matusm pisze:

> Moze nie czytales od poczatku a faktycznie pominalem (wyraz drgi-a) ze
> chodzi tu o druga apelacje w tej samej sprawie dot.tego samego
> wyroku.Pierwsza apelacja zostala rozpatrzona pozytywnie powodujac niepelne
> zadoscuczynienie wnoszacemu apelacje

Nie rozumiesz tego co czytasz.

>
> Apelacja zostala wygrana, ilosc stron sie nie zmienila
>

Nie została wygrana, tylko sprostowano odpis, który doręczono autorowi,
a związku z tym, że nie było błędu w orzeczeniu tylko w jego odpisie,
spytano autora czy podtrzymuje apelację (tę pierwszą). Naprawdę tak
trudno to pojąć?


--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."