Eh, no wiec wlasnie. Niech wiec ten kto rozpoczal ten temat wkleil link do
aukcji i nie zatruwal dupy ;) Bo bez tego to sobie mozemy hipotetycznie
podywagowac.

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:us1o4xwivxhq$.1oau4zanenm0p.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 18 Dec 2007 22:56:36 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>
>> Zawartości paczki nie dotykać, by nie zatrzeć śladów linii papilarnych i
>> innych. Udać się do najbliższej jednostki Policji i powiadomić o
>> oszustwie
>> oraz sprzedaży podrobionych perfum.
> A ja się zapytam: na jakiej podstawie bez otwarcia paczki ma ten nasz
> pytający zgłosić "prawdopodobne popełnienie przestępstwa"?
> Ze względu na to że na stronie sprzedającego pojawił się negatywny
> komentarz??
> Chyba sobie jaja robicie i wystawiacie tego pytającego na pośmiewisko na
> komisariacie :)))

Chciał bym zwrócić Twą łaskawą uwagę, że pisałem o niedotykaniu zawartości
paczki, a nie jej nieotwieranie. Przecież to, że kosmetyk jest podrobiony
stwierdza się raczej po wyglądzie opakowania, niż po zawartości. Można
paczkę tak delikatnie otworzyć, by wyjąć zawartość niekoniecznie macając ją
ze wszystkich stron, a przynajmniej nie pokazując przed przyniesieniem do
jednostki policji wszystkim bliższym i dalszym znajomym, którzy uprzejmie
pomacają towar.

do góry