rację:P

> Póki co większość krajów zniosła ograniczenia przemieszczania.

No i fajnie. To po co dalej certy, które na dodatek nie mają żadnego
sensu, bo dostaje się je po szczepionce która nie działa przeciw
zachorowaniu i transmisji?

> Ale te ograniczenia nie były wynikiem "paszportów", tylko tego, że był covid.
> covida podobno nie ma (choć fiutin nobla z medycyny raczej nie dożyje, nie wykeczył
z covidu swiata, a jedynue wiadomości, co widać po bólu d4 kilku takuch z parciem na
szkło ;),

ryli? ;)

> ale może wrócić.

To jak wróci, to zacznijmy od skutecznej szczepionki a potem certy.

> I wtedy ograniczenia znów nie będą "przez paszporty".

Oczywiście że "przez paszporty". W ostatnim sezonie szczepionka już nic
nie dawał w kwestii zapobiegania zachorowaniu i transmisji, więc cert
była wartoscią samą w sobie.

> A "paszporty" są po to, by jakoś mogli się wtedy przemieszczać ci rozsądniejsi, co
nie chcą, ale muszą.

No właśnie, przynajmniej pod koniec, to nic wspólnego z rozsądkiem nie
miało. Certyfikat wydawany na podstawie nieskutecznej szczepionki.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!