eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdpowiedzialność właściciela konia › Re: Odpowiedzialność właściciela konia
  • Data: 2002-05-07 14:47:22
    Temat: Re: Odpowiedzialność właściciela konia
    Od: "Depilator" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "blad" <b...@W...pl> napisał w wiadomości
    news:3cd7ad6e$1_1@news.vogel.pl...
    > Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR
    > > >Człowiek pcha się na czyjś prywatny teren (...)
    >
    > > skrócic drogę przechodzac przez podwórko sąsiada pilnowane przez
    > > rottweilera. Sforsowal plot i zostal zaatakowany przez psa i zagryziony.
    >
    > u nas prywatna wlasnosc nie jest chroniona i jak w swoim domu nakryje
    zlodzieja
    > to moge go chyba tylko grzecznie poprosic zeby sie polozyl i zaczekal na
    > policje -jak bym go tknal to mnie by potem oskarzali a nie zlodzieja.

    To nieprawda. Nawet jak zobaczysz, ze obrabia sasiada, to mozesz dokonac
    tzw. zatrzymania obywatelskiego ( czy ujęcia - nie pamiętam ) - art. 243
    kpk.

    Pomijam tu oczywisty fakt istnienia kontratypu obrony koniecznej.

    Faktem jednak jest, że nie można go zastrzelić - miedzy zdrowiem i życiem a
    mieniem istnienie zbyt duża ( zdaniem naszych humanistycznych wielce
    doktrynerów i ustawodawców ) dysproporcja. Ja sie akurat z tym nie zgadzam -
    naruszenie porządku prawnego powinno skutkować "wyjęciem spod prawa" czyli
    cofnięciem ochrony, jaka ten porządek oferowal sprawcy. Ale ja to ja.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1