eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKradzież odpadów ze śmietnika › Re: Kradzież odpadów ze śmietnika
  • X-Received: by 2002:a81:7503:0:b0:345:3b97:931f with SMTP id
    q3-20020a817503000000b003453b97931fmr35140930ywc.492.1663248425693; Thu,
    15 Sep 2022 06:27:05 -0700 (PDT)
    X-Received: by 2002:a81:7503:0:b0:345:3b97:931f with SMTP id
    q3-20020a817503000000b003453b97931fmr35140930ywc.492.1663248425693; Thu,
    15 Sep 2022 06:27:05 -0700 (PDT)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
    e.net!3.us.feeder.erje.net!feeder.erje.net!news.ripco.com!usenet.blueworldhosti
    ng.com!feed1.usenet.blueworldhosting.com!peer03.iad!feed-me.highwinds-media.com
    !news.highwinds-media.com!news-out.google.com!nntp.google.com!postnews.google.c
    om!google-groups.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Date: Thu, 15 Sep 2022 06:27:05 -0700 (PDT)
    In-Reply-To: <1b4qsvnkdro4e$.1xmkjwhdhnwk$.dlg@40tude.net>
    Injection-Info: google-groups.googlegroups.com; posting-host=84.10.46.130;
    posting-account=fcN60AoAAACGnErMsW3A8rTO2UKkGJEn
    NNTP-Posting-Host: 84.10.46.130
    References: <6321da8d$0$447$65785112@news.neostrada.pl>
    <c...@g...com>
    <63223bfc$0$6204$65785112@news.neostrada.pl>
    <0...@g...com>
    <1b4qsvnkdro4e$.1xmkjwhdhnwk$.dlg@40tude.net>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <c...@g...com>
    Subject: Re: Kradzież odpadów ze śmietnika
    From: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
    Injection-Date: Thu, 15 Sep 2022 13:27:05 +0000
    Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Received-Bytes: 4764
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:829996
    [ ukryj nagłówki ]

    czwartek, 15 września 2022 o 14:06:27 UTC+2 Olin napisał(a):
    > Dnia Thu, 15 Sep 2022 01:38:00 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
    >
    > > Prawna ew. w tym sensie, że takie działanie podpada wg mnie pod niepoczytalność.
    > > Porównaj wartość tego, co wygrzebała z tego śmietnika, z koszami samochodu -
    paliwo,
    > > amortyzacja samej fury, ubezpieczenie itp.
    > Na samym początku podlinkowanego artykułu stoi, że "Kobieta jest
    > doktorantką na wydziale polonistyki UwB. W śmietnikach grzebie nie z biedy,
    > a dla przekonań. Freeganizm to styl życia, który sprzeciwia się
    > konsumpcjonizmowi. Pani Ewelina zainspirowała się w Islandii. Skipuje już
    > od kilku lat."
    >
    > Krótko mówiąc, takie ma przekonania, i jest gotowa za nie płacić czasem,
    > amortyzacją auta i paliwem.

    W gruncie rzeczy to pewnie jakbym miał żarcie za darmo, to w domowym budżecie w tym
    miejscu zmieściłby się
    spokojnie samochód, a nawet dwa.
    Przekonania przekonaniami, jest jednak medyczna granica, za którą przekonania stają
    się jednak urojeniami i należy je leczyć - różnie oczywiście bywa ustawiana w różnych
    miejscach, vide "schizofrenia bezobjawowa".
    Ale nie potrafię mimo wszystko połączyć "sprzeciwiania się konsumpcjonizmowi" z
    jeżdżeniem po żarcie ze śmietników samochodem.
    Chyba że ten "konsumpcjonizm" to tylko to, co japą konsumujesz - a spalanie
    pozostałości dinozaurów już się w to nie wlicza.
    U mnie (na Mokotowie, a co) złomiarze chodzą z wózeczkami.
    Nie mam pojęcia, skąd oni biorą tyle tych wanien...
    No kiedyś jak robiliśmy "odwykańczanie" mieszkania przed sprzedażą, to nie
    wiedzieliśmy, co zrobić z metalową wanną,
    na szczęście trafił się taki złomiarz, a jak się ucieszył, poleciał po wózeczek i
    pomógł znieść.
    Ale to było na przełomie wieków.
    Inna sprawa, że nie wiem, skąd biorą skup złomu - był jeden na Bokserskiej, ale jakoś
    tak z dnia
    na dzień (albo ja tam 2 lata nie chodziłem, niby koło placyku ale w drugą stronę,
    schowane za przedszkolem)
    wyrósł w tym miejscu gotowy blok mieszkalny.
    Kiedyś też pomagałem wnieść do autobusu torbę, chyba z makulaturą, takiemu gościowi,
    co go często widywałem
    jeżdżąc z metra do roboty.
    Nie wiem, ile on dostawał za tą makulaturę, ale był nieszkodliwy i nieśmierdzący.
    Pytał, czy pijam piwko i mówił, że w tej budce na rondzie koło starej firmy mają ;)
    To rondo było ciekawe, kiedyś piorun zabił tam człowieka pod drzewem, a jak raz
    wychodziliśmy
    w nocy z imprezy to na środku jezdni leżał betonowy kosz i trzeba było sprzątać -
    dobrze, że nie było na nas ;>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1