eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNaprawa po gwarancji... Albo niebezpiecznie › Re: Naprawa po gwarancji... Albo niebezpiecznie
  • Data: 2006-06-07 22:52:23
    Temat: Re: Naprawa po gwarancji... Albo niebezpiecznie
    Od: umberto <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Debowski wrote:

    > Dnia 07.06.2006 featur <f...@o...eu> napisał/a:
    >> Kupilem kilka miesiecy samochod marki Fiat Stilo. Nabylem go w komisie przy
    >> autoryzowanym serwisie Fiata. Zaplacilem za niego wiecej, niz mialoby to miejsce
    >> w innym komisie, lub bezposrednio od wlasciciela. Chcialem jednak miec pewnosc -
    >> w koncu przedstawiciel Fiata zapewnil mnie, ze samochod jest w pelni sprawny.
    >> Okazalo sie jednak, ze nie jest. Pojawil sie problem z ukladem hamulcowym, a
    >> mianowicie z komputerme sterujacym ABS i kontrola trakcji. To samo ASO
    >> zakwalifikowalo czesc do wymiany. Diagnoza jest najprawdopodobniej sluszna - nie
    >> jest to pierwszy przypadek takiej usterki. Niestety, sama czesc kosztuje
    >> 4800PLN, co jest kwota powiedzmy zawrotna jak na auto, ktore mialo byc w
    >
    > 1. Czy kupiłeś samochód prywatnie?

    nie ma zadnego znaczenia czy kupil pod grusza, czy na World Expo.
    Autoryzowany, to gwarancja uczciwosci i zgodnosci z prawem.

    Prfzynajmniej formalnie.

    > 2. Czy komis poinformował Cię w jakiś sposób o tym, że nie ponosi
    > odpowiedzialności za wady?


    "Studiowales" w Szczytnie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1